- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (102 opinie)
- 2 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (89 opinii)
- 3 Kiedyś to było... można utonąć (78 opinii)
- 4 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (203 opinie)
- 5 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (174 opinie)
- 6 Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży (72 opinie)
Okradli hotelową pracowniczkę i żądali pieniędzy za oddanie łupu
Goście jednego z hoteli ukradli telefon komórkowy, paszport i kartę do bankomatu, a za oddanie swojego łupu zażądali pieniędzy od ofiary kradzieży. Ta jednak była na tyle przytomna, że sprawę zgłosiła policji i to mundurowi, a nie ona, stawili się w miejscu przekazania rzeczy. Przestępcze trio młodych gdańszczan najbliższe lata może teraz spędzić w więzieniu.
Zniknął jej telefon, paszport i karta do bankomatu. Zniknęli też sprawcy. Ale ci - na swoje nieszczęście - postanowili się z pokrzywdzoną skontaktować.
Zamiast okradzionej kobiety przyszli kryminalni
- Sprawcy - dwóch mężczyzn i kobieta - zażądali pieniędzy za zwrot przywłaszczonego telefonu, karty bankomatowej oraz paszportu. Przestępcy wyznaczyli kobiecie miejsce i czas na przekazanie łupu. Jednak zamiast właścicielki tych przedmiotów, sprawca, który przyszedł dokonać przestępczej transakcji, zobaczył kryminalnych z Osowej. 23-latek z Gdańska został zatrzymany - informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Miał na koncie także inne kradzieże
Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli przy nim telefon, kartę bankomatową oraz paszport należące do pokrzywdzonej.
Dzień później policjanci zatrzymali do tej sprawy kolejne dwie osoby- 22-latka z Gdańska i 19-letnią gdańszczankę.
Okradła turystkę w hotelowej toalecie
- Cała trójka usłyszała zarzuty za przywłaszczenie przedmiotów wartych 1 tys. złotych oraz żądania pieniędzy w zamian za ich zwrot. Dodatkowo policjanci ustalili, że jeden z zatrzymanych w warunkach recydywy 20 czerwca przy ul. Hausbrandta ukradł hulajnogę elektryczną wartą 800 złotych, a kilka dni później z ul. Rakoczego ukradł rower warty 2 tys. zł. 23-latek także za te przestępstwa odpowie teraz przed sądem - mówi Ciska.
Za przywłaszczenie mienia grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Za przestępstwo żądania korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Miejsca
Opinie (76) 10 zablokowanych
-
2022-07-05 12:31
łup łup super łup
- 0 0
-
2022-07-05 12:40
brawo Policja
wyrywać chwasty...i utylizować na miejscu
- 1 0
-
2022-07-05 13:19
"nie pisz z nienawiścią i hejtem. takie opinie skasujemy."
Jak mam opisać zachowanie trzech chłopaczków, którzy zamiast pójść do pracy wolą kraść i szantażować? "Fe, nie wolno"? Może "nie popieram"? O! Mam "zyg zyg marchewka". Małolaty się za dużo, motyla noga, naoglądały filmów, ale na szczęście, kurcze pióro, byli zbyt nierozgarnięci i dal się złapać. Brawo dla pokrzywdzonej za trzeźwą ocenę sytuacji
- 1 0
-
2022-07-06 09:01
Gang Olsena :D
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.