- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Ołów w spichlerzach i gdański skrzypek na dachu
Ruiny na Wyspie Spichrzów i Ołowiance wyglądają, jakby wciąż czekały na kolejny odcinek "Czterech pancernych". Serialu nikt nie ma jednak zamiaru wskrzesić, ale historia o wyspach jest wciąż żywa, choć po przechowywanych tam belach pięknego sukna i Krzyżakach nie ma już śladu.
Wyspa Spichrzów powstała w 1576 roku, kiedy przekopano Motławę i kanał Na Stępce . Zabieg był potrzebny także do ochrony zbudowanych tam spichrzów, które były narażone na częste grabieże. W związku z powtarzającymi się wizytami rabusiów, na wyspie wprowadzono całkowity zakaz przebywania w nocy. W okresie jej największego rozkwitu stało tam ponad 300 spichlerzy.
Nocami wyspą rządziły więc watahy psów, które szukały złodziei. Wszyscy złapani byli karani tak samo i sprawiedliwie - karą śmierci o natychmiastowej wykonalności. Właśnie stąd wzięła się legenda o gdańskim skrzypku na dachu, czyli młodym chłopcu, który nie zdążył opuścić wyspy przed podniesieniem zwodzonych mostów. Żeby uniknąć wytropienia i uciszyć ujadające psy, wspiął się na dach jednego ze spichlerzy i grał ogarom na skrzypcach.
Kto wie, może właśnie dlatego na pobliskiej Ołowiance powstała siedziba Polskiej Filharmonii Bałtyckiej? Nazwa tej wyspy nie ma jednak wiele wspólnego ze sztuką. W XV wieku mówiono na nią "Szafarnia", gdyż mieściły się tam zabudowania krzyżackiego szafarza zakonnego. Jego siedzibę łączył z drugą stroną Motławy najpierw most, a potem prom. Do dziś na Ołowiankę prowadzi ul. Szafarnia .
Obecną nazwę wyspa zawdzięcza magazynom z ołowiem, które na niej dominowały. Co ciekawe, część z nich miała bardzo godne nazwy: Ołowiany Dwór, Spichrz Królewski i trzy mniejsze: Panna, Miedź i Oliwski. Dziś w budynku po Spichrzu Królewskim mieści się Hotel Królewski.
Opinie (48) 2 zablokowane
-
2010-01-28 08:12
(8)
Ołowianka została zmieniona na zdecydowany plus.
teraz na zagospodarowanie czeka Polski Hak.
Plany jak to w naszym miescie, były ciekawe, ale póki co to taki fajny kawałek lezy odłogiem, a móglby stanowic ciekawe miejsce rekreacyjne, gdyby zagospodarowac okoliczne tereny.- 22 5
-
2010-01-28 11:33
Zjadłeś coś nieświerzego? (2)
Zaczekaj z wypowiedziami bo mogą być nieprzemyślane a tym czasem polecam krople żołądkowe i nie jedz już tyle koszernych potraw bo są ciężko strawne
- 1 2
-
2010-01-28 11:41
(1)
nieświeRZego?
W moim, polskim języku, Rachelo nieświeże pisze sie przez Ż.
a tak poza tym, to o co ci chodzi?- 5 1
-
2010-01-29 09:51
Rachela - trollówka internetowa :)
Po co z nią dyskutować?
- 0 0
-
2010-01-28 13:43
Z tym się niestety zgodzić nie mogę. (1)
Na Ołowiance zostały postawione paskudne nowotwory ze szkła i metalu. W tej sprawie popieram zdecydowanie stanowisko Pana Januszajtisa - tak jak on uważam, że powinno się odtwarzać kształty i kolory spichrzów wcześniej tam stojących. Niech w nich będzie co chce, ale z zewnątrz była to piękna panorama miejska. A to co tam się stawia, to architektoniczne bohomazy. Hotel Gdańsk będzie teraz chlubnym wyjątkiem w otaczającym go morzu pseudo-modernistycznej tandety.
- 6 0
-
2010-01-28 14:19
ja mówię o zabudowie Ołowianki od strony Muzeum Morskiego w strone polskiego haka- Ty niewatpliwie masz na mysli zabudowe ulicy szafarnia-tez mi sie nie podoba.
- 4 1
-
2010-01-28 16:43
To samo mógłbym powiedzieć o Pompejach. (2)
Nic nie warte jest miasto, które ma za nic swoją historię!
- 2 0
-
2010-01-28 18:53
(1)
a ma za nic?
- 0 0
-
2010-01-28 23:34
Rozwałka zabytków, bo są w kiepskim stanie,
żałosny bubel nosi nazwę "Stare Miasto" (nie mylić z Głównym Miastem) szklane krowie placki obok nielicznych zabytków lub replik... To już jest coś.
Nasz konserwator zabytków przypomina hipotetycznego ministra środowiska, który pozwoliłby wyrznąć wszelką roślinność w parkach narodowych, bo nie dostrzega w niej wartości. A tylko lobby.- 0 0
-
2010-01-28 08:12
Przedwczoraj ogladalem w gdanskiej TV wywiad z Panem Prezydentem Adamowiczem, (4)
ktory prowadzil dziennikarz o nazwisku chyba Trus (czy jakos tak, za ew.przekrecenie przepraszam). Otoz byl to sztandarowy pokaz dziennikarstwa wazeliniarskiego; ileż tam bylo cmokania o osobistym zaangazowaniu Pana Prezydenta w rozwiazanie problemu Wyspy Spichrzow, ile zachwtow nad Jego odwaga. Po kilkunastu minutach oglupiania publiki, Panowie rozstali sie w poczuciu dobrze spelnionego obowiazku.
- 65 5
-
2010-01-28 08:19
fakt Trus jest beznadziejny, zdaje się każdemu tak słodzi. mistrz pustych słów i lania wody.
- 20 0
-
2010-01-28 10:03
dzięki tej wazelince Trus do emerytury w telewizji posiedzi na ciepłej posadce
cfaniaczek :)- 15 0
-
2010-01-28 13:11
widziałem to
adamowicz ty wstydu nie masz , chłopie nas gdańszczan już nie ogłupisz , won z miasta ty beznadziejo.
- 8 0
-
2010-01-28 22:53
Przecież nie od dzisiaj wiadomo że są parą.
- 1 0
-
2010-01-28 08:12
(2)
swietna historia !
- 9 1
-
2010-01-28 10:00
C.D. (1)
Na stronie drugiej komentarzy dopisałem jeszcze troszeczkę do tej historii ;)
- 1 0
-
2010-01-28 12:14
Już się przeniosło na pierwszą :)
:)
- 0 0
-
2010-01-28 08:16
Wyspa Spichrzów? Szkoda słów (1)
Obecne władze Gdańska naprawdę miały dość czasu, by wykazać się w tym temacie. Nie chcą bądź nie potrafią, dlatego czas na zmiany.
- 30 6
-
2010-01-28 09:19
Jeśli legalne niszczenie idzie partacko, to jest to dobre.
- 2 0
-
2010-01-28 08:19
Kolejna ciekawa historia o Gdańsku.Oby tak dalej
- 21 1
-
2010-01-28 08:19
Coś na temat odbudowy Wyspy Spichrzów
Baju, baju, będziesz w raju.
Lepiej by było, żeby ta wyspa podzieliła los Atlantydy- 4 17
-
2010-01-28 08:20
Bleihof
A ja słyszałam, ze nazwa Bleihof (Ołowianka) wzięła się umieszczonej na wyspie wagi ołowiowej (Bleiwaage).
- 7 1
-
2010-01-28 08:23
Brawo!
Szybko krótko i na temat jak zawsze poranne miłe czytanie. mniej populizmu Pawła A. mniej jego propagandy więcej faktów ciekawostek i historii...tak #mać 3miasto!
- 15 1
-
2010-01-28 09:32
Oby ten cykl trwał
Podoba mi się - czytam każdy artykuł - i niechże ten cykl trwa!
Jest bardzo ciekawie!- 16 0
-
2010-01-28 09:58
Małe dopowiedzenie: (6)
"Nocami wyspą rządziły więc watahy psów, które szukały złodziei."
Faktycznie nocą spuszczano psy. Jednak nie bano się tak złodziei jak groźby zapruszenia ognia - przypadkowego lub umyślnego. W przypadku zapalenia spichlerze zbyt szybko mógł strawić ogień.
Ciekawostką jest też, że wspomniane psy były w ciągu dnia trzymane na ulicy ogarnej. Stąd też wywodzi się nazwa tej ulicy. Dodatkowo przy okazji można wspomnieć, że na ulicy Ogarnej bliżej Złotej Bramy, tam gdzie jest budynek z konikiem na dachu, znajdowały się stajnie miejskie, które funkcjonowały w sposób przypominający parking strzeżony. Każdy przyjezdny za odpowiednią opłatą zostawiał w tym miejscu swoje konie.- 32 0
-
2010-01-28 11:19
ładne uzupełnienie artykułu , dziekuje.
- 6 0
-
2010-01-28 12:20
Brawo... ;)
I o to właśnie chodzi Panowie, pozdrawiam. ;)
- 3 0
-
2010-01-28 14:09
Dzięki
czytałem kiedyś o Ogarnej i wszystko się zgadza. Ale o tych stajniach to nie wiedziałem :)
- 1 0
-
2010-01-30 12:09
co to znaczy (1)
na Ogarnej bliżej Złotej Bramy? czyli gdzie?
- 0 0
-
2010-01-30 19:28
Małe sprostowanie
Już dawno tam nie byłem ale chodzi o te okolice gdzie jest Dom Harcerza.
Jest to w pobliżu ulicy Ogarnej ale zdaję się, że już należy do ulicy Za Murami.- 0 0
-
2010-01-30 19:36
Stajnie przy ulicy Za Murami
Jeszcze w ramach sprostowania mały cytat:
"Na zachodzie ul. Ogarna łączy się z ul. Za Murami. U ich zbiegu, gdzie dzisiaj jest tani hotel i jadłodajnia (Dom Harcerza), a wcześniej było kino Watra-Syrena, a jeszcze wcześniej - siedziba straży ogniowej (tzn. pożarnej), przed wiekami istniał obronny DWÓR MIEJSKI (28). Stracił na obronności, kiedy w XVI wieku obwarowania miejskie przeniesione zostały na bastiony, a przy ul. Za Murami rozrosły się stajnie. O średniowiecznych fortyfikacjach przypominają nam dziś w tym miejscu zrekonstruowane baszty: NAROŻNA, BROWARNA i SCHULTZA (noclegownia)."- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.