O tym, że kontrolerzy parkingów administrowanych przez WEIP Sp. z o.o. są skrupulatni i nieugięci, pisaliśmy już wielokrotnie. Tym razem na ich działania poskarżyła się pacjentka Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, której wystawiono mandat mimo tego, że powodem, dla którego nie przedłużyła biletu, była trwająca akcja porodowa. Po naszej interwencji spółka zdecydowała się jednak anulować wezwanie. Mandat wystawiono też mężowi innej rodzącej, który z uregulowaniem należności spóźnił się - jak twierdzi - raptem 5 minut.
Na jaki czas wykupić bilet? Czasem trudno oszacować
za pośrednictwem aplikacji mobilnej
38%
bezpośrednio na miejscu, kontrolerowi, jeśli jest taka możliwość
1%
nie korzystam z płatnych parkingów
20%
Temat
parkowania w Trójmieście nieustannie rozgrzewa do czerwoności. Tym razem powrócił na tapet za sprawą naszej czytelniczki, która zaparkowała auto pod UCK, na parkingu administrowanym przez WEIP przy ul. Smoluchowskiego, i poszła na badanie, nie spodziewając się, że wizyta w szpitalu zakończy się porodem.
- 4 lipca zaparkowałam auto na parkingu i wykupiłam bilet na około 1,5 h - relacjonuje Dorota. - Miałam zrobić w UCK badanie KTG, ponieważ miałam potworne bóle kręgosłupa w 9. miesiącu ciąży. Po dotarciu na izbę przyjęć i badaniu okazało się, że zaczął się poród. Zostałam od razu przyjęta na oddział położniczy.
Poród żadnym usprawiedliwieniem?
Mąż dojechał do naszej czytelniczki około 1,5 h później i niezwłocznie udał się na parking, aby przeparkować auto pani Doroty. Okazało się jednak, że firma WEIP wystawiła już mandat za brak ważnego biletu.
- Byłam przekonana, że przedstawienie firmie WEIP zaświadczenia lekarskiego z godziną przyjęcia na oddział wystarczy do anulowania mandatu. Firma przyznała wprawdzie, że w szczególnych okolicznościach może anulować mandat, jednak moje się do takich nie kwalifikują. Wyjaśniałam im okoliczności trzykrotnie, ponieważ nie mieści mi się w głowie, że nie okazali zrozumienia dla tej wyjątkowej sytuacji. Na koniec ciekawostka - w regulaminie parkingu jest zapis, że trzeba zostawić bilet za szybą auta, a na bilecie parkingowym widnieje informacja, że nie trzeba tego robić. WEIP: "Nie znaliśmy wszystkich faktów, wezwanie zostanie anulowane"
Po zapoznaniu się z wyjaśnieniami pani Doroty oraz dodatkowymi faktami, których wcześniej nasza czytelniczka nie podała, WEIP zdecydował się cofnąć wezwanie do zapłaty.
- W przedstawionej sytuacji klientka w reklamacji przedstawiła wyłącznie zaświadczenie, iż trafiła na 4-dniowe leczenie i w związku z powyższym prosi o anulację wezwania - komentuje WEIP. Klientka nie opisała w reklamacji, czy przyjechała samodzielnie na parking, czy z kimś, ani nie opisała, kiedy pojazd został zabrany z parkingu. Na przedmiotowym parkingu opłata całodobowa jest wyższa niż opłata karna za brak biletu. Skoro pojazd dalej pozostawał na parkingu nieodpłatnie, to pracownik obsługi klienta nie widział podstaw, dla których wezwanie miałoby być anulowane.
Informację o tym, iż pojazd został zabrany 1,5 h później, otrzymaliśmy dopiero teraz, od państwa, a nie z "relacji czytelniczki", która tych informacji nam nie podała.
Sytuacja opisana przez czytelniczkę/klientkę rzeczywiście jest szczególną okolicznością i wezwanie zostało anulowane, o czym klientka została poinformowana. Klientka też nie musi opłacać dodatkowego czasu, w którym jej pojazd stał nieodpłatnie na parkingu.
W celu uzyskania pozytywnego rozpatrzenia reklamacji klienci często "delikatnie" naciągają fakty i zaistniałe wydarzenia (odnosimy się tutaj do ogółu osób a nie do tej konkretnej sytuacji) - stąd takie okoliczności muszą być dokładnie opisane i chociaż częściowo udokumentowane.Spóźniłeś się? Zapłacisz mandat
Skarga na temat skrupulatności kontrolerów WEIP pojawiła się też dziś rano w Raporcie z Trójmiasta - za informację bardzo dziękujemy.
