• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ogłoszenie o sprzedaży pojawia się i znika

Magdalena Raszewska
30 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 

Wydział Nieruchomości PKP zamieścił na stronie internetowej informację o wystawieniu na sprzedaż swojego dawnego ośrodka szkoleniowego na Stogach. Można jednak mieć wątpliwości, czy firma rzeczywiście chce znaleźć kupca na nieruchomość położoną przy ulicy Wydmy

.

Telefonu podanego na stronie z ogłoszeniem nikt nie odbiera, natomiast adres email nie działa - wysłane na niego maile wracają do nadawcy.

Ze strony dowiadujemy się, że na znajdujacej się ok. 50 metrów od plaży działce o powierzchni 45 tys. m kw. stoją m.in. budynki szkoły, internatu i dawnego pensjonatu. Wszystkie budynki mają ok. 9,5 tys. m kw. Właściciel zachęca też korzystnym usytuowaniem z dala od centrum i doskonałą komunikacją.

W gdańskim wydziale marketingu PKP dowiedzieliśmy się, że o sprzedaży ośrodka zdecydowano w 2005 roku, ale od tego czasu plany się zmieniły. Przyszłość kompleksu na Stogach waży się w Warszawie. Dlaczego więc ogłoszene wciąż widnieje na stronie kolei? Bo pracownicy gdańskiej komórki mają problemy z jego usunięciem.

Dowiedzieliśmy się również, że centrala nie chce już sprzedawać nieruchomości, ale szuka współinwestora, by zmienić jej przeznaczenie.

Tymczasem z warszawskiego biura prasowego dostaliśmy zupełnie inne informacje.

- Budynek jest przeznaczony na sprzedaż i faktycznie jest duże zainteresowanie jego kupnem, choć przetarg nie został jeszcze ogłoszony. Nastąpi to w drugiej połowie 2008 roku - wyjaśnia Barbara Leszczyńska z biura marketingu i komunikacji społecznej PKP S.A.

Ostatecznie nasze wątpliwości rozwiewa Tomasz Czabański, dyrektor Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP w Gdańsku.

- To prawda, że zmieniały się plany co do tego obiektu i że ostateczna decyzja należy do zarządu w Warszawie. Jednak w chwili obecnej chcemy sprzedać ośrodek. Zleciliśmy już wycena wartości obiektu. Jestem pewny, że jego cena będzie ośmiocyfrowa - mówi Tomasz Czabański.

Póki co, budynki od PKP dzierżawi Gdańska Wyższa Szkoła Administracji. Umowa skonstruowana jest w ten sposób, że uczelnia korzysta z obiektów przez okres semestru i jeżeli właściciel przed jego końcem nie wypowie umowy, automatycznie się ją przedłuża.

Opinie (13) 1 zablokowana

  • Halo a co ze szkołą?
    Tam się uczy dużo osób w tym i ja.

    • 0 0

  • 3/4 atrakcyjnych terenów i obiektów zawładnęła "varśafka!!!"

    Innym po prostu NIE DAJĄ zgody,podania o zakup leżą LATAMI w biurkach deCYMBAŁÓW!!Tu jest pole do działania PROKURATURY!!!S k a n d a l!!!

    • 0 0

  • a co w tym dziwnego,

    to normalne w PKP. zawsze mieli tam burdel;)

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane