- 1 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (77 opinii)
- 2 List gończy za byłym senatorem PiS (162 opinie)
- 3 Zmiany w ruchu przez Open'era (53 opinie)
- 4 Tu trzeba wyciągnąć pieszych "spod ziemi"? (377 opinii)
- 5 Nie kąp się w morzu podczas burzy (28 opinii)
- 6 Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem (240 opinii)
Olbrzym Navigator w Gdyni
Największy, jaki kiedykolwiek zawitał w Polsce. Czwarty co do wielkości na świecie. Dziś do Gdyni przypłynie wyjatkowy wycieczkowiec - "Navigator of the Seas".
Sezon wizyt w Gdyni wielkich statków pasażerskich trwa w najlepsze. Praktycznie codziennie ich miłośnicy mogą podziwiać mniejsze, bądź większe jednostki. Jednak takiego cuda morskiej techniki jeszcze w naszym kraju nie było.
"Navigator of the Seas" to 312-metrowy olbrzym należący do klasy voyager - największych statków świata. Ma jedenaście pokładów, na które zabiera, łącznie z załogą, ponad 5 tys. osób! Zbudowany został w Finlandii w 2000 roku. Od kwietnia do września pływa po Europie, resztę roku spędza na Morzu Karaibskim. Należy do firmy Royal Caribbean International z Miami.
W rejs po Bałtyku statek wyrusza z Southampton w Anglii i w ciągu jedenastu dni odwiedza Gdynię, Sztokholm, Tallin, Kopenhagę i Oslo. Żeby na taką wycieczkę się wybrać, trzeba zapłacić od 1430 do 3340 euro. Cena mała nie jest, ale i atrakcji na wycieczkowcu mnóstwo.
Pasażerowie podczas rejsu nie mają prawa się nudzić. Statek to istne miasto na wodzie. Do dyspozycji jest 12 barów, 7 restauracji (jedna trzypoziomowa), kasyno (400 automatów do gry), kino, teatr z pięciopoziomową widownią, biblioteka, 3 dyskoteki, 3 baseny, 6 jaccuzi, nowoczesne centrum odnowy biologicznej, centrum dziecięco-młodzieżowe, galeria sklepów wolnocłowych, trasa do biegania, ścianka do wspinaczki, pole golfowe, a nawet sztuczne lodowisko i pełnowymiarowe boisko do koszykówki. 4100 dzieł sztuki znajdujących się na "Navigatorze" wartych jest 12 milionów dolarów.
Z powodu niewystarczającej głębokości przy Nabrzeżu Pomorskim w Basenie Prezydenta, "Navigator of The Seas" zacumuje ok. 7 nad ranem przy Nabrzeżu Francuskim. W dalszą podróż ruszy w południe.Ci, którym nie uda się go w piątek zobaczyć, niech nie tracą nadziei. Statek wróci do Gdyni 31 sierpnia.
Także dziś do Gdyni przypłynie niewiele mniejszy od "Navigatora" "Star Princess" (294 m), który zacumuje przy Nabrzeżu Holenderskim w godz. 7-15 oraz 122-metrowy "Hanseatic" (godz. 7-19, Nabrzeże Pomorskie). Łącznie, w piątek do gdyńskiego portu przybędzie ok. 10 tys. osób.
|
Opinie (56) 1 zablokowana
-
2007-06-11 00:47
"Navigator to nie ma agencji towarzyskich" ???
Przecież tam pracują Polki, czyli jest full-serwis, w dodatku bezpłatny jak jesteś Murzynem, ciapatym itd.
- 0 0
-
2007-06-11 04:36
brawo Gdynia!
piekne statki, fajny sezon. w tym roku zawinie do portu najwiecej statkow!
- 0 0
-
2007-06-11 15:33
do dupków z Gdańska i Sopotu
Chcecie zobaczyć Piękne statki? Ruszcie dupy i przyjedźcie z zatęchłych mieścin do jedynego prawdziwie polskiego miasta i portu. Nie obrażajcie Gdyni. Gdynią możemy się cieszyć, szczycić bo nie wiele nam polakom udało się wielkich spraw osiągnąć. Jakiś pajac pisze że Sopot jest z*******y. Taki Sopot to ja mam w Orłowie i Redłowie Gdynia jest lepsza. Przestańcie buraczyć. Przyznajcie sami ileż można chdzić w kółko po molu w te i spowrotem i gapić się na otaczające morze bez możliwości podziwiania tego wszystkiego co się z morzem wiąże, tego czego w Gdyni jest pod dostatkiem. W Gdyni nie ma czego zwiedzać ? Oj Ruszcie się troche i przestańcie pajacować.
- 0 0
-
2007-06-11 18:56
Buraki
Autor artykułu pisze, że na statku jest "pole golfowe"...
Burak. Oczywiście na statku pola NIE MA, ale przez kilka dni tak pisało w Wikipedii i teraz wszyscy tak mówią.
Jak napiszę na Wikipedii, że Polska leży nad Adriatykiem, to też chyba tak będą mówić.
Buraki nie redaktorzy.
P.S. Na statku jest małe 9 dołkowe pole minigolfowe.- 0 0
-
2007-06-11 22:38
Oni sie boją nawet do tego waszego portu wpłynąć! Zaparkują daleko od lądu i kajakami sobie przypłyną do Sopotu i do Gdańska skąd dojadą WSZĘDZIE rowerami. No może do Gdyni nie dojadą bo sie przed nią wszelkie drogi rowerowe kończą. Podaj mi jedną atrakcje w gdyni oprócz skansenu nazywanego dworcem!
- 0 0
-
2007-06-12 11:53
drogi rowerowe, o kurde, hahahaha masz racje bo w Gdansku to prawie jak w chinach:D wszedzie tylko rowerami sie dojezdza bo nawet nie macie normalnych drog, spojrz jak gdynia sie rozwija: estakada, j. wisniewskiego, sea towers, lotnikow itd, a u was? teraz na spacerowej beda poszerzac droge rowerowa haahhahahaa. a logicznym jest ze nie mamy zabytkow bedac jednym z najmlodszych miast w Polsce, ale za to jak szybko sie rozwinelismy, zaledwie w 80 lat
pozdrawiam syfy z Gdanska- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.