• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Organizują się, bo chcą zmian w centrum Gdyni

Patryk Szczerba
8 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Starowiejska: większość za strefą pieszą

Czy zawiązywane w ostatnim czasie stowarzyszenia i organizacje chcące zmian w śródmieściu Gdyni mają sens? Na razie wielkich sukcesów na ich koncie nie ma, bywa wręcz, że inicjatywy szybko tracą impet, gdy ich liderzy osiągają doraźne cele, a niektóre zdążyły szybko zniknąć zanim czegokolwiek dokonały.



Czy stowarzyszenia mają realną szansę wpłynąć na przyszły kształt centrum Gdyni?

Dyskusja o przyszłości śródmieścia Gdyni nabrała kolorytu. Najwięcej emocji wzbudza stworzenie strefy pieszej, do czego miasto zobowiązało się w ramach unijnego projektu Civitas Dynamo. Pod analizę zostały poddane ulice Świętojańska zobacz na mapie Gdyni, Starowiejska zobacz na mapie GdyniSkwer Kościuszki z Al. Jana Pawła II zobacz na mapie Gdyni. Swoje racje przedstawiają mieszkańcy, przedsiębiorcy, kierowcy. Z argumentami próbują się przebić też liderzy stowarzyszeń i inicjatyw powołanych, którzy zapewniają, że działają, by śródmieście zmieniać.

Ponad 4 lata temu pojawiła się szansa na kompleksową rewitalizację podwórek miejskich w centrum. Inicjatorami zmian stali się Piotr Jacoń wraz z żoną Magdaleną, mieszkający w kamienicy na pl. Grunwaldzkim. Wyprzedaż staroci pod kamienicą, podczas której dziennikarz TVN 24 pokazał nawet swój talent kulinarny, piekąc ciasto drożdżowe, zrobiła furorę.

Pieniądze uzyskane ze sprzedaży przeznaczono na upiększenie podwórka nową roślinnością. Rok później kolejny pomysł - kompleksowe porządkowanie i upiększanie okolicy przy ich kamienicy wsparło już miasto, tworząc różne warianty jego odnowienia.

To miał być początek akcji, w której kolejne podwórka w śródmieściu zyskać miały nową roślinność. Pnącza i sadzonki chętnym chciała rozdawać nawet sama ogrodnik miasta. Zapału starczyło na kilka tygodni. Inicjatywa pod auspicjami miasta zakończyła się plenerową wystawą odświeżonych gminnych podwórek, ale w kolejnych latach nie doczekała się kontynuacji na terenach prywatnych.

Zwróceniem uwagi władz Gdyni na problemy innego miejsca miało być z kolei powołanie "Stowarzyszenia na rzecz rozwoju ul. Abrahama". Pomysł powstał podczas przygotowań do wzniesienia nowego budynku pod nazwą Kamienica Rybacka przy ul. Abrahama 13 zobacz na mapie Gdyni.

Dziś inwestycja jest już na ukończeniu, natomiast o rewitalizacji, w zakres której miała wejść wymiana lamp, remont chodników, uporządkowanie chodników, instalacja monitoringu oraz kanalizacji burzowej na odcinku od Starowiejskiej do 10 Lutego zobacz na mapie Gdyni mieszkańcy mogą na razie zapomnieć. Stowarzyszenie obiecujące walkę o zmiany, przestało bowiem formalnie istnieć.

- Zmienił się inwestor, który nie był zainteresowany tym, by w ten sposób promować ulicę Abrahama. Trochę szkoda, bo można było zrobić wiele dobrego dla mieszkańców i ulicy, ale z drugiej strony rozumiem jego postępowanie, bo nie ma bezpośrednich związków z Gdynią - wyjaśnia Michał Dytel, były prezes stowarzyszenia.

W działaniach m.in. na rzecz ul. Świętojańskiej nie ustaje za to Klub Gdynia 2026, zrzeszający przedsiębiorców z centrum miasta. Efektem są m.in. trzy imprezy, podczas których na zamkniętej w części ulicy można było podziwiać samochody sprzed lat i przy okazji odwiedzić późnym wieczorem zlokalizowane na miejscu punkty handlowe. Sporo działo się także podczas ostatniej imprezy sylwestrowej, kiedy wiele restauracji było otwartych do rana.

W przyszłym roku atrakcji ponownie ma nie zabraknąć, a ich pierwsza odsłona będzie dotyczyła kolejnego sylwestra z Polsatem.

- Naszym celem jest pokazanie, że Świętojańska może być atrakcyjna, a zamykanie jej kilka razy w roku na kilka godzin nikomu nie zaszkodzi. Może przynieść korzyści przedsiębiorcom i mieszkańcom, którzy tu trafią zachęceni czymś nowym - opowiada Arkadiusz Brzęczek, założyciel klubu Gdynia 2026, dodając że w jego opinii o deptaku w tym miejscu na razie nie może być mowy.

Swoich ambasadorów zyskała też ostatnio ul. Starowiejska. Stronę na portalu Facebook poświęconą ulicy lubi już ponad 600 użytkowników. Celem jest zwrócenie uwagi na potencjał Starowiejskiej, możliwego do wykorzystania przy planowanej strefy pieszej. Nikt nie ukrywa, że potrzebna jest modernizacja ulicy, ale niekoniecznie na wzór Świętojańskiej, o której mówi się w Gdyni od dłuższego czasu.

- Rodzina mojej żony mieszka w najstarszej kamienicy przy Starowiejskiej. Nie mają wątpliwości, że ulica potrzebuje zmian, a najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie większego obszaru dla pieszych i ograniczenie liczby miejsc parkingowych na ulicy. Konieczna jest jednak wcześniejsza rewitalizacja. Mamy nadzieję, że naszą działalnością przyczynimy się do zmian - wyjaśnia Łukasz Piesiewicz, inicjator powstania stowarzyszenia na rzecz ul. Starowiejskiej.

Otrzymał wsparcie części mieszkańców i przedsiębiorców, choć wielu wciąż jest przeciwnych zmianom, bojąc się przede wszystkim o skutki zmian dla ruchu samochodowego. Na razie inicjatywa nie wyszła poza media społecznościowe, jednak - jak zapewnia Piesiewicz - w nowym roku będzie o niej głośno.

- Mamy w planach spotkania na temat przyszłości Starowiejskiej, chcemy być aktywni w lokalach na ulicy, które sprzyjają naszej inicjatywie. Zobaczymy też jak zakończy się projekt Civitas Dynamo. Miasto powinno myśleć nie tylko w kontekście tego zobowiązania, ale kilkanaście lat do przodu, proponując zmiany, które mogą dotyczyć właśnie Starowiejskiej - dodaje Piesiewicz.

Opinie (123) ponad 10 zablokowanych

  • Jakie centrum? (2)

    Centrum Gdyni to WIOCHA !!! Jak wyglądają ulice Jana z Kolna,Starowiejska ,10-Lutego ,Władysława IV ? MASAKRA . Stare budy,tzw.parkingi ,walące się elewacje to typowy krajobraz dla "centrum" !!!

    • 7 2

    • (1)

      A co ze Skwerem Kościuszki ? To samo ! Zresztą Świętojańska to też relikt przeszłości !

      • 2 2

      • Jarku, twój Marcin i tak NIGDY nie wygra

        • 1 1

  • A kiedy powstanie konkretny parking przy szpitalu miejskim ? (1)

    • 3 1

    • Ciekawe gdzie.... Zastanów się trzy razy i zapoznaj się z terenem zanim coś napiszesz

      • 0 0

  • Lepiej, aby działała jakaś jedna zgrana grupa, robiąca badania preferencji wśród mieszkańców w zakresie ewentualnych zmian i przedstawiała je radnym.

    • 1 0

  • Zamknięcie Świętojańskiej dla ruchu kołowego było już kilkakrotnie propagowane w ciągu ostatnich 15 lat. Uważam, że taka zmiana to proces i konsekwencja przemian, których w Gdyni, na wspomnianej ulicy, jeszcze nie widać. Narzucanie odgórnie rozwiązań "na wyrost" stanie się, na tym etapie, utrudnieniem.

    Świętojańska wciąż jest skupiskiem punktów handlowych; szczelnie zaparkowana ul. Abrahama (jednokierunkowa) nie jest w stanie zapewnić komunikacji i dostępu do budynków ze Świętojańskiej od strony "zaplecza".
    Poza tym, miejskie spacery zwykle kończą się w jakiejś atrakcyjnej lokalizacji (np. sopocki Monciak prowadzi na molo/plażę), więc słuszną decyzją byłoby połączyć spacerową Świętojańską z deptakiem na Skwerze Kościuszki.

    Jednak najważniejszym dla zwykłych odwiedzających ulicę jest powód, dla którego mieliby się na niej na dłużej zatrzymać - dopóki tzw. "ruch w interesie" odbywa się w trybie dziennym i restauracje/kafejki/puby stanowią zdecydowaną mniejszość na tej ulicy, nie ma konieczności robienia ze Świętojańskiej drugiego Monciaka (a szkoda, bo ulica ma ten potencjał - jest blisko morza, blisko różnych atrakcji wartych obejrzenia i może być miejscem wieczornych spotkań dla wielu ludzi).

    • 0 2

  • taaak...

    ... a gdyby już po zamknięciu dla ruchu samochodowego zerwać kostkę, asfalt i zaorać to miasto mogło by dostać dotacje jak rolnicy! O! Że o zaletach ekologicznych nie wspomnę :-P

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane