- 1 Jadowite pająki w porcie w Gdańsku (98 opinii)
- 2 Kopał kobietę po głowie, nie trafił do aresztu (151 opinii)
- 3 Zamkną przystanek SKM na pół roku (122 opinie)
- 4 Strzały z wiatrówki na Siedlcach (54 opinie)
- 5 Duże zmiany czekają gdyńską marinę (180 opinii)
- 6 Kiedyś to było... można utonąć (143 opinie)
Okradli nauczycielkę i poszli do lombardu
Policja zatrzymała dwóch 16-latków, uczniów jednego z gdańskich gimnazjów, którzy podczas lekcji okradli nauczycielkę chemii. Chłopcy zabrali kobiecie telefon, a po zajęciach wybrali się do lombardu, gdzie spieniężyli swój łup.
Do samej kradzieży doszło w połowie grudnia, jednak dopiero teraz policji udało się ustalić okoliczności zdarzenia i wytypować winnych. Zatrzymano ich w czwartek. O ich dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny.
- Policjanci ustalili, że jeden z nieletnich, korzystając z chwili nieuwagi swojej nauczycielki chemii, zabrał z biurka jej telefon komórkowy. Łup przekazał swojemu 16-letniemu znajomemu, który spieniężył go w pobliskim lombardzie. Następnie dwaj nieletni podzielili się pieniędzmi - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Co ciekawe, za warty około 1 tys. zł telefon chłopcy uzyskali w lombardzie... 150 zł.
Opinie (103) 10 zablokowanych
-
2011-02-04 13:03
nauczycieli mi nie szkoda, to łajzy (3)
- 5 33
-
2011-02-04 13:10
Z czasem nabierzesz pokory
- 15 1
-
2011-02-04 18:42
troglodytka
- 2 0
-
2011-02-04 19:10
chamka
- 1 0
-
2011-02-04 13:11
czy w lombardach nie spisuje się danych z dowodu osobistego?
wiem, że w komisach kiedyś tak było, nie wiem jak jest w lombardzie.
- 18 1
-
2011-02-04 13:23
lombardziarz - według prawa to pewnie cwany biznesman
Dla mnie zwykly zlodziej który tez powinien iść siedzieć
- 10 1
-
2011-02-04 13:28
Proszę o odpowiedź jak to wygląda w lombardzie (3)
Czy jak np oddam telefon do lombardu to koleś spisuje moje dane i jak nie odbiore tel po jakimś czasie to on mnie ściga żebym odebrał ten telefon czy on przepada i zostaje sprzedany komus innemu? Bo chcę się pozbyc pewnej rzeczy (tzn oddać w lombardzie i juz nie odebrać) ale boje się czy ktoś nie będzie mnie potem ścigał?
- 1 5
-
2011-02-04 13:34
nikt Cię nie ściga (2)
umawiasz się, że za jakiś czas przyjdziesz wykupic, jak nie przyjdziesz rzecz zostaje sprzedana. Nie opłaca się handlować z lombardem, bo małe stawki są.
- 5 1
-
2011-02-04 13:58
no tak ale jak nie mogę czegoś opchnąć w necie i ma to stać w szafie to wole oddać do lombardu za 20 zł (1)
- 3 0
-
2011-02-04 14:14
O ile dostaniesz za to chociaż 20zł ;]
- 4 1
-
2011-02-04 13:55
dzieci kradną, a wy o telefonach i nauczycielce...
żałosne.
- 7 4
-
2011-02-04 14:20
zlodzieje (1)
a gdzie rodzice TYCH ZLODZIEJI PEWNIE JABOLA OBALALI PATOLOGIA LAC W MORDE AZ SIE ODLUCZA BRAC CZYJASC WLASNOSC
- 8 1
-
2011-02-04 14:29
dzieci ale czyje
może akurat nauczycieli, a jełop to ci pasuje
- 1 1
-
2011-02-04 14:57
Dostali 150, odpowiedzą jak za 1000. (1)
Musieli być bardzo głodni.
- 7 1
-
2011-02-04 15:02
dopalacze
to nie są tanie rzeczy
- 3 0
-
2011-02-04 15:33
polskie "dzieci"
takim dzieciom rece i nogi z d*** powyrywac bo nic z nich nie bedzie jak pojdado porawczaka to wyjda jeszcze gorsi. zgroza
- 8 1
-
2011-02-04 15:56
gdzie są rodzice? robią następne
- 7 1
-
2011-02-04 16:14
Dlaczego był na biurku ?
Dzwoniła, czy odbierała telefon w czasie pracy ?
- 9 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.