- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (516 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (210 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (94 opinie)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (156 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (98 opinii)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (72 opinie)
Ostatni bar mleczny zniknie z Sopotu
Bronią go mieszkańcy, pracownicy i władze miasta, a mimo to ma zostać zamknięty. Bar Bursztynowy, ostatni tego typu obiekt w Sopocie, prawdopodobnie nie doczeka zimy.
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
Po protestach ze strony mieszkańców i władz miasta, od pomysłu odstąpiono. Nie na długo jednak. We wtorek sopockie Społem, które od 30 lat dzierżawi lokal i prowadzi w nim bar, dostało wypowiedzenie.
- Musimy opuścić budynek do 1 listopada. Trudno nam komentować decyzję spółdzielni, bo to jej budynek i to ona ma prawo nim dysponować. Najwidoczniej zadecydowały jakieś względy biznesowe - mówi Krzysztof Gonet, prezes sopockiego Społem.
Już wcześniej, na początku lipca, gdańska spółdzielnia ogłosiła przetarg na sprzedaż budynku, w którym mieści się bar. Chcieliśmy się dowiedzieć o jego wynik, ale pełnomocnik zarządu odmówił nam udzielenia informacji w tej sprawie. Z kolei prezes spółdzielni ma do końca sierpnia przebywać na urlopie. Próbowaliśmy się z nim skontaktować, mimo wielu prób - bezskutecznie.
W Społem są jednak przekonani, że przetarg zakończył się sprzedażą budynku. - Nie wiemy, kto jest nabywcą, nie znamy też jego planów. Być może będziemy z nim jeszcze rozmawiać, chociaż tak naprawdę bar przez większość roku, poza sezonem, przynosił straty - mówi Gonet.
Warto jednak pamiętać, że Bar Bursztynowy prowadzi także działalność non profit. - Organizujemy akcje pomocy dla potrzebujących, zawsze mamy też posiłek dla osób bez pieniędzy - mówi Eleonora Rudnik, która prowadzi bar od 27 lat.
To właśnie na tę działalność zwracają uwagę wszyscy obrońcy baru. A przyznać trzeba, że bronią go wszyscy, zarówno władze miasta, jak i przedstawiciele skonfliktowanej z prezydentem Rady Miasta.
- Już wcześniej, kiedy pojawiły się informacje, że spółdzielnia chce sprzedać budynek, wysłałem do jej zarządu list. Podobnie postąpiło wiele innych osób. Wydawało się, że sprawa została załatwiona i spółdzielnia zmieniła plany. Teraz jednak, bez słowa, ogłoszono przetarg. Jeżeli nawet chciała sprzedać budynek, powinna wcześniej poinformować władze miasta i radnych, wszyscy powinniśmy usiąść i porozmawiać chociażby o jakiejś zastępczej lokalizacji dla baru - mówi Wojciech Fułek, szef sopockiej rady.
Podobnie wypowiadają się władze miasta. - Jesteśmy zbulwersowani działaniami spółdzielni. Od wielu lat społeczne rady tego osiedla i mieszkańcy dbali o to, aby bar mleczny był w tym miejscu. Działanie zarządu spółdzielni, który odmówił jakichkolwiek rozmów z miastem, jest w naszej ocenie działaniem na szkodę spółdzielców i mieszkańców Sopotu. Spółdzielnia likwiduje funkcje społeczne, obawiamy się, że kolejna będzie biblioteka. Szukamy innej lokalizacji w mieście na Bar Bursztynowy, ale nie jest to prosta sprawa. Niepokoi mnie także postawa spółdzielni Społem. W jej lokalach bowiem na terenie Sopotu zamiast rodzimych sklepów czy gastronomii pojawiają się sieciowe markety - mówi z kolei Jacek Karnowski, prezydent miasta.
Czytaj więcej: Bary mleczne mają się dobrze
Opinie (190) 3 zablokowane
-
2012-07-25 21:37
czy kojarzycie działania prezesa Kolejarza?
to takie grube cwaniaczkostwo... Ale mamy przecież drapieżny kapitalizm który sami sobie wywalczyliśmy...
- 0 0
-
2012-07-25 21:43
lokos
jak chceta żreć to ićta do dom
- 0 1
-
2012-07-25 22:26
(1)
ja gotuje makaron, polewam go sosem z paczki na bogato za 85 groszy i nazywam to obiadem,
dlaczego ?
bo mam dwoje dzieci i 1500 netto pensji- 9 0
-
2012-07-25 23:38
znajdź lepszą pracę, to sera dzieciom dosypiesz:)
- 0 3
-
2012-07-25 22:30
Znowu narzekanie jaki to Sopot drogi. No cóż ja narzekam na ceny w Davos i Buenos Aires.
- 2 1
-
2012-07-25 22:38
Lepszy bar mleczny
Najprawdopodobniej będzie tam bar mleczny ale w nowoczesnym wydaniu. Ładnie, czysto i smacznie za rozsądne pieniądze. Zapraszam po kapitalnym remoncie.
- 0 4
-
2012-07-25 23:07
Panie Arku a kiedy remont chętnie przyjdę do nowego baru na obiadek tylko oby świeże i dobre jedzonko było.
- 1 0
-
2012-07-25 23:57
czy miasto nie wie ilu ma biednych i bezdomnych?
zamiast głupich "podchodów" i liczenia na "trzęsienie ziemi" - tak bogata Gmina powinna wykupić ten prosty budynek od Kolejarza!
- 4 0
-
2012-07-26 00:03
najlepiej rozwalić i kolejne firmy z zagranicy przyjąć na ich miejsce
polskie firmy wiszą na włosku a przejmują ich zagraniczne takie są realia niedługo polska to druga grecja będzie zobaczycie
- 2 0
-
2012-07-26 00:14
bardzo dobrze!
Jestem za likwidacją wszelkich śladów komunistycznej szarzyzny!
- 1 2
-
2012-07-26 00:18
SKANDAL .
Zostawić nam bar.
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.