• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Orłowo pod palmami

Magdalena Szałachowska
18 lipca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Pierwsze efekty współpracy miasta z miłośnikami Orłowa są już widoczne. Pierwsze efekty współpracy miasta z miłośnikami Orłowa są już widoczne.
W przyszłości, dzięki drobiazgowo zaprojektowanej koncepcji, Orłowo może stać się jedną z najładniejszych trójmiejskich plaż. W przyszłości, dzięki drobiazgowo zaprojektowanej koncepcji, Orłowo może stać się jedną z najładniejszych trójmiejskich plaż.
Autorzy koncepcji pomyśleli o wszystkim. Nawet projekt "zielonego" parkingu będzie harmonizował z otoczeniem. Autorzy koncepcji pomyśleli o wszystkim. Nawet projekt "zielonego" parkingu będzie harmonizował z otoczeniem.
Skwery zdobione wyszukaną zielenią (przed wojną palmami), finezyjnie zaprojektowane trawniki, wygodne ławki, przytulne kawiarenki, a to wszystko w sąsiedztwie imponującego klifu i szumiącego morza - tak według wizji Sławomira Kitowskiego może wyglądać nadmorska część Orłowa.

Małymi kroczkami, ale do przodu - można w skrócie określić działalność gdyńskich entuzjastów, którzy zabiegają o ład i porządek w tym miejscu. Pierwsze efekty - jak otwarcie widoku na morze, ograniczenie ruchu w pasie nadmorskim i skwer z ławeczkami - juz są widoczne. Jednak to dopiero początek prac. Przyjaciele dzielnicy nie spoczną, dopóki otoczenie orłowskiego mola nie zostanie dopieszczone do najdrobniejszego szczegółu.

W przywracanie piękna krajobrazu w tym miejscu chyba najmocniej zaangażował się Sławomir Kitowski, autor i wydawca albumów o rodzinnym mieście, grafik-projektant, publicysta, a od niedawna wiceprezes TPO. Wraz z architektem Jackiem Droszczem i orłowskim Studiem Kwadrat przygotowuje dość odważną koncepcje zagospodarowania tego terenu.

Wiosną tego roku, po zakończeniu prac przy molo, do pomysłów zawartych w koncepcji sięgnęło miasto. Pierwszym krokiem była likwidacja pseudo-parkingu przy molo i plaży. Zlikwidowano żywopłot, oczyszczono chaotycznie zarośnięty teren i odsłonięto morze. Likwidacja klepiska, służącego za dzikie miejsce postojowe pociągnęła tez za sobą decyzje o wykonaniu wygodnych wjazdów na parking przy ul. Orłowskiej oraz wyrównanie jego terenu. Parking z prawdziwego zdarzenia zostanie tam otwarty już jesienią.

- Bez tego parkingu przywracanie piękna nadmorskiego krajobrazu nie ma sensu, bo zasłaniać go będą stawiane gdzie popadnie samochody - mówi Sławomir Kitowski. - Najważniejsze, że udało się przekonać miasto do podjęcia koniecznej decyzji o zakazie parkowania pojazdów nad samym morzem - od dawnego Maxima do końca ul. Orłowskiej. Wyjątkiem jest tylko kilka stanowisk dla niepełnosprawnych.

W przyszłym roku od parkingu przy ul. Orłowskiej w kierunku morza urządzona zostanie elegancka, wyłożona kostką i oświetlona

Czy angażujesz się w wygląd swojej dzielnicy?

promenada. TPO proponuje również prowadzącą z parkingu do osady rybackiej oświetloną, "zieloną" ścieżkę spacerową, z mostkiem nad rzeczką Kacza. Na parterze Domku Żeromskiego i na działce obok, dzięki porozumieniu TPO i Tawerny Orłowskiej powstanie natomiast kawiarnia muzealno-literacka.

Docelowo skwerek między Kaczą a molem będzie wyłożony kostką i oświetlony. Pojawi się więcej ławeczek i czysty piasek plażowy między drzewami.

- Nasza koncepcja zakłada powstanie efektownego wejścia na molo, ze schodami w kształcie łuku, podobnymi, do tych sprzed wojny - opowiada Kitowski. - Teren po prawej stronie mola urządzony będzie w taki sposób aby Scena Letnia miała godziwe warunki do pracy artystów i estetyczną widownie. Jednocześnie zaprojektujemy wkomponowane w skarpę foyer teatru z galerią i restauracją. Oczywiście wszystko zgodnie z restrykcyjnymi wymogami Urzędu Morskiego - dodaje.

Inspiracją do koncepcji są historyczne fotografie z okresu największego rozkwitu Orłowa - lat 1937-1939.

- Równocześnie pamiętamy, że mamy XXI wiek, dlatego nawiązując do tradycji chcemy zaproponować nowocześniejsze rozwiązania - przyznaje Kitowski. - Harmonia architektury z krajobrazem, tak gwałcone w PRL-u, ale również współcześnie, tutaj będzie cieszyć oczy. Brzydoty mamy wszędzie dość. Ponadto w odróżnieniu od sympatycznego, ale hałaśliwego Sopotu i centrum Gdyni, Orłowo ma szanse stać się nadmorską oazą spokoju.

Opinie (71) ponad 10 zablokowanych

  • odpowiedź dla "g"

    jesteś w dużym błędzie zarówno co do moich sympatii politycznych jak i do mojego miasta.

    Na tym poziomie nie dyskutuję, nawet przez internet.

    • 0 0

  • Gratuluj Pomyslu i Inicjatywy

    Ciesze sie, ze w takim duchu bedzie rozwijac sie Orlowo. Gratuluje i popieram !

    • 0 0

  • K>R>Z>

    "gdyni zniszczyć nie mogli, bo jej nie było"
    na lekcji historii pewnie chodziłeś na wagary :-)
    Gdyby nie tacy ignoranci jak ty, pewnie też nie byłoby Zw.Wypędzonych i Eryczki.

    • 0 0

  • Mam nadzieję, że zarówno p. Kitowski jak i p. Droszcz

    nie dopuszczą, ze względu na swoją sympatię do tego miejsca jak i wiedzę, do zniszczenia charakteru Orłowa przez developerów, dla których "sky is the limit".

    • 0 0

  • Maxim

    A co z Maximem? Nadal będzie stał pusty, a ochroniarz będzie się po nim bezsensownie wałęsał?

    • 1 0

  • Palmy CD

    A na tych projektach, to co to są, palmy czy parasole jakieś??? Ktoś wie?

    • 0 0

  • W

    hje hje, chyba nie uraziłem:)

    • 0 0

  • Właśnie uraziłeś

    bo komuna próbowała nam robić wodę z mózgu, twierdząc, że II RP to same porażki, brak znaczących osiągnięć i całkowicie zła polityka.
    Ostatnio nie dość, że sami wypędzali z Gdyni to jeszcze każą sie nazywać wypędzonymi - to już paranoja.

    • 0 0

  • W sprawie Maxima, Redłowskiej Polanki (skandal!) trzeba

    pytać w Urzędzie Miejskim w Gdyni.
    Może Prezydent Miasta odpowie nam jaki to złoty interes Gdynia zrobiła na "inwestycji" na Redłowskiej Polance przez ostatnie 7-8 lat.....

    • 0 0

  • Oksywie, Babie Doły

    A co z innymi nadmorskimi dzielnicami? Oksywie i Babie Doły to ciągle dzikie plaże...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane