- 1 "Mężczyzna z wężem" zatrzymany (91 opinii)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (83 opinie)
- 3 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (361 opinii)
- 4 Biegli zbadali list Grzegorza B. (172 opinie)
- 5 Osiedle zamiast KFC w Sopocie (299 opinii)
- 6 Paragon grozy za kurs taksówką (479 opinii)
Opera Leśna bez remontu na jubileusz
Opera Leśna w Sopocie nie zostanie zmodernizowana na swoje setne urodziny. Zapowiadany od dawna remont rozpocznie się dopiero po tym, jak latem odbędą się tam wszystkie festiwale. Niewykluczone, że festiwale letnie w 2010 roku odbędą się gdzie indziej.
Opera Leśna stojąca na skraju Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, uznawana jest za jeden z najpiękniej położonych amfiteatrów w Europie. Już od kilku lat władze Sopotu przymierzają się do gruntownej modernizacji tego obiektu. Tym bardziej, że podczas odbywających się w operze festiwali czy koncertów, widownia ma częste powody do narzekań, szczególnie podczas deszczowej pogody.
Wady blisko 20-letniego dachu doskwierają nie tylko publiczności. Gdy parę lat temu na deskach opery pojawił się słynny wokalista Jon Anderson (z ex. grupy Yes), artysta był zdumiony, gdy podczas koncertu woda kapała na jego instrumenty. Janusz Walkowiak, kierownik Opery Leśnej, pamięta także, jak z powodu mokrej sceny, podczas jednego z występów wywrócił się tancerz z baletu, którego trzeba było odwieźć do szpitala. Wiele do życzenia pozostawia zaplecze dla artystów, ale także ławki dla widowni, które wyglądają jak z czasów PRL-u.
Opera miała zyskać nową szatę na swoje setne urodziny. Od dawna jest już gotowy projekt modernizacji, w którym przewidziano nowe zadaszenie, przebudowę widowni tak, aby mogła pomieścić około 6-tysięczną publiczność (dziś niewiele ponad 4 tys.) oraz zaplecza garderobianego. Wyremontowane zostaną też drogi dojazdowe, ewakuacyjne, ogrodzenie opery i zaplecze gastronomiczne. Przewidywany koszt to 72 mln zł.
- Jeżeli rozpoczniemy remont to dopiero po Sopot Festival w 2009 roku, czyli we wrześniu. Tym bardziej, że ze stacją TVN, która organizuje festiwal mamy umowę do przyszłego roku włącznie- wyjaśnia Wojciech Fułek, zastępca prezydenta Sopotu.
Miasto będzie ubiegać się unijne dofinansowanie inwestycji. Chodzi o wsparcie w wysokości 50 proc. kosztów, czyli o ok. 35 mln złotych. - 30 września mija termin składania wniosków do unijnego programu Infrastruktura i Środowisko, z którego chcemy skorzystać. Decyzję o przyznaniu środków będziemy znać za trzy, cztery miesiące - mówi Magda Jachim, rzecznik prasowy prezydenta Sopotu.
W Operze Leśnej od kilku lat aż trzy stacje telewizyjne organizują swoje festiwale muzyczne. Poza historycznym Sopot Festival, realizowanym przez TVN (główna nagroda to Bursztynowy Słowik), Polsat organizuje TOP Trendy, a TVP2 w tym roku zaprezentowała Sopot Hit Festiwal.
- Mamy świadomość, że przeciętny widz nie odróżnia, który festiwal jest tym historycznym. Dlatego w przygotowywanej w nowej strategii miasta na lata 2009-14 położymy większy nacisk na jakość festiwali, a nie na ich ilość - zapowiada Magdalena Jachim.
Nawet jeśli Sopot nie zdąży z modernizacją Opery Leśnej przed sezonem letnim 2010, nie ma zamiaru zrezygnować z flagowej imprezy. -Jeżeli nie zdążymy, możliwe że Sopot Festival odbędzie się w jednej z sopockich hal - zapowiada Wojciech Fułek.
Miejsca
Opinie (62) 6 zablokowanych
-
2008-09-17 16:02
Opera to nie tylko festiwale!
A Opera Leśna to nie tylko festiwale piosenki (zostawmy ich poziom, bo sopocki festiwal zawsze był i będzie wygodnym "chłopcem do bicia"), ale i przedstawienia operowe (w tym roku fantastyczny"Latający HOlender" Wagnera, i muzyka klasyczna i doskonały balet Borisa Eiffmana i Sopot Bards Meeting i wiele innych wydarzeń. Rozumiem jednak, że ci co narzekają najbardziej, nawet nie wiedzą, co w Operze się dzieje. Skądinąd trochę smutne, że to bardziej wartościowe wydarzenia nie cieszą się już w ogóle zainteresowaniem TVP, bo przecież inteligenci to niszowa publiczność. Niedługo będą ich pokazywać w klatce za opłatą.
- 0 0
-
2008-09-19 11:39
gastronomia sopocka
to byle jak ,byle gdzie (wszystkie takie same ,brak stylu i klimatu) i jeszcz trzeba sie stukac lokciami bo chamstwo nazywa sie gastro
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.