- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (63 opinie)
- 2 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (94 opinie)
- 3 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (47 opinii)
- 4 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (77 opinii)
- 5 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (498 opinii)
- 6 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (229 opinii)
Okręty wojenne wpłyną do gdańskiego portu
Trzy okręty rakietowe zacumują we wtorek po południu w gdańskim porcie. Dla mieszkańców będzie to okazja, aby przyjrzeć się z bliska jednostkom, o których sami marynarze mówią, iż stanowią główną siłę uderzeniową polskiej marynarki.
Okręty - ORP "Metalowiec", ORP "Rolnik" i ORP "Orkan" - pojawią się w Gdańsku w ramach manewrów, które potrwają od wtorku do końca tygodnia. Zgodnie z planem jednostki mają wejść do portu tuż przed godz. 13. Zacumują przy Nabrzeżu Ziółkowskiego . Manewr ten będzie elementem ćwiczeń.
- Każdy port jest inny i wejście do każdego z nich jest dla marynarzy okazją do doskonalenia swoich umiejętności - tłumaczy kpt. Grzegorz Łyko, rzecznik prasowy Trzeciej Flotylli Okrętów Marynarki Wojennej. - Okręty pozostaną w porcie do środy. Następnie znów wyjdą w morze.
Zanim to nastąpi, od godz 14 do 20 we wtorek, wszystkie jednostki wchodzące w skład Dywizjonu Okrętów Rakietowych będą dostępne dla zwiedzających.
- Warto wejść na ich pokład, aby zobaczyć, jakim uzbrojeniem dysponuje polska marynarka. Biorąc pod uwagę wielkość jednostek, dysponują one ogromną siłą ognia. Wyrzutnie znajdują się na obu burtach okrętów. Podczas zwiedzania okrętów będzie można porozmawiać ze służącymi na nich marynarzami. Na pewno chętnie zdradzą więcej szczegółów na temat uzbrojenia jednostek - dodaje Łyko.
Wejście na pokład będzie bezpłatne. Jedynym ograniczeniem będzie liczba zwiedzających: gdy chętnych będzie zbyt wielu, marynarze wpuszczać będą ich na okręty grupami.
Opinie (108) 1 zablokowana
-
2009-12-15 12:25
Aktualność zdjęcia
Niestety autor artykułu nie pofatygował sie "zguglować" aktualnego zdjęcia ORP ORKAN-sylwetka niestety sprzed 2005 roku. Pozdrawiam marynarz:)
- 4 0
-
2009-12-15 13:11
Okręty
Razem z ORP Błyskawica -podstawa polskiej floty. :)
- 1 0
-
2009-12-15 15:18
ale zdjecie aktualne (2)
redaktorzy sie nawet nie zainteresowali faktem ze zdjecie ktore wystawili bylo zrobione przynajmiej 5 lat przed moderniazacja okretu. Informacja dla baranow i amatorow, ktorzy nie maja pojecia o uzbrojeniu okretow: nie wymiary a mozliwosci taktyczno- techniczne okretu sa najwazniejsze!!!
- 3 0
-
2009-12-15 18:31
CHODZILO O TO CZY SIĘ ZMIEŚCI DO PORTU ;)
- 0 0
-
2009-12-15 22:04
co do możliwości technicznych to ja mam wątpliwości...
... te kłęby kabli, pordzewiałe bulaje, grube centymetry farby....
co za różnica, z kiedy to zdjęcie, dobrze, że z dużej odległości. Przynajmniej ładnie wygląda.- 0 1
-
2009-12-15 16:24
Ploska Flota
do tych wszystkich co jak zwykle narzekają,czy to na sam artykuł czy na naszą flotę: mamy taką na jaką stać nasze państwo,a faktem jest że nie nazbyt imponującą ale to dzięki naprawdę ciężkiej pracy załóg jeszcze pływającą.Dajcie tym ludziom sprzęt,okręty i uzbrojenie a nie będziecie się musieli bać o morskie granice RP,ani wstydzić ich na arenie międzynarodowej.Bo zapał i serce do pracy jest... i to wielkie pozdrawiam
- 2 0
-
2009-12-15 16:29
A więc to nie prawda że nie mamy MW
trzy okrety (dwa byłe ZSRR) jednak pływają. A to tylko dzięki Panu Premierowi !!!
- 1 0
-
2009-12-15 18:11
orp "rolnik"
ale ktoś nazwę wymyślił..........- 0 0
-
2009-12-15 18:29
PANIE AUTORZE JEDNA KWESTIA !!!
JEDEN Z NIELICZNYCH POLSKICH OKRĘTÓW - TERAZ TO WYDARZENIE NABIERZE ZUPEŁNIE INNEGO WYMIARU, chyba że można i tak : jeden z nielicznych w dodatku sprawnych Polskich okrętów ;)
pozdrawiam.- 0 0
-
2009-12-15 19:47
to jeszcze ich rdza nie zżarła? tych pływających desek?
- 0 1
-
2009-12-15 22:25
stare rupiecie (1)
siła uderzeniowa haha zero siły bo to stary złom .Marynarka upadła juz dawno
- 0 1
-
2009-12-15 22:42
Byłem, widziałem
Jedyny minus to taki, że jest tych statków mało. Mają po 17-20 lat, psują się no trudno. Jednak nie dość, że mają dwie baterie po 2 rakiety o masie 2 ton (!) to jeszcze na szprycowane są karabinami maszynowymi oraz karabinami typu "minigun" (6 luf w systemie Gatlinga, kilka tysięcy obrotów na minutę). Jasne, może w skali światowej to mikroby, ale lepszy rydz niż nic, robią wrażenie.
- 2 0
-
2009-12-16 00:52
koło numeru na burcie...
... to chyba łaskawie nam panujący Prezydent- Paweł A. (powiększyłem i zobaczyłem) Niczym Leo di Caprio w Titanic-u.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.