- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Ogródki działkowe: likwidować pod osiedla czy zostawić?
Jaka przyszłość czeka Rodzinne Ogródki Działkowe w Gdańsku - dopytuje Kacper Płażyński z Prawa i Sprawiedliwości. Tereny zielone mają być - zdaniem posła - atrakcyjnym kąskiem dla inwestorów, którzy w tych miejscach chcieliby budować i sprzedawać inwestycje mieszkaniowe.
O popularności ROD można przekonać się też zaglądając do naszego serwisu z ogłoszeniami, gdzie regularnie pojawiają się i niemal równie szybko znikają oferty działek, rozsianych niemalże po całym Trójmieście. Często ogrody zlokalizowane są w bardzo atrakcyjnych lokalizacjach, blisko plaży (tak jak w Brzeźnie) czy lasów i terenów zielonych (jak na Wyspie Sobieszewskiej).
Co może powstać na terenach ogródków działkowych?
Teraz temat ogrodów wrócił w czasie kampanii wyborczej za sprawą posła Kacpra Płażyńskiego z Prawa i Sprawiedliwości, który wraz z radnymi oraz kandydatami na radnych miasta pyta władze Gdańska o plany dotyczące przyszłości ROD.
- W ostatnim czasie otrzymujemy sporo sygnałów od zaniepokojonych działkowców, którzy z różnych części miasta oraz z różnych ogrodów dopytują o los i przyszłość swoich działek - mówi Płażyński.
Jak podkreślił poseł PiS, działki ROD to duża wartość dla miasta i mieszkańców. Ogrody spełniają funkcję nie tylko zielonych i bioróżnorodnych terenów, ale też oczyszczają powietrze i poprawiają retencję w cierpiącym na betonozę mieście.
Jak dodał, to też w naturalny sposób atrakcyjna przestrzeń dla potencjalnych inwestorów i deweloperów, którzy chcieliby w tych miejscach budować i sprzedawać inwestycje mieszkaniowe.
- W tym zwarciu działkowców i deweloperów jesteśmy po stronie działkowców. Nie tylko w czasie kampanii wyborczej - dodaje Płażyński, wspominając, że pytania ws. przyszłości ogródków napłynęły z Brzeźna, Stogów, Urody i ROD Kaczeńce.
Trzy pytania do władz miasta
W reakcji na głosy mieszkańców radni i poseł PiS skierowali do władz miasta interpelację z pytaniami, dotyczącymi przyszłości działek ROD.
1. Czy władze Gdańska zakładają w najbliższej dekadzie likwidację lub relokację istniejących obecnie na terenie miasta Rodzinnych Ogrodów Działkowych? Jeśli tak, to których ROD-ów mają dotyczyć rzeczone działania?
2. Czy do władz Gdańska wpływały w ostatnich pięciu latach zapytania lub inne pisma, w których osoby fizyczne lub prawne kierowały pytania i przedstawiały wątpliwości dotyczące przyszłości Rodzinnych Ogrodów Działkowych?
3. W jaki sposób władze Gdańska realizują dialog z mieszkańcami, którzy posiadają działki w ramach ROD? Czy są prowadzone regularnie konsultacje i spotkania?
Miasto: poseł wprowadza mieszkańców w błąd
W środę przed południem do słów posła Płażyńskiego odniósł się Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska.
- Konferencja posła i radnych PiS w sprawie ogródków działkowych to kolejne wprowadzanie mieszkańców w błąd - podkreśla Grzelak. - W związku z nową ustawą jesteśmy w przededniu sporządzenia planu ogólnego miasta Gdańska, który zastąpi dotychczas obowiązujące Studium. Naszym celem jest utrzymanie RODów, jedyne cele, na które byłby one ewentualnie relokowane, to cele publiczne, np. drogi, retencja/ochrony przeciwpowodziowa, czy funkcje społeczne lub gospodarcze.
Miejsca
Opinie (642) ponad 20 zablokowanych
-
2024-03-21 12:13
Przeznaczenie terenu
Należy zacząć od tego, że ROD powstały w większości na terenach zarezerwowanych pod rozwój miasta (np. ROD Polanki pod rozwój uniwersytetu, a ROD Pilotów pod drogę czerwoną) , jako tymczasowa forma zagospodarowania. Stąd forma jaką jest użytkowanie terenu, a nie własność. Stąd prawo do postawienia altanki, a nie całorocznego domu. W międzyczasie doszło do tego, że użytkownicy poczuli się właścicielami, stawiali domki a wszyscy przymykali na to oczy (łącznie z Rządem, który chcąc się przypodobać działkowcom zmienił definicja altany w prawie budowlanym). Są też na rękę rządzącym, bo ukrywają problem z brakiem mieszkań, gdyż rzeczywiście wiele osób tam mieszka. Jestem za tym, żeby emeryci mieli swoje miejsce gdzie mogą odpocząć pracując wśród zieleni, ale może się to odbywać na zasadzie spółdzielni/centrum seniorów. ROD w tej chwili są wypaczeniem pierwotnej idei, zamkniętym terenem który w większości tygodnia jest pusty, albo nie używany na cele rekreacji, a do mieszkania na terenach gdzie nie są spełnione do tego warunki (przekroczone normy hałasu ze względu na linie kolejowe i drogi, brak możliwości dojazdu karetki/straży pożarnej). Natomiast pan Płażyński prezentuje w mojej opinii populistyczne idee, bo znaczna część tych terenów nie może zostać przekształcona w tereny mieszkaniowe ze względu na swoje położenie (działki wzdłuż obwodnicy, pod liniami wysokiego napięcia, wzdłuż terenów kolejowych). Dajmy emerytom szansę na uprawianie ziemi, ale znajdźmy inny sposób.
- 0 1
-
2024-03-21 12:20
I tak nie zagłosuję na Dulkiewicz.
Cokolwiek nie powie na temat ROD i planów zarządców miasta. Zaufanie to podstawa a komunistom, postkomunistów, lewakom nie ufam.
- 2 0
-
2024-03-21 13:53
Fawele przenieść gdzieś za miasto
najlepiej tak aby nie było widać z ulicy i pociągu.
- 0 3
-
2024-03-21 15:25
Nie likwidować
W mieście wystarczająco dużo jest betonu. Blok na bloku prawie stoi a zieleni zero. Nic dziwnego że ludzie z miast uciekają i budują domy z ogródkami w zacisznych miejscach gdzie jest dużo zieleni. Ludziom po prostu brakuje takich miejsc i będzie jeszcze bardziej brakować jak będziecie zabierać takie miejsca. Co deweloperom że zabiorą działki skoro ludzie nie będą mieszkań kupować tylko się budować poza miastem a tak to ludzie mają blisko swój mały raj w tym zabetonowanym świecie. Człowiek nie oddycha betonem tylko powietrzem i ludziom zabierzecie możliwość uczęszczania na powietrzu bo będziecie budować bloki a co za tym idzie ulice i nieczyste powietrze od spalin samochodowych. Nie róbcie tego, zostawcie działki !
- 3 0
-
2024-03-21 16:06
ROD to w znaczącym procencie,...
ROD to w znaczącym procencie siedlisko bezdomnych palących smieciem i odpadem lejących fekalia do rowów, siedlisko bandytyzmu i chorób,...
- 1 4
-
2024-03-21 16:34
Deweloperzy już 10 lat temu próbowali , A działki i zieleń na nich to płuca miasta !!!
- 2 0
-
2024-03-21 16:55
Eh
Miasto się rozrasta pod kaszuby, dojazd do pracy coraz gorszy a w centrum miasta masa działek ród z których korzystają emeryci. Część działek w mieście zmienić na parkingu ogólnodostępne. Brakuje parków w mieście. Coraz więcej psów i nie ma gdzie wychodzić. Część działek pod bloki. A dzialki to niech przeniosą na granice miasta w stronę kaszub. Niech ludzie żyją w mieście bliżej centrum. A nie dojazd do miasta godzina, bo budują bloki już na Kaszubach prawie. A parków brakuje. Mieszkan brakuje.
- 1 3
-
2024-03-21 22:12
Ogródki działkowe zostawić w spokoju.
Tam żyje mnóstwo zwierząt i owadów,ludzie znajdują tam chwilę relaksu i odpoczynku oraz realizują swoje zainteresowania
- 1 0
-
2024-03-21 23:17
Pan Płażyński
Jedyny człowiek który działa dla ludzi !!!!!
- 0 0
-
2024-03-21 23:21
Kraj kwitnącej cebuli
Banda troglodytów umysłowych każdy Polak każdemu zazdrości
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.