• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Osiedlowe awizo

Łukasz
20 kwietnia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Awizo adresowane do pana Łukasza mógł zobaczyć i zabrać każdy. Awizo adresowane do pana Łukasza mógł zobaczyć i zabrać każdy.

Pragnę podzielić się z Państwem sytuacją, która dotknęła mnie osobiście w związku z haniebnymi usługami Poczty Polskiej. Sytuacji karygodnej i niewiarygodnej w swoim absurdzie, która ociera się o sprawę karną.



Jestem mieszańcem jednego z bloków na gdyńskiej Płycie Redłowskiej podlegającej UP Gdynia na ul. Bohaterów Starówki Warszawskiej zobacz na mapie Gdyni. W dniu 10 kwietnia 2009 w godzinach popołudniowych dokonałem zaskakującego i bulwersującego odkrycia - na ogólnodostępnej, osiedlowej tablicy informacyjnej znajdującej się na budynku bloku, w którym wynajmuję mieszkanie... zostało przymocowane pinezką awizo na paczkę pocztową adresowane na moje nazwisko! Nie mogłem uwierzyć własnym oczom temu co widzę.

Do tej pory nie mieści mi się w głowie do jakiej bezczelności, łamania wszelkich zasad poufności i podstawowego poziomu usług pocztowych dopuścił się kurier Poczty Polskiej.

Pracownik ten swoim karygodnym zachowaniem naraził mnie na utratę mienia, które było przesyłane w paczce, utratę kwoty którą przelałem uprzednio w sklepie internetowym za przesyłany przedmiot, a nade wszystko złamał podstawowa zasadę poufności danych osobowych.

Bez mojej zgody umieścił na ogólnie dostępnej tablicy informacyjnej moje dane osobowe. Pomijając istotę procederu, a więc pozostawiania zawiadomienia pocztowego poza przeznaczonych do tego miejsc czyli skrzynek listowych, równie dobrze mógł przypiąć awizo do pobliskiego drzewa bądź na osiedlowym śmietniku.

Na domiar tego data na awizie została sfałszowana przez kuriera, ponieważ na samym dokumencie widniała data sprzed dwóch dni czyli 8 kwietnia 2009 godzina 14.00 jako czas pozostawienia zawiadomienia!

Tą samą datę podstemplowania zawiadomienia posiada osiedlowa poczta...czy oznacza to, że pracownicy poczty zbiorowo biorą udział w fałszowaniu dat dostarczanych przesyłek celem tuszowania opóźnień w dostarczaniu listów i paczek? A może przypięte dwa dni wcześniej awizo zostało przechwycone przez jakąś osobę trzecią i po bezskutecznym pobraniu przesyłki na powrót zawieszone w tablicy osiedlowej? A może kurier po sprawdzeniu zawartości przesyłki(paczka posiadała widoczne oznaki otwierania) wrócił z awizem po dwóch dniach?

Na te wszystkie pytania oraz wyjaśnienie całego zajścia, a do tego na poniesienie wszelkich konsekwencji swego czynu przez kuriera domagam się od Poczty Polskiej.

Jeśli wyjaśnienie tego całego zajścia nie usatysfakcjonuje moje osoby wniosę pozew cywilny wobec pracownika poczty o upowszechnianie bez mojej zgody moich danych osobowych.

Już nie raz awiza przez listonosza z tego rejonu były pozostawiane w skrzynkach listowych bez uprzedniego sprawdzania czy adresat jest obecny w domu. Nie raz daty z zawiadomień pozostawienia listów poleconych nie zgadzały się z rzeczywistymi terminami (co w przypadku urzędowych pism może mieć negatywne konsekwencję dla adresata ).
Jednakże ostatni incydent pokazuje do czego posuwa się Poczta Polska. Wieloletni monopolista rynkowy, który czuje się nienaruszalny i ma w głębokim poważaniu swoim klientów.

Proszę pamiętać, że każdy z nas może stać się ofiarą tych haniebnych praktyk oraz być narażonym na utratę prywatnego mienia przez procedury Poczty Polskiej!
Łukasz

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (266) 2 zablokowane

  • ... (2)

    Zadzwonił domofon - oczywiście odebrałam, w słuchawce usłyszałam "Poczta!" Otworzyłam drzwi klatki schodowej, czekałam na przesyłkę... Czekam, czekam, czekam... Minęło 10 minut, 15... Mieszkam na 1. piętrze, więc spodziewałam się listonosza dość szybko. Po jakiś 20 minutach zeszłam do skrzynki na listy. Okazało się, że awizo oczywiście w niej znalazłam. Po co dzwonił do mnie Pan listonosz?! Gdybym miała wybór odbioru na wybranej poczcie - napewno bym z niego skorzystała. Zadzwoniłam pod numer podany na awizo, listonosz "o dziwo" zastał mnie w domu...

    • 3 0

    • Jest chyba taka mozliwośc odbierania przesyłki na wybranej poczcie.

      • 0 0

    • dzwonił PO to sieroto żeby dostać sie do skrzynek na parterze

      ale ofiarya losu omójjezusłodkipanie
      wydaje ci sie że on ma klucze od wszystkich bram albo zna wszystkie kody??

      • 1 0

  • awizo i dowód osobisty

    Zamawiałem książki przez Internet. Jeżeli płaci się przy odbiorze, to rzeczywiście muszę nie tylko zapłacić, ale pokazać dowód, prawdopodobnie dlatego, że numer dowodu trzeba wpisać do druczku. Natomiast książki zamawiane w Amazon i opłacone kartą Visa są na poczcie na Orunii Górnej wydawane po podaniu nazwiska. Nie jest potrzebny dowód ani awizo. A że trzeba znać nazwisko? Żaden problem - kartony leżą na półkach regału za paniami z okienka, każdy z nazwiskiem wypisanym wielkimi literami. Tak przynajmniej było rok temu. Na szczęscie od tego czasu żadnej paczki nie odbierałem.

    • 0 1

  • Do bardzo znających się

    Przyszła do mnie paczka zagraniczna. W środku był przedmiot o wartości 600zł. Nie mogłem jej odebrać, nie było mnie w domu. Dowiedziałem się tylko telefonicznie, że jest już na poczcie. Mimo nie posiadania przeze mnie przy sobie awizo poszedłem na poczte (akurat miałem po dordze) myśląc, że na dowód osobisty mogą wydać. Jakie było moje zdziwienie, jak po podaniu nazwiska, wydali mi paczke bez awizo oraz dowodu. Tak poprostu. Pozniej tak sobie tylko pomyślałem, że pewnie jak PP na tym pewnie nic nie zarobiła (zagraniczna prywatna poczta) to mają w du*pie co sie dzieje z tą paczką.

    • 1 1

  • Do bardzo znających się!

    Przyszła do mnie paczka zagraniczna. W środku był przedmiot o wartości 600zł. Nie mogłem jej odebrać, nie było mnie w domu. Dowiedziałem się telefonicznie tylko, że jest już na poczcie. Mimo nie posiadania przeze mnie przy sobie awizo poszedłem na poczte (akurat miałem po dordze) myśląc, że na dowód osobisty mogą wydać. Jakie było moje zdziwienie, jak po podaniu nazwiska, wydali mi paczke bez awizo oraz dowodu. Tak poprostu. Pozniej tak sobie tylko pomyślałem, że pewnie jak PP na tym pewnie nic nie zarobiła (prywatna zagraniczna poczta) to mają w du*pie co sie dzieje z tą paczką.

    • 0 1

  • Mieszkam w bloku na Strzyża. Dzieje się dokładnie to samo - chociaż ostatnio chyba zmienił się listonosz i zdaje się znikł ten dziwny zwyczaj- szczególnie że są skrzynki z numerami...

    • 0 0

  • Różnie bywa z PP

    Często natrafiam na chamstwo i brak profesjonalizmu, ale czasem jest w porządku. Ojciec raz odbierał paczkę z awizo, to w ogóle nie pokazywał dokumentu tożsamości. Wszedł z awizo - wyszedł z paczką. A awizo oczywiście było na widoku i mógł je sobie na pocztę zanieść mój niezbyt lubiany sąsiad. Ja byłem ostatnio na poczcie to już mnie poprosili o dowód, ale może dlatego, że była to duża paczka. Pani miała ok 50 l i była mega-sympatyczna. Miło było odbierać paczkę. Niedługo później wysyłałem i znowu pani była bardzo uśmiechnięta. A na innej poczcie jest taka zołza, że ostatnio jej musiałem mówić na ty; zdenerwowała mnie, a mnie bardzo trudno. Wczoraj przyszła do mnie płyta CD kupiona na allegro. Szła 6 dni z Warszawy do Poznania - priorytetem! Na stempelki spojrzałem, faktycznie zajęło im to aż tyle czasu. A znajomy rodziców jak stał sobie raz na balkonie to patrzy - a tu furgon PP podjeżdża. Panowie wyrzucają (!) z tego pojazdu jego telewizor (bo zamówił go sobie). Pozwolił im wejść na wysokie piętro do siebie i powiedział, że teraz to się mogą ... ... bo on nic nie podpisze i nie odbierze. Hehe no tyle to wiem o PP. Brak profesjonalizmu.

    • 0 0

  • p............licie pajace głaby

    • 0 0

  • Zmienili LISTONOSZY na d o r ę c z y c i e l i,więc DORĘCZAJĄ...aviza zamiast

    przesyłek!A płacimy CORAZ WIĘCEJ tym łapserdakom-złodziejom!Za SKRADZIONĄ przesyłkę-stówa! I tak od wielu,wielu lat...RUCH-podobny moloch-też dyktuje warunki dostawcom,którzy chcą za jego pośrednictwem coś rozprowadzić.Bez łapówy ani rusz!Tutaj też KTOŚ powinien zajrzeć!!!Podobnie w Kolporterze,Relay`u..Skandal goni skandal.A miało nam się żyć le..,a jest PSIEJ!

    • 0 0

  • PP Poczta Polska

    niema czasu i pieniedzy na pozadnych pracownikow , ale ma kase na utwozenie CENTRUM POCZTY ktore zajmuje sie przedewszyskim odpowiedziami w stylu - "wszysko jest tak jak powinno byc , nic sie nie stalo " czyli pocalujcie nas w ......... . jesli chcecie to piszcie sekretariat.cp-gdansk@gdansk.poczta-polska.pl co byscie nie napisali zawsze odpisza calujcie nas ...... cieplo nie macie racji poczta polska dziala jak nalezy i placcie ile sie nalezy

    • 0 0

  • trzeba pokazać dowód osobisty i co z tego?

    Podlegam pod ten sam urzad pocztowy co ten pan, którego awizo wisiało na tablicy ogłoszeń, też mam wiele zastrzeżeń do tej placówki.

    A co do odebrania paczki, niejednokrotnie mój chłopak odbierał moje paczki a ja jego w tym urzędzie, owszem każdorazowo należało pokazać dowód, ale mamy dwa rózne adresy zameldowania w nich i różne nazwiska, wystarczyło słowne oświadczenie że mieszkamy razem, równie dobrze każdy mógłby odebrać paczkę twierdząc że mieszka z adresatem.

    To że niejednokrotnie znajdowałam awizo mimo że byłam cały dzień w domu to juz pomijam, ale często jest tak że pocztex nie zostawia awiza wcale (bo "nie mają dostępu do skrzynek" - tak wyjaśniono mi w urzędzie pocztowym), dopiero zwykły listonosz przynosi awizo za jakieś 2 tyg. zwykle od wizyty Pocztexu, normalnie np. 14.03 dostaję awizo że 1.03 kurier nie zastał mnie w domu, chociaż np. 1.03 byłam cały dzień w domu ale "kurier nie ma dostępu do skrzynek"

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane