• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ostatnie chwile kampanii w Gdańsku

Katarzyna Moritz
31 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Prezydent Gdyni wybrał zastępców
Kacper Płażyński z PiS w środę rano częstował mieszkańców kawą. Kacper Płażyński z PiS w środę rano częstował mieszkańców kawą.

Miały być trzy debaty między rywalizującymi o urząd prezydenta Pawłem Adamowiczem i Kacprem Płażyńskim, skończyło się na jednej. Za to nie brakowało spotkań z mieszkańcami, częstowania kawą i słodyczami.



Czy wiesz, na którego z kandydatów oddasz głos?

Choć cisza wyborcza zacznie się oficjalnie 3 listopada, to kandydaci na prezydenta Gdańska, którzy w niedzielę zmierzą się w drugiej turze, praktycznie już teraz, przed świętem Wszystkich Świętych, kończą swoje kampanie.

Sztab Pawła Adamowicza z komitetu Wszystko dla Gdańska na piątek zapowiada tylko niewielkie działania, nastawione na kontakt bezpośredni z mieszkańcami. O godz. 13 Adamowicz planuje rozpocząć spacer po Śródmieściu i spotkania z wyborcami.

Natomiast sztab Kacpra Płażyńskiego z PiS kampanie oficjalnie kończy 31 października - głównie ze względu na to, że 2 listopada w Kościele katolickim jest Dniem Zadusznym.

Przez ostatnie dwa tygodnie obaj kandydaci byli nastawieni głównie na kampanię bezpośrednią i spotkania z mieszkańcami.

Paweł Adamowicz postanowił odwiedzić nawet mieszkańców najdłuższego falowca w Polsce, a w środę rano rozdawał drożdżówki przy dworcu w Gdańsku.

Paweł Adamowicz w trakcie kampanii zachęcał do głosowania na Przymorzu, w najdłuższym falowcu w Polsce. Paweł Adamowicz w trakcie kampanii zachęcał do głosowania na Przymorzu, w najdłuższym falowcu w Polsce.

Kacper Płażyński dzień rozpoczął od rozdawania kawy, a we wtorek wieczorem pił ją z mieszkańcami w kawiarni, prowadząc rozmowy o mieście.

We wtorek wieczorem urzędujący prezydent - zamiast pójść na debatę do TVP3 - przedstawiał szczegóły swojego programu na czacie internetowym. Ma w tym nieco mniejszą wprawę od Płażyńskiego, który niemal codziennie wieczorem podsumowywał mijający dzień kampanii na swoim profilu.

Największym rozczarowaniem tej kampanii okazały się debaty między kandydatami: miały się odbyć trzy, a skończyło się na jednej, do której doszło w poniedziałek na antenie Radia Gdańsk. We wtorek miała się odbyć debata w "Dzienniku Bałtyckim", a wieczorem w telewizji publicznej TVP3.

Paweł Adamowicz do telewizji publicznej nie poszedł, argumentując to brakiem zaufania do TVP3 Gdańsk - jak twierdzi, był wcześniej atakowany przez jednego z dziennikarzy stacji.

Debata w Dzienniku Bałtyckim nie odbyła się, bo wystąpiły problemy przy ustalaniu zasad jej przebiegu. Nieoficjalnie mówi się o tym, że nie można było osiągnąć porozumienia w kwestii zadawania sobie nawzajem pytań.

Poza Gdańskiem druga tura wyborów na prezydentów, wójtów i burmistrzów odbędzie się w 649 gminach i miastach, w których w pierwszym głosowaniu żaden z kandydatów nie otrzymał ponad połowy ważnych, oddanych głosów.

W niedzielę lokale wyborcze będą otwarte w godzinach od 7 do 21.

Przypomnijmy, że w pierwszej turze wyborów Adamowicz uzyskał 77 tys. 966 głosów, co stanowi 36,97 proc oddanych głosów. Z kolei Kacpra Płażyńskiego poparły 62 tys. 594 osoby, czyli 29,68 proc. głosujących. Trzeci wynik należał do Jarosława Wałęsy z Koalicji Obywatelskiej - uzyskał on 58 tys. 561 głosów, co stanowiło 27,77 proc oddanych głosów.

Opinie (1714) ponad 100 zablokowanych

  • Bez sensu jest wybieranie mniejszego zła Pan Adamowicz miał dużo czasu i nie do końca go wykorzystał. Z kolej Pan Płazynski też do mnie nie przemawia. Doskonale można zaobserwować właśnie dziś jak nasze miasto nie jest przygotowane żeby spokojnie przejechać przez miasto nie denerwując się.

    • 4 2

  • (7)

    Kim jesteście Wy, którzy chcecie się nazywać Gdańszczanami, że jesteście gotowi oddać nasze miasto, jedno z najbardziej znanych w świecie, w zarząd kompletnemu dyletantowi. Obojętnie czy jesteście fryzjerami, producentami pizzy, kierowcami autobusu czy dyrektorami firm macie świadomość ,że waszego stanowiska nie może zająć ot tak sobie, od zaraz, ktoś z ulicy. Musi nabyć choć trochę doswiadczenia żeby nie spalić włosów, przypalić ciasta, wjechać w tłum czy doprowadzić firmę do bankructwa. Nagle gdy chodzi o całe miasto gotowi jesteście, tak dla jaj, przeprowadzić eksperyment. Bo może zdarzy się cud. Facet, którego jedynym kapitałem jest nazwisko ojca nagle okaże się cudownym,złotym dzieckiem. A co jeśli nie? Powiecie "sorry", przeczekamy te parę lat jak kiedyś prezydenturę innego dyletanta -Wałęsy? Gdy