Ogólnodostępne parkingi w wielu miastach "obsługiwane" są często przez osoby mieszkające na ulicy. Pod pozorem pilnowania auta wyciągają od ludzi pieniądze. A jak wygląda sprawa, gdy ktoś nie chce korzystać z ich usług? - to zdradza pan Marcin, nasz czytelnik.
, niedaleko kościoła Chrystusa Króla. Pracuję w pobliżu, więc jest to jedyne miejsce, gdzie mogę pozostawić auto - opowiada swoją historię pan Marcin, nasz czytelnik. Gdy trzy razy nie chciałem skorzystać z usługi "pilnowania", to po powrocie z pracy zastałem mój samochód porysowany ostrym przedmiotem. Auto wygląda jak po wojnie, rysy są na drzwiach z obu stron oraz na masce. 
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2010-11-19 17:52
mi sku..syny pocieli opone ,jeszcze raz i ..............! ,dosc kuzwa dosc ,j...n......m nierobom .
JESZCZE KUZWA RAZ > !!!
2010-11-19 17:55
oni zajmą się tym profesjonalnie w końcu płacimy na nich podatki też
2010-11-19 18:11
i mowie sproboj porysować ..ha ha ha od razu znikaja. Troche odwagi panowie....no chyba ze same cykory i panienki na forum
2010-11-19 18:33
2010-11-19 19:18
BRAWO!!!!! jestem za albo pieprzem po oczach!!!
2010-11-19 18:34
To jest "Straż Parkingowa", mam na myśli tzw. Miejską.Jak widzą "krzywdę"to spiep...ą żeby sie nie narazić elementowi.
Bezpieczniej założyć blokadę , lub ukarać babcię srrzedająca tzw. pietruszke, prawda!Zero ryzyka,a kasa leci.....
2010-11-19 18:44
Też to widze. I widze, że cały czas tam są i "pilnują". Wobec tego , że pilnują tym którzy zapłacili to znaczy, że przynajmniej wiedzą kto zdewastował samochody tym którzy nie zapłacili. Świadek popelnienia przestępstwa ukrywając przestepcę podlega karze, Panie Strażniku Miejski Jurgelewicz. I Pan podając takie tlumaczenie też bierze w tym udział. Przecież nie chodzi o propozycje (czasami ponętne) - sprawa dotyczy dewastacji.
2010-11-19 19:06
Po cywilnemu -pan ze strazy miejskiej najlepiej z pania strazniczka i zzakupami na tylnim siedzeniu. Jak bosy Antek podchodzi i sepi prosi sie go o dokumenty i spisuje.Gdy sytuacja sie powtarza PODJEZDAa inny samochod i inni straznicy po cywilnemu.bezwarunkowo sie delikwenta zatrzymuje czeka na policje i zakowa w kajdanki...na komendzie przesluchanko dlaczego ,jak dlugo i ile juz zebral..nastepna wizyta tego pana na parkingu i rozprawa przed sadem i obowiazkowo prace spoleczne...Pan Antek bosy w raz z kilkoma innymi panami Antkami dostaja do reki miotly i w czynie spolecznym grabia liscie na parkingu.
2010-11-19 19:11
ok tylko pomyslales ze oni nie maja dokumentow ;d
2010-11-20 00:58
2010-11-19 19:17
W Gdyni przy RIVIERZE nie dalam menelowi pieniedzy i zarysowal mi auto!!GDZIE jest straz ???? w Gdyni pelno tych bydlakow KOLO BATOREGO,przy plazy ,a nikt ich nie kara mandatem , STRAZ MIEJSKA za to goni babaie za pietruszke!!OTO POlska !
2010-11-19 19:36
nie ma to jak strażnik miejski sypie artykułami z kodeksu,żałosne. Poza tym, myślę, że urząd skarbowy nie powiedziałby, że to nie jest przestępstwo.
Pozdrawiam wszystkich inteligentnych ludzi, a nie pseudo inteligenta pana strażnika miejskiego.
2010-11-19 19:39
Co za chore tlumaczenie Straznika. Musze urzadzic zasadzke , zlapac zuli nz goracym uczynku po czym doprowadzic ich do stranika i wszystko udokumentowac.To po co wy jestescie nieroby i za co bierzecie kase ( oprocz kasowania babci ze szczypiorkiem i kierowcow za zle parkowanie.Wy straznicy w tym czasie odchodzcie na wczesniejsza emeryture za prace z narazeniem zdrowia- odcisk od dlugopisu na palcu.
2010-11-19 19:48
2010-11-19 19:52
taki menel może strażnikowi walnąć bułe w ryj. Co on ma ryzykować za 2000 złotych. Woli zalożyć blokade albo postraszyć babcie co sprzedaje czosnek, tak jak piszesz. To jest organizacja, co w ogóle nie powinna istnieć. A zarabiają wiecej niż oficer z dochodzeniówki, przynajmniej w Gdyni. Policja jest opłacana ktak samo w skali kraju a "Hallo Taxi" czyli Straż Miejska przez samrząd. Czyli oficer śledzczy policji co ściga gangsterów zarabia mniej niż ten strażnik co czaji się na handlarzy gaci i babie z hali w Gdyni.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
