- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (303 opinie)
- 2 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (16 opinii)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (111 opinii)
- 4 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (292 opinie)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (103 opinie)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (104 opinie)
Ostatni sezon dominikańskiej "strefy kiczu" na Jarmarku św. Dominika
Za jedyne stoiska z "chińszczyzną" w centrum Gdańska nie odpowiada organizator Jarmarku św. Dominika, lecz gdańscy Dominikanie. Ich przeor zapewnia jednak, że to już ostatni sezon "strefy kiczu". - Za rok będziemy stawiali najemcom inne wymagania - obiecuje.
- Kicz i tandeta pośrodku jarmarku
- Przeor: "To już ostatni raz. Za rok będziemy stawiali najemcom inne wymagania"
- Kto jest "administratorem" terenu?
- Działka stanowiąca rekompensatę za zrzeczenie się praw do Placu Dominikańskiego
- W przyszłości "strefę kiczu" ma zastąpić "historyczna" zabudowa
Jarmark św. Dominika 2023 - program imprezy
Kicz i tandeta pośrodku jarmarku
Niestety, kiczu wyplenić się z ulicy Szerokiej najwyraźniej nie da. Prowizoryczne stoiska i tekstylne budki "ze wszystkim, co się da" co roku stają na terenie należącym do klasztoru oo.dominikanów
![O co chodzi z pluszowymi gęsiami? Wszędzie ich pełno](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3474/150x100/3474499__c_0_75_2048_1434__kr.webp)
Przeor: "To już ostatni raz. Za rok będziemy stawiali najemcom inne wymagania"
Przeor gdańskich dominikanów ma świadomość, że stoiska znajdujące się na klasztornym terenie nie wyglądają dobrze.
Zanosi się na to, że to już ostatni sezon "strefy kiczu" przy ul. Szerokiej.
- Infrastruktura jarmarku szybko się polepsza i robi coraz większe wrażenie, a stragany rozstawione na naszym terenie zostały daleko w tyle - przyznaje o. Michał Osek, przeor klasztoru gdańskich dominikanów. - Mamy tego świadomość i w przyszłym roku będziemy stawiali najemcom inne wymagania. Zarówno pod względem asortymentu, jak i estetyki stoisk.
Jest też szansa, że teren ten w przyszłości zostanie włączony w szeregi Jarmarku św. Dominika - jego organizator deklaruje chęć wynajmu przestrzeni od oo. dominikanów.
- Jeśli w przyszłości będzie taka możliwość, to MTG, organizator Jarmarku Św. Dominika, chętnie z niej skorzysta - informuje Patryk Gochniewski z Międzynarodowych Targów Gdańskich. - Na razie jednak właściciel terenu ma podpisaną umowę z obecnym tam wystawcą.
Kto jest "administratorem" terenu?
Tego, kto odpowiada za wizerunek "strefy kiczu", a więc kto dobiera najemców i w imieniu oo. dominikanów zawiera z nimi umowy, nie udało nam się ustalić. Przeor odmówił udzielenia nam takiej informacji, zasłaniając się tajemnicą handlową.
Kiedy zapytaliśmy handlujących tam sprzedawców o to, z kim rozmawiać w sprawie wynajmu miejsca na stoisko, odesłali nas do miejskiego radnego Piotra Dzika.
- Od ojca przeora wynajmuję jedynie miejsce na działalność gastronomiczną, a cały rok opiekuję się tym placem. Sam podnajmuję jedynie miejsce na stoisko z sokami - tłumaczy Piotr Dzik.
Działka stanowiąca rekompensatę za zrzeczenie się praw do Placu Dominikańskiego
Dominikanie kupili od miasta działkę przy ul. Szerokiej w 1999 r. za 2 proc. ówczesnej wartości (ok. 852 tys. zł). Miała to być rekompensata za zrzeczenie się przez zakonników praw do Placu Dominikańskiego, znajdującego po drugiej stronie bazyliki św. Mikołaja. Plac należał do kościoła od panowania gdańskiego księcia Świętopełka.
Na fragmencie działki przy ul. Szerokiej zakonnicy planowali wówczas utworzyć centrum duszpastersko-kulturalno-edukacyjne, a fundusze na jego realizację miały pochodzić z dzierżawy pozostałej części działki.
Drugim właścicielem, znacznie mniejszego fragmentu działki, jest miasto. Należy do niego przedwojenna kamienica, stojąca u zbiegu ul. Szerokiej i Szklary. Urzędnicy planują ją sprzedać.
W przyszłości "strefę kiczu" ma zastąpić "historyczna" zabudowa
W 2019 r. ustalono nowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tej działki, zezwalając w tym miejscu ma mieszkania i usługi.
- Plac jest podnajmowany pod handel wyłącznie przez trzy tygodnie w roku, w trakcie trwania Jarmarku św. Dominika. Działka jest natomiast przeznaczona na zabudowę historyczną, czyli odbudowę kwartału Szklary/Szeroka/Świętojańska - informuje przeor Michał Osek. - Jako że klasztor nie jest w stanie rozpocząć budowy, prowadzimy starania, aby zająć się tym wspólnie z innym podmiotem, który dysponowałby środkami finansowymi.
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (247) ponad 20 zablokowanych
-
2023-07-29 07:52
Do boju przeciwnicy jarmarku! Dobrze ze jest takie forum bo można wylać swoje żale i frustracje.
- 0 2
-
2023-07-29 08:00
Ten cały tzw. jarmark owiany smrodem piwa i garkuchni to utrapienie dla mieszkańców!
- 4 0
-
2023-07-29 08:11
Kj
Bo ten kraj to kicz i tandeta z paskudną mentalnością
- 1 1
-
2023-07-29 08:29
Nagonka na Dominikanów się zaczyna.
- 3 0
-
2023-07-29 08:47
Sama nazwa wskazuje jarmark
w przeciwieństwie do targów
- 1 0
-
2023-07-29 08:56
w przyszlym roku bedzie za obwodnica
- 1 0
-
2023-07-29 10:09
Koczowisko pseudokupcow na parkingu przy Długich Ogrodach do likwidacji.
Zgodnie z mapkami jarmarkiwymi miał tam być parking dla mieszkancow a zrobiła się zamknięta strefa techniczna z cygańskim koczowiskiem. Ochyda. Wstyd. Smrod szczochow. Smieci. Nikt tu nie pilnuje porządku, od lat ten sam problem.
- 2 0
-
2023-07-29 10:26
Takie same stoiska tutaj nazywane kiczem w innym arcie nazywają hitem jarmarku !!Taka lewacka hipokryzja
- 2 0
-
2023-07-29 10:47
Tak się zaczyna totalitaryzm. Narzucanie innym swoich gustów.
- 1 0
-
2023-07-29 11:42
Czy to nie Otto von Bismarck pozbawił zakonników tych terenów? skoro tak to dlaczego oddajemy im to co prusaki im zabrali?
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.