• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Opłata dla miasta za worki z poremontowym gruzem. Będą znikać szybciej?

Michał Sielski
30 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Wiele worków wydaje się zapomnianych. Remont dawno się skończył, zamawiający zapłacił za odbiór gruzu, ale właściciel worka nie kwapi się z jego odbiorem. Wiele worków wydaje się zapomnianych. Remont dawno się skończył, zamawiający zapłacił za odbiór gruzu, ale właściciel worka nie kwapi się z jego odbiorem.

5 zł dziennie za zajęcie 1 m kw. pasa drogowego za odpady w workach lub kontenerach będzie trzeba zapłacić w Gdyni. Składowanie odpadów poza pojemnikami będzie kosztować dwa razy więcej. Czy to uporządkuje krajobraz miast, który szpecą nieodbierane tygodniami przez firmy wywozowe poremontowe śmieci?



Czy w twojej dzielnicy zalegają worki z gruzem?

Problem znany jest praktycznie na każdym osiedlu, nie tylko w Trójmieście. Ktoś robi remont, pracownicy skuwają kafle czy ściany, gruz i inne odpadki wrzucają do kontenera lub specjalnego worka.

Remont się kończy, a worek lub kontener stoi, stoi i stoi... Czeka na odbiór przez firmę, która wypożyczyła worek i której zapłacił prowadzący remont.

Czasami nawet kilka tygodni.

W tym czasie przechodzący obok dorzucają swoje śmieci, butelki, nierzadko wszystko zaczyna się wysypywać i robi się bałagan. Ale nawet bez tego worki są problemem. Zabierają miejsca parkingowe, niszczą trawniki i chodniki.

Worki na gruz - plaga naszych ulic



Worki na gruz - ma pomóc bat finansowy



Dlatego władze Gdyni chcą to zmienić poprzez nową uchwałę, która właśnie została podjęta przez radę miasta. Ustala ona opłaty za postawienie w pasie drogowym kontenerów i worków na gruz.

Stawka dzienna wyniesie 5 zł za m kw. dla wszystkich kategorii dróg.

Jeśli jednak odpady będą gromadzone poza kontenerami, workami lub przeznaczonymi do tego pojemnikami, to cena wzrasta do 10 zł za m kw. na dobę.

Przypomnijmy, że pas drogowy to nie tylko jezdnia, ale też droga rowerowa, chodnik, a także cały teren służący do obsługi ruchu, czyli np. miejsca, w których umieszczone są znaki drogowe, sygnalizacja świetlna itp.

Częsty widok: sterta śmieci wokół worka na gruz



- Niestety, gromadzenie odpadów poremontowych bez poszanowania zasad porządku jest częstą praktyką. Wysokość tej opłaty ma zatem zobligować ekipy budowlane czy też osoby nadzorujące inwestycje o dbałość i porządek w rejonie pasa drogowego. Chcemy uczulić firmy i mieszkańców na kwestie środowiskowe. W Gdyni promujemy zachowania proekologiczne, segregację odpadów i stawiamy nacisk na przestrzeganie zasad ładu przestrzennego - podkreśla wiceprezydent Gdyni Marek Łucyk.

Ceny worków na gruz rosną



Nową opłatą obarczony zostanie właściciel worka, bo to on zawiera umowę np. z remontującym mieszkanie. Można się więc spodziewać, że ta opłata zostanie przynajmniej częściowo przeniesiona na odbiorców, a także tego, że firmy odbierające odpady będą bardziej skrupulatnie sprawdzać, co w nich się znajduje, by nie narazić się na dodatkowe kary od miasta.

Robisz remont? Sprawdź, gdzie zamówić worek lub kontener na gruz



Ceny i tak rosną już od roku. Jeszcze kilkanaście miesięcy temu worek na 1 tonę gruzu można było zamówić nawet za 120 zł. Dziś płacimy średnio 50 zł więcej. Zmieszane odpady poremontowe to już ponad 200 zł za tonę w najtańszych ofertach.

Przy większym remoncie warto wybrać większy worek, bo różnica na dodatkowej tonie jest niewielka - sięga 30-50 zł, bo większą część opłaty pochłaniają koszty transportu.

Opinie (194) ponad 10 zablokowanych

  • I bardzo słusznie Urząd robi

    A my nie zamawiajmy w firmie Green Service, bo oni nie odbierają tych worków

    • 9 6

  • (6)

    Najpierw to trzeba przeczytać regulamin, w którym jest zapis w jakim terminie są odbierane worki po zgłoszeniu. Niektóre worki nie są odbierane jeśli firma ma dopłacać, bo ktoś kto kupił włożył coś innego niż to za co zapłacił (coś na co worek jest droższy). Wiem, bo sam tak miałem.

    • 17 4

    • bzdura (2)

      mam przed sobą umowę z green service, a w niej " green service dołoży wszelkich starań, aby czas oczekiwania na odbiór ...."
      czyli nie ma żadnego zobowiązania co czasu odbioru.

      • 12 2

      • Widzisz slaba firme wybrales

        Ja w innej jak podpisałem umowę, to był punkt że worki zabieraja w czwartki, A do wtorku naked zgłosić chce odbioru. Ale zależy ile placiles za swój worek

        • 2 1

      • Ja w umowie miałem info o odbiorze max 2 tyg po zgłoszeniu

        to, że odebrali po miesiącu to inna sprawa. Covid usprawiedliwieniem wszystkiego

        • 0 1

    • Co ty bredzisz??? (2)

      Jak na ich sortowni są worki cięte i zobacza coś innego w worku to wtedy przychodzi doplata. Nie wybielaj ich, choć na bank tam pracujesz i piszesz glupoty

      • 0 2

      • (1)

        Ta? A jak zaladujesz po czubek papę zamiast gruzu to też biorą na sortownie przed dopłatą i ryzykują że poniosą duże koszty?

        • 1 1

        • To juz inna sprawa

          Wtedy tel do właściciela worka, i jest dopłata jeszcze przed jego zabraniem. Jeśli w worku jest tylko papa, to właściciel worka się nie wywinie i nie wvisnie kitu ze ktoś papę podrzucil

          • 0 0

  • super (1)

    tak powinno byc od dawna stawiasz worek kontener na terenie gminnym płać! Beda pieniądze na posprzątanie tego co zostanie jak worek zabiorą

    • 4 12

    • wow, a teraz nie ma pieniędzy?

      gdzież one " uciekają"? ile by sie nie płaciło, ciągle za mało!

      • 4 1

  • Im będzie drożej i im więcej biurokracji i komplikowania w gispodarce odpadami wszelkimi tym będzie więcej śmieci w lasach i w ogóle. Efekt odwrotny do zakładanego.

    • 14 1

  • Osiedla to prywatne tereny spółdzielni

    Miasto ma guzik do tego

    • 14 1

  • Brawo Gdynia. Już usługa dostarczenia i odbioru worka jest okropnie droga to teraz będzie w ogóle kuriozalna. W marcu robiłem remont i z góry ustalony był termin do kiedy mogę uzupełniać worek, jeden był do 30 marca, drugi do 1 kwietnia, oba worki zostały zabrane 2 albo 3 kwietnia, więc ja jakoś nie zauważyłem tego problemu o którym mowa w artykule.
    Skutkiem tego chorego pomysłu będzie znowu wywożenie gruzu do pobliskich lasów.

    • 16 3

  • (1)

    A w lesie jaka stawka za metr?

    • 14 3

    • Żenada, śmieci do lasu może wywieźć ktoś o inteligencji ameby.

      • 1 0

  • I będzie jak zwykle czyli: (1)

    "Kowal zawinił a cygana powiesili"

    • 9 1

    • Na odwrót

      • 0 0

  • To nie takie proste

    Problemem nie są worki podpisane.Zakupione w firmie wywożącej gruz po zapełnieniu i zgłoszeniu są zazwyczaj zabierane.Chyba że remontujący wstawi je w miejsce niedostępne dla ciężarówki do wywozu gruzu. Największym problemem są worki zakupione w hipermarketach budowlanych lub pozyskane na przykład po kostce brukowej.W tym momencie nieuczciwy remontujący pozostawia je niewywiezione.Żadne opłaty nie pomogą w ich wywiezieniu bo nie ma od kogo ich pobrać.

    • 11 0

  • Ludzie bedą częściej wywozić do lasu

    Albo podrzucac do śmietników. Będzie też problem z rozliczeniem jak firma z Gdyni bedzie wywozić gruz z Gdanska i odwrotnie.

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane