Koalicja Obywatelska z poparciem na poziomie 51,06 proc. wygrała wybory do Parlamentu Europejskiego na Pomorzu. Drugie miejsce w okręgu pomorskim zajęło Prawo i Sprawiedliwość, zdobywając 28,07 proc. głosów, a trzecie - Konfederacja z poparciem na poziomie 9,37 proc. Mandaty europosłów zdobyły trzy osoby z Pomorza: Magdalena Adamowicz (KO), Janusz Lewandowski (KO) i Piotr Müller (PiS).
2024-06-11 08:09
2024-06-11 08:10
2024-06-11 13:17
Ruspublika
2024-06-11 09:30
Wygrała Adamowiczowa, która nigdy nic nie zrobiła dla Trójmiasta i Pomorza a mieszka na Florydzie, była jedynie żoną Adamowicza...
Janusz Lewandowski, no tu wyszła krótka pamięć wyborców, zapomnieli o sprzedaży Polski za bezcen...
Tyszka z Konfederacji, no jak ci się dorwą do władzy... będzie dziki zachód lub Ziemia Obiecana...
2024-06-11 13:12
2024-06-11 09:36
To naplywowy wywrotowy, pseudowyedukowany elektorat - stop migracji do Trojmiasta ciemnogrodu
2024-06-11 12:07
Już ci rudy załatwi.
2024-06-11 12:39
Moze uberek?
2024-06-11 12:15
Na prawdę na p.lewandowskiego głosowaliście? To nie Robert a Janusz!!! Nie będę wypominać lat 90, ale ostatnie lata poparł wszystko czego nie chcemy ... Zielony las, fit for 55, zakaz aut spalinowych, wprowadzenie imigrantów, szczepionki etc na prawdę??
2024-06-11 12:24
każdy skazany ma ostatnie słowo...
2024-06-11 12:40
2024-06-11 15:49
Panie Piotrze głosowałam na Pana. Cenię ludzi kulturalnych z odpowiednią wiedzą. Mam 75 lat i uważam, że starych ludzi do parlamentu nie powinno się wybierać. Jeszce leniwych i zdrajców naszego narodu
2024-06-11 17:45
ten łysy nw okularach i wasikiem to ten ktory sprywatyzowal polske za psie grosze inaczej oddsal polske w obcy kapital w nagrode dostał stolek w pe
2024-06-11 19:18
Przez tego czopka musiałem przyjechać tutaj za chlebem, bo ten wyprzedał państwowe fabryki w moim rodzinnym mieście w ręce ludzi z układów z czasów komuny, oraz w ręce Niemców i Francuzów. Ci zaś najpierw wyżyłowali maksymalny zysk z ludzi trudniąc ich na śmieciówkach albo wręcz na czarno, albo od razu zamknęli zakład likwidując tym samym konkurencję dla swojej firmy.
Lata 90-te to głód, bezrobocie, hiperinflacja, wykluczenie komunikacyjne, wzrost przestępczości a wszystko za sprawą działań ministra do spraw przekształceń własnościowych, komisarza Janusza Lewandowskiego.
Exodus ludzi z małych miasteczek trwa do dziś, bowiem mało co udało się w nich zmienić po wyniszczeniu lub likwidacji przemysłu oraz centralizacji władz samorządowych, urzędów i instytucji w ośrodkach wojewódzkich.
Do dzisiaj króluje tam bieda, a rozwiązania polegające na dotacjach z UE na remonty zabytkowych obiektów, w żaden sposób nie rozwiązują problemu. Wykluczenie komunikacyjne, a za nim edukacyjne skutecznie odstrasza potencjalnych inwestorów. Urzędy i instytucje znajdują się zwykle poza strefą potencjalnych inwestycji, a zatem podraża to koszty i zniechęca inwestorów. Komunikacja to także i drogi, nie tylko kolej i autobusy, które ostatnie kursy wykonały w połowie lat 90-tych. Drogi lokalne a także dojazdowe do miejscowości na skraju województw, też są w nie najlepszym stanie zwykle z braku środków w kasie lokalnych samorządów, które po opuszczeniu miasteczek przez ostatniego przedsiębiorcę więcej wydają z budżetu na pomoc socjalną dla ubogich, niż otrzymują wpływu z podatków.
Powstało przez to błędne koło wykluczenia. Ci którzy wytykają janosikowe, głosują na Lewandowskiego, nie mają pojęcia o tym co ten człowiek uczynił. Ile zła wyrządził zwykłym ludziom, zmuszając ich do ucieczki za chlebem. Dzisiaj wy z pogardą nazywacie ich słoikami, nie rozumiecie z czego wziął się nasz problem...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
