• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Opozycja chce, by osiedla oceniły prezydenta

Katarzyna Moritz
24 czerwca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Czy PiS uda się zebrać opinie od rad dzielnic na temat pracy Pawła Adamowicza? Czy PiS uda się zebrać opinie od rad dzielnic na temat pracy Pawła Adamowicza?

Opozycyjni radni poprosili przewodniczących rady dzielnic w Gdańsku, o ich opinie w sprawie udzielenia absolutorium dla prezydenta miasta. Sęk w tym, że spóźnili się o tydzień.



Wiesław Kamiński, radny PiS, twierdzi że prezydent Gdańska popadł w rutynę. Wiesław Kamiński, radny PiS, twierdzi że prezydent Gdańska popadł w rutynę.

Proszenie o opinie Rad Osiedli w sprawie absolutorium to dobry pomysł?

Paweł Adamowicz, który od 1998 roku jest prezydentem Gdańska, w przyszłym tygodniu już po raz 14 będzie zabiegał o udzielenie mu przez radnych absolutorium. Przez ostatnie lata, po mniejszej lub większej dyskusji, uzyskiwał je bez problemu.

Jednak w tym roku opozycyjni radni PiS, zamiast samodzielnie krytykować sposób zarządzania miastem, postanowili podeprzeć się opinią mieszkańców z Rad Dzielnic. Dlaczego?

- Absolutorium jest bardzo ważnym wydarzeniem dla miasta i mieszkańców. Tymczasem głosowanie radnych PO od lat są mechaniczne i nie pobudza do prawdziwej dyskusji. Dlatego chcemy poznać zdanie rad dzielnic, które są bliżej mieszkańców, by poznać ich opinie na temat pracy prezydenta. To będzie też dla nich egzamin, będą musieli wykazać się wiedzą na temat życia i rozwoju miasta - wyjaśnia Wiesław Kamiński, przewodniczący klubu radnych PiS.

Radni tego ugrupowania jeszcze nie podjęli decyzji jak będą głosować. Będą o tym dyskutować w poniedziałek. Mają im pomóc opinie rad dzielnic, o które poprosili. Kamiński chce je przytoczyć w oświadczeniu przed głosowaniem.

- Uważam, że Paweł Adamowicz jest już tak długo prezydentem, że popadł w rutynę, nie potrafi egzekwować dobrej pracy, ani od swoich urzędników, ani zastępców. Choć Gdańsk się europeizuje, to zarządzanie miastem jest archaiczne, często oparte na arogancji władzy. Przykładem może być brak ujawnienia umowy dotyczącej Wyspy Spichrzów. Gdańsk szybciej się zmienia, niż władza - podkreśla Kamiński.

Czy radni PiS będą mogą liczyć na opinię od rad dzielnic? Na Sobieszewo, które od kliku lat bezskutecznie walczy o nowy most, raczej nie.

- Nie widzę takiej możliwości. Raz z powodu, że nie mamy takich kompetencji w statucie, a dwa, że właśnie jesteśmy po spotkaniu rady, a następne mamy w sierpniu - podkreśla Monika Leńska, przewodnicząca zarządu Rady Osiedla Wyspa Sobieszewska.

Także po sesji jest rada z Nowego Portu, która ostatnio borykała się z Port Service, pyłami ze składowiska popiołów EC Wybrzeże czy walczy o utworzenie parku na zaniedbanych terenach tej dzielnicy.

- Cieszę się radni o nas pomyśleli, mam nadzieję że następnym razem zgłoszą się trochę wcześniej. W tej sytuacji nie mogę wyrazić opinii rady, ale chętnie przedstawię swoją prywatną jako mieszkaniec - zaznacza Łukasz Hamadyk, przewodniczący zarządu Rady Osiedla Nowy Port.

Nieprzyznanie absolutorium budżetowego oznacza konieczność rozpisania referendum, w którym mieszkańcy mogą opowiedzieć się za zmianą władzy lub jej utrzymaniem. Ale to Pawłowi Adamowiczowi raczej nie grozi. Większość w radzie mają radni z jego partii, czyli Platformy Obywatelskiej.

Opinie (210) 9 zablokowanych

  • Adamowicz Paweł...

    W/w Pan jest Przewodniczącym Rady Nadzorczej Portu Gdańskiego . Może radni zadadzą pytanie dlaczego PORT , który daje pracę i byt wielu portowcom i ich rodzinom gaśnie i popada w ruinę ? Podobno Eksploatacja też ma iść pod młotek ? Ciekawe , jaki znajomek zakupi z pensji taka Firmę ?

    • 10 0

  • Adamowicz odejdzie jak tylko okarze sie ze już bardziej nie można podwyższyć podatków gruntowych

    a katastralnych nie ma a ceny wody w kranach są wyzsze niż mineralnej w szklanych butelkac a ceny ciepła z GPEC są wyższe niż ogrzewania się za pomocą energii elektrycznej.

    • 6 0

  • prezydent (3)

    Żeby Gdańsk mógł się odrodzić potrzeba wiele czasu i pieniędzy - tak został zniszczony. Temu miestu potrzeba takiego prezydenta Jak Pan Szczurek z Gdyni.
    Niestety,ale z konieczności mam wątpliwą przyjemność mieszkać w Gdańsku.
    Może gdyby ludzie z niego wyemigrowali,może wtedy prezydent Gdańska i jego świta zrozumieliby, że jest tragicznie. Dla nich istnieje tylko stadioni chyba drogi dojazdowe do i miejsc zamieszkania

    • 7 2

    • Co najwyżej Cegielska, bo Szczurek nic dla Gdyni nie zrobił

      Po za kontynuowaniem jej projektów i polityki.

      • 1 2

    • SZCZUREK? jakby tyle robił co gada i obiecuje, to być może a tak, Gdynia w porównaniu do Gdańsk cofa się

      z Cegielskiej, Gdynia miała kopa a dzisiaj, wstyd.

      • 0 1

    • Gdynia to nawet stadjonu nie potrafi zbudować normalnego.

      Gdańsk to jedyny głębokowodny port nad Polskim morzem i piękne miasto co ma 1000 lat i nic nie jest w stanie rywalizować z nim, no chyba chora ambicja Szczurka i Gdynian jak widać.

      • 0 2

  • Współczuję Gdanszczanom "jaśnie panującego""

    jego silne zakotwiczenie w strukturach nie daje nadzieii na zmianę

    • 5 1

  • A ja kocham wszystkich oprucz PiSowców.

    To wroga Polsce sekta a ich szef nie cofnie się przed niczym dla władzy, co niejednokrotnie udowodnił. Lubi jak członkowie jego słuchają go i plują razem na Polskę .Raczej nie mają widoków na przejęcie władzy nad Gdańskiem.

    • 0 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane