Mieszkańcy części Osowy, graniczącej z Chwaszczynem i położonej za wiaduktem - w ciągu ulicy Kielnieńskiej - mają problemy. Od kilku dni most jest całkowicie wyłączony z ruchu pieszego i samochodowego. Do tej części dzielnicy można się teraz dostać wyłącznie podróżując trasą od Chwaszczyna.
- To niepoważne, żeby zamykać przejazd na jedynej ulicy prowadzącej z Oliwy do granic Osowy - stwierdził jeden z mieszkańców dzielnicy.
- Do Gdańska jadę teraz przez Chwaszczyno, bo innego wyjścia nie mam. Pokonuję dodatkowe kilometry. Ciekawe, kto mi zwróci pieniądze za paliwo? Do tego w dniu zamknięcia wiaduktu brakowało właściwych oznakowań dla kierowców. Ludzie jechali z Chwaszczyna do Oliwy i w Osowie musieli zawracać!Jak nam powiedział
Mieczysław Kotłowski, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, wiadukt w Osowie jest w remoncie.
- Nie mieliśmy innego wyjścia; musieliśmy całkowicie zamknąć most dla ruchu - powiedział Mieczysław Kotłowski.
- Konstrukcja jest osłabiona. Dlatego nie można było prowadzić tam prac naprzemiennie, tzn. remontować najpierw jednego pasa, a samochody puszczać drugim. Zarówno w Chwaszczynie, jak i na obwodnicy są informacje o modernizacji i obowiązujących objazdach.Remont wiaduktu potrwa do końca października. Konstrukcja zostanie wzmocniona i zyska nową izolację. W ramach inwestycji most zostanie pokryty też asfaltową nawierzchnią (był - kostką kamienną). Zmodernizowany ma być także fragment drogi przy wiadukcie, na kierunku od Oliwy. Koszt przedsięwzięcia to około 220 tysięcy zł.
- Powiadomiliśmy służby ratownicze o zamknięciu przejazdu w Osowie - dodał Mieczysław Kotłowski.
Dorota Dygaszewicz, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku zapewnia, że w razie wezwania z "odciętego" fragmentu dzielnicy, pomoc nadejdzie w porę.
- Działa skoordynowany system ratownictwa. W razie potrzeby do Osowy dojedzie karetka z Gdańska lub z Sopotu, ewentualnie śmigłowiec ratowniczy - stwierdziła Dorota Dygaszewicz.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
