- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (197 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (608 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (211 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (204 opinie)
- 5 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (366 opinii)
- 6 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (212 opinii)
Odwilż. Z dachów leci nie tylko lód, ale i... szkło
Na dachach nowych budynków na Chwarznie nie ma płotków ograniczających zsuwanie się śniegu. W efekcie śnieg spada na balkony i wyważa tafle hartowanego szkła, które spadają na chodnik. Na szczęście na razie do tragedii nie doszło.
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
Niestety już pierwsza zima w nowych mieszkaniach rozczarowała lokatorów.
- Na dachach nie ma płotków zapobiegających zsuwaniu się śniegu. Przy odwilży sprawia to, że osuwają się z nich płaty śniegu i lodu. Spadają one na balkony i wypychają z nich tafle hartowanego szkła, które są elementem obudowy balkonu - opisuje nasz czytelnik, mieszkaniec bloku przy ul. Staniszewskiego.
Wypchnięte szyby spadają na ziemię. Jedna tuż przed wejściem do klatki, inne - do przydomowych ogródków.
- W sumie wypadło już ok. 10 szyb. Pierwszy przypadek miał miejsce już kilka tygodni temu. Teraz - wraz z odwilżą - problem wrócił. Poważnie zastanawiamy się, czy nie zgłosić zaniedbań do prokuratury, przecież to co najmniej nieumyślne spowodowanie zagrożenia życia ludzkiego - denerwuje się nasz czytelnik.
Zarządcą budynków jest firma Patronat, która działa na zlecenie Hossy. Administrator Łukasz Marciniec przekazał informacje o problemie deweloperowi. - Jak tylko śnieg odpuści deweloper zainstaluje płotki, bo dziś rzeczywiście ich brakuje - mówią pracownicy firmy Patronat.
Problem zsuwającego się śniegu dotyczy wielu budynków w Trójmieście. W niedzielę dzwoniła do nas pani Agnieszka, na którą z dachu kościoła na Wzgórzu św. Maksymiliana zsunął się fragment śniegowej czapy. - Gdyby spadł kilkanaście centymetrów dalej, dostałabym w głowę i mogłoby skończyć się tragicznie - mówi pani Agnieszka.
Straż Miejska w Gdańsku i Gdyni na bieżąco sprawdza czy dachy są odśnieżane i czy nie zwisają z nich sople. Jeśli administratorzy budynków nie zadbają o ich usunięcie, muszą liczyć się z mandatem w wysokości od 20 zł do 500 zł.
Miejsca
Opinie (165) ponad 10 zablokowanych
-
2011-01-11 11:21
Szkoda, że Hossa na Zieleniszu zrezygnowała z poprzedniego wyglądu budynków na Sokółce II :( (1)
Te nowe czarne dachy są paskudne - z daleka wyglądają jakby były pokryte tylko tą czarną folią, którą się kładzie przed położeniem dachu.
- 0 0
-
2011-01-11 15:07
na porządnych dachach, folii się nie kładzie, (nie mylić devoloperami i biznesmenami kredytowymi)
- 0 0
-
2011-01-11 11:45
Tam miała być wszędzie blacha a sami mieszkańcy wymusili szkło (1)
i wyszła naprędce fuszerka.
- 1 0
-
2011-01-11 22:10
nie wszędzie miała być blacha, u nas od początku było szkło
- 0 0
-
2011-01-11 11:50
Tu jest dyskusja o zmianie blachy na szkło na wniosek mieszkańców:
co nie zwalnia oczywiście Hossy z odpowiedzialności za takie niedopatrzenie.
Normalnie strach do tych budynków teraz wchodzić.- 1 0
-
2011-01-11 12:01
DEWELOPERZY-DZIADOSTWO NA RESORACH !!! (1)
NIE DOŚĆ ,ŻE ZARABIAJĄ KROCIE NA KAŻDYM" M2",TO JESZCZE NARAŻAJĄ ŻYCIE MIESZKAŃCÓW ODDAJĄC DO UŻYTKU JAKIEŚ PÓŁPRODUKTY.SĄDY POWINNY NAKŁADAĆ GIGANTYCZNE KARY ZA TEGO TYPU OSZCZĘDNOŚCI.TO,ZE W POLSCE PADA ŚNIEG TO CHYBA W HOSSIE WIEDZĄ?!
- 3 2
-
2011-01-11 21:03
oszczędności ? szklane balustrady są jednymi z droższych
jakie oszczędności ? Kobieto szklane balustrady są jednymi z droższych rozwiązań, brakuje im może jeszcze nierdzewki
to nie jest z boku patrząc sytuacja typu wymiana wady układu hamulcowego w nowych autach do czego realia co niektórych producentów aut nas przyzwyczaiły ...
jak dla mnie okoliczności zdarzenia chyba cieżko było przewidzieć; co jak co ale uderzenia brył lodu ze śniegiem chyba projektowo nikt nie zakładał, a nie sądzę aby taki deweloper pozwolił sobie na niespełnienie w tym zakresie przepisów - jakby nie było czołowy w Trójmieście; ja tam kupiłem mieszkanie w Panoramie, ale czekam na kolejną ofertę HOssy na tym osiedlu- 0 0
-
2011-01-11 12:31
Do mieszkańców Sokółki Zielenisz.
Kilka dni przed świętami spadła pierwsza szyba, pamiętam gdyż spadła kilka sekund przed moim wyjściem z kladki.Niestety to nie był odosobniony przypadek jak widać zresztą. Nie wińcie jednak mieszkańców za nieodśnieżany dach, bo sama widziałam jak runął śnieg z dachu wypychając sąsiadowi szybę z balkonu. Kto ma niby usunąc zalegający na dachu śnieg? Owszem winnym jest developer za złą konstrukcję-no nietety to nie ulega wątpliwościom ale to administrator odpowiedzialny jest za zarządzanie naszym osiedlem-tak? płacimy czynsz....a czy odśnieżone są właściwie chodniki?, przecież idzie sie zabić na tym lodowisku,a czy możemy powiedzieć o czystości na kladce schodowej? A ja niestety nie słyszałam pochlebnych opinii o Patronacie. Apeluję zatem do mieszkańców...Zmieńmy administratora jak najszybciej.
- 5 1
-
2011-01-11 13:17
Głupota ludzka nie zna granic.... (5)
a czyim obowiązkiem jest usuwanie śniegu z balkonu? przecież nie zarządcy budynku ani nie dewelopera. Wg mnie, jak widać na jednym ze zdjęć, lokator nie usunął śniegu a nie że śnieg i lód spadł i wybił szkło z budowy balkonu. Po prostu śnieg spadł zimą, przy odwilży jego masa się zwiększyła, a że z balkonu nie był usuwany to spowodowało to wyparcie szyby z obudowy balkonu!
Po prostu bezmózgowie!- 1 6
-
2011-01-11 13:44
NO NIEZUPEŁNIE!
My (na innym osiedlu) odśnieżaliśmy balkon regularnie ale jak podczas odwilży spadła nam na balkon olbrzymia ilość śniegu z dachu to wyglądało to podobnie jak na zdjęciu.
- 0 0
-
2011-01-11 15:10
te obrońca (1)
tego projektanta weź za łeb, co te szybki zaprojektował, jak dla mnie już kwalifikuje się do zabrania uprawnień, dzisiejsze leszcze zdobywają tytuły za kury i kaczki, nie to co dawniej...
- 0 0
-
2011-01-11 20:52
pierdy jak zwykle - mądry POlak po szkodzie
projektancie z 35 praktyką nie krytykuj kogoś jeśli sam nie robisz do końca idealnie (ja projektu idealnie wykonanego nie widziałem, a sporo ich przez moje ręce przeszło)
fakt pewnie projektant nie przewidział, że zsunie się z dachu kanapka lodowo-śniegowa o wadze i sile uderzenia znacznie przekraczającej normatywne obciążenia dla balustrad...- 0 0
-
2011-01-11 22:16
Czy tak trudno zrozumieć czytającym, że mieszkańcy tych bloków widzieli na własne oczy ze swoich mieszkań moment osunięcia się śniegu z dachu na balkon i wyważenie szyby.
- 0 0
-
2011-01-13 14:23
te mądrala
sama na własne oczy widziałam jak spadający śnieg wypchnął szybę wiec sie lepiej nie wymądrzaj jak widziałeś...
- 0 0
-
2011-01-11 16:24
ja mam baustrade na balkonie z metalowych pretow i nic mi nie odpada :) (1)
- 2 1
-
2011-01-11 16:39
L mi odpadlo-sorki :)
- 1 0
-
2011-01-11 21:06
ale o co chodzi własciwie? (2)
Widzieliscie taki wymog? NOŁ - nie musi byc - teraz juz wiecie po co macie fundusz - zeby naprawic to na czym potanil developer -poza tym - nie ukrywal pewnie ze nie ma daszkow - a co do szkła -to razej nie powinno spadac-ma atest ok - nie ma .............. to juz co innego. ALE -dlaczego za to ma odpowiadac hossa ze WSPOLNOTA nie odsnieza dachow?:>:D
- 0 1
-
2011-01-11 22:23
(1)
na innym osiedlu Hossy - Fort Forest też są szkła na balkonach, żaden dźwig tam nie podjeżdża odśnieżać dachu i szyby jakoś nie wypadają. Tam jest jakieś złe mocowanie i to należy naprawić i to właśnie Hossa.
- 0 0
-
2011-01-13 21:47
Na Fort Forest mamy płotki na dachach...
- 0 0
-
2011-01-11 21:29
a to Polska właśnie
jak ktoś zginie to może zaczną lód z dachu usuwać.
- 1 0
-
2011-01-11 23:22
No dobra mądrale...
... to Wam teraz powiem, że:
1. Konstrukcja tych balustrad to aluminium. Nie miało prawa wytrzymać nagłego uderzenia kilku ton, a jednak w większości wytrzymala. Przyjrzyjcie się co się stało z blachą perforowaną, o wiele bardziej plastyczną niż szkło.
2. Zastosowane szyby to szkło bezpieczne czyli klejone, naprawdopodobniej 44.2 (grubość 8,6mm). Takie szkło w zupełności wystarcza do zabezpieczenia balkonu przed uderzeniem "człowiekiem". W takim przypadku pewnie by nie wypadło z ramy, a ta z kolei nie zostałaby rozerwana. Przy szkleniu większych powierzchni (przepierzenia na balkonach itp) stosuje się szkło o grubości 12mm lub więcej.
3. Samo szkło hartowane nie może być stosowane na balustradach wysokościowych gdyż zabezpiecza ono jedynie przechodniów i "obiekt uderzający" przed pokaleczeniem się, ale nie zabezpiecza przed wypadnięciem tegoż "obiektu". Ideałem byłoby zastosowanie szkła bezpiecznego hartowanego (czyli i klejonego i hartowanego) ale to jest rozwiązanie o wiele droższe z racji trudnej obróbki więc przyjęło się stosować szkło klejone.
4. Na ile znam Hossę (w części budującej, a nie zarządzającej), to mają atesty na wszystkie materiały użyte do budowy, projekt ma wszystkie potrzebne obliczenia, a wykonawcą nie była firma-krzak.
5. Nie ma co się burzyć na balustradę, bo nie miała prawa tego wytrzymać - owszem, balustrada z pionowych prętów może by przetrwała bez uszkodzeń, ale gwarancji też nie ma, a wygląd ma zupełnie inny. Winny jest zalegający śnieg i lód, który należało na bieżąco usuwać. Nie macie chyba pretensji do producenta samochodu, że grad powybijał dziury w karoserii Waszej nowej toyoty, a sąsiadowi w starej ładzie nie?- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.