- Jestem po ciężkiej nocy, żona jest na porodówce z trudną ciążą - opisuje nasz czytelnik. - Poszedłem dopłacić za parking, ale niestety spóźniłem się 5 minut. Dobiegając do parkingu, widziałem, że kontroler zaczyna procedurę i krzyknąłem "proszę zaczekać". No i zaczekał tak, że dostałem szybciutki mandat na 190 zł.
Piszę w dobrej wierze, bo komuś może się przytrafić podobna sytuacja.
Jestem po ciężkiej nocy na porodówce, żona jest na porodówce z ciężką ciążą. Poszedłem dopłacić za parking ale niestety spóźniłem 5 minut. Dobiegając do parkingu widziałem, że kontroler zaczyna procedurę i krzyknąłem "proszę zaczekać". No i zaczekał tak, że dostałem szybciutki mandat na 190 zł.
Uważajcie na wszystkich parkinach, które obsługuje ta lichwiarska firma WEIP. Dla nich nie ma tłumaczeń, nawet po pokazaniu dokumentu, który jasno mówi, o zagrożeniu życia innej osoby. Zero empatii, podejścia zdrowego.
Rozumiem, że to parking prywatny i liczy się zarobek, ale ludzkie podejście też mogłoby wystąpić chociaż na chwilę.
Reasumująć:
WEIP - najgorsza lichwiarska firma, która konsekwentnie wykonuje swoją robotę, totalnei zero emocji ludzkich nawet przy szpitalach.
Do ludzi: Kupujcie bilety przez appki w telefonie, nie liczcie, że uda wam sie dobiec do parkingu, bo lichwiarz już swoi nad waszym samochodem i z uśmiechem wypisuje mandat, z którego będzie miał prowizję.
Zobacz więcej
Piszę w dobrej wierze, bo komuś może się przytrafić podobna sytuacja.
Jestem po ciężkiej nocy na porodówce, żona jest na porodówce z ciężką ciążą. Poszedłem dopłacić za parking ale niestety spóźniłem 5 minut. Dobiegając do parkingu widziałem, że kontroler zaczyna procedurę i krzyknąłem "proszę zaczekać". No i zaczekał tak, że dostałem szybciutki mandat na 190 zł.
Uważajcie na wszystkich parkinach, które obsługuje ta lichwiarska firma WEIP. Dla nich nie ma tłumaczeń, nawet po pokazaniu dokumentu, który jasno mówi, o zagrożeniu życia innej osoby. Zero empatii, podejścia zdrowego.
Rozumiem, że to parking prywatny i liczy się zarobek, ale ludzkie podejście też mogłoby wystąpić chociaż na chwilę.
Reasumująć:
WEIP - najgorsza lichwiarska firma, która konsekwentnie wykonuje swoją robotę, totalnei zero emocji ludzkich nawet przy szpitalach.
Do ludzi: Kupujcie bilety przez appki w telefonie, nie liczcie, że uda wam sie dobiec do parkingu, bo lichwiarz już swoi nad waszym samochodem i z uśmiechem wypisuje mandat, z którego będzie miał prowizję.
Zobacz więcej
Nie ryzykuj - płać przez aplikację!
Wielu naszych czytelników już się przekonało, że na kontrolerów parkingowych nie ma mocnych. Dlatego sugerują, aby zamiast korzystać z parkomatu, płacić za parkowanie przez aplikację. Tam można wybrać np. jako opcję opłatę za czas realny, ale też ustawić czas parkowania według indywidualnych potrzeb.
Spółka WEIP również rekomenduje to rozwiązanie, przypominając, że przedmiotowy parking jest parkingiem komercyjnym i nie oferuje bezpłatnego czasu korzystania dla pacjentów szpitala.
W swoim oświadczeniu WEIP podkreśla też, że ci, którzy nie są wstanie przewidzieć, ile czasu spędzą w szpitalu, mogą kupić bilet zdalnie w aplikacjach mobilnych, dostępnych również na strefie płatnego parkowania w Gdańsku, tj.: skycash (mobiparking), epark, mpay i anypark.
- Kierowcy korzystający z aplikacji mobilnych nie muszą znajdować się na parkingu oraz nie muszą określać dokładnego czasu postoju - wystarczy po powrocie nacisnąć przycisk "stop" w aplikacji - instruuje WEIP.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
