Ogólnodostępne parkingi w wielu miastach "obsługiwane" są często przez osoby mieszkające na ulicy. Pod pozorem pilnowania auta wyciągają od ludzi pieniądze. A jak wygląda sprawa, gdy ktoś nie chce korzystać z ich usług? - to zdradza pan Marcin, nasz czytelnik.
, niedaleko kościoła Chrystusa Króla. Pracuję w pobliżu, więc jest to jedyne miejsce, gdzie mogę pozostawić auto - opowiada swoją historię pan Marcin, nasz czytelnik. Gdy trzy razy nie chciałem skorzystać z usługi "pilnowania", to po powrocie z pracy zastałem mój samochód porysowany ostrym przedmiotem. Auto wygląda jak po wojnie, rysy są na drzwiach z obu stron oraz na masce. 
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2010-11-20 14:52
I wszystko jasne!
2010-11-20 15:48
Może i nie jest, ale z całą pewnością zakłóca porządek i przestrzeganie norm współżycia społecznego. Czy to nie wystarczy, żeby interweniować?
2010-11-20 16:18
W imię jakiego prawa? W imię haraczu dla żulików?!
2010-11-20 22:09
wyraźnie dał do zrozumienia, że SM ma gdzieś wasze wyżalanie i skargi
2010-11-20 17:44
i wszystko jasne .
Straż Miejska ma ich w dupie bo i tak są nie wypłacalni więc dla miasta żaden biznes ...
2010-11-20 18:41
Konsekwentnie dla Gdańska,a mieszkańców mamy w d....
2010-11-20 20:00
Wyjąłem telefon, zrobiłem mu zdjęcie i powiedziałem, że w samochodzie mam pałę teleskopową, sznurek, sprawną gaśnicę i trochę szmat na knebel. Następnie poszedłem załatwiać swoje sprawy. Po powrocie auto stało jak stało, żula nie było.
2010-11-20 20:04
Tak,ale ja nie jestem ryśkiem wiertarką .
2010-11-20 22:48
chciałeś sobie na nk wstawić czy co?
2010-11-20 20:01
Miłosz Jurgielewicz swoją wypowiedzią za zgodą komendanta i prezydenta miasta dał wyraz, że ważniejszy dla nich jest ten co swoim wyglądem i działaniem zmusza właściciela auta do wręczenia daniny bo jeśli nie da, to ma auto porysowane. Dziwię się, że organ państwowy i władze miasta popierają tego typu działanie. Czyli Straż Miejska zamiast chronić obywatela przyzwala na skarbowe czy nawet kryminalne działanie wyłudzacza. Wychodzi na to, że gdy zaparkuję auto na takim parkingu a nie wręczę daniny to nie pozostaje mi nic innego jak pilnować auto albo zostawić przy samochodzie kogoś z rodziny. Czy tak ma wyglądać praworządność w naszym mieście ? Co mi z tego, że będę miał porysowane auto a policja umorzy dochodzenie. Nie wierzę aby policja ustaliła sprawcę uszkodzenia. Policjantom najlepiej wychodzi umarzanie spraw i po problemie.
2010-11-20 20:16
Ja olambikowi w tym miejscu wsadziłem rękę pod żeberko i mam spokój.Niech spróbuje porysować mi samochód...
2010-11-20 22:12
a wyjales to zebro i stworzyles zul kobiete??
2010-11-20 20:25
za 20 lat bedziecie emerytami...to oznacza ze jak macie teraz tę głodową powiedzmy 2500 brutto to za 20 lat bedzie jakies 800 netto..i mozecie sobie głosować na nie wiem kogo, Standard zycia jest troche lepiej niz w bangladesz i w etiopii...baj de łej..tam też mają komórki
2010-11-20 21:56
szlag czlowieka trafia jak czyta takie odpowiedzi,ciekawe czy straż miejska ukarała jakiegoś właściciela. przyczepki ktore stoją na trawnikach, porzeba morderstwa by zająć sie sprawca!!!!!!
2010-11-20 22:46
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
