• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Okradziono księdza. Stracił 2 mln zł

ms
10 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Trójmiejski ksiądz stracił prawie 2 mln zł, które z jego prywatnego konta przelewali sobie dwudziestokilkuletni mężczyźni. Trójmiejski ksiądz stracił prawie 2 mln zł, które z jego prywatnego konta przelewali sobie dwudziestokilkuletni mężczyźni.

Ponad 2 mln zł skradziono z konta jednego z trójmiejskich duchownych. Są już pierwsi zatrzymani - to młodzi, dwudziestokilkuletni mężczyźni.



Gdzie trzymasz swoje oszczędności?

O sprawie poinformowało radio RMF FM.

Z ustaleń prokuratury wynika, że grupa dwudziestokilkulatków, wykorzystując podrobione dokumenty, robiła przelewy z rachunku księdza na konta podstawionych osób, tzw. słupów. Następnie wypłacali oni pieniądze z banku.

Pierwsze zatrzymanie w tej sprawie miało miejsce jeszcze w sierpniu. Wtedy to w Sopocie zatrzymano młodego mężczyznę, który próbował wypłacić z banku 450 tys. zł.

- Zatrzymanemu prokurator przedstawił zarzut popełnienia czynu paserstwa w stosunku do mienia znacznej wartości. Wobec tego podejrzanego został skierowany do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie, ale sąd nie zdecydował się na areszt - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Po tym pierwszym przyszły kolejne zatrzymania. Kolejni sprawcy wpadli w ręce policji we wrześniu, na terenie całego Trójmiasta.

- Podejrzani, posługując się podrobionym dokumentem, dokonali w sierpniu 2017 r. szeregu transakcji przelewów na kwotę przekraczającą 2 miliony złotych. Na wniosek prokuratora sąd tymczasowo ich aresztował, ale sąd odwoławczy uchylił tymczasowy areszt jednemu z zatrzymanych - informuje prokurator Wawryniuk.
Zatrzymanym przedstawiono zarzut popełnienia wspólnie i w porozumieniu oszustwa na szkodę osoby prywatnej oraz banku, w którym osoba ta posiadała rachunek bankowy.

W śledztwie sprawdzane będzie to, czy pracownicy banku mogli być zamieszani w proceder.

Na początku października sprawę od Prokuratury Rejonowej w Sopocie przejęła gdańska Prokuratura Okręgowa. Decyzja ma związek z wartością mienia będącego przedmiotem przestępstwa. Sprawa ma charakter rozwojowy, niewykluczone są kolejne zatrzymania.
ms

Opinie (695) ponad 100 zablokowanych

  • Nie słyszałem jeszcze określania -trójmiejski ksiądz

    Czyżby działał w Gdańsku ,Sopocie i Gdynia to tez jego rewir ?

    • 11 1

  • typowy ksiądz z powołania

    Cóż za majętny duszpasterz, być może nie chciał zastosować się do zaleceń pisma świętego które mówi "porzućcie wszystko i pójdźcie za mną" a ci młodzieńcy chcieli pomóc w spełnieniu chrześcijańskiego obowiazku pomocy ubogim.

    • 14 0

  • Majatek kosciola nalezy znacjonalizowac a ksiezy wypedzic lub potraktowac jak podczas rewolucji francuskiej

    KK to wrog Polski nr 1

    • 13 0

  • Od dawna tak było, że jak kogoś okradli to interesowano się skąd okradziony miał tyle pieniędzy.

    • 4 1

  • dobrze zrobili ! na co jemu tyle kasy

    • 10 0

  • KZabrać siła i przeznaczyć wszystko na drogi

    • 5 0

  • A skąd sukienkowy ma tyle kasy...?

    Ktoś zrobił go na wnuczka.

    • 14 0

  • powinno być napisane:
    inwestor został okradziony na 2 mln złotych
    o tym że to ksiądz musi być cicho!

    • 7 0

  • (1)

    Jakie relacje łączyły księdza z tymi mężczyznami?
    Ksiądz bogacz, dorobił się z emerytur bogobojnych babc?

    • 14 0

    • Relacje seksualne

      • 1 0

  • gdynianin

    No cóż umiał dobrze strzyc swoje owieczki i baranki.

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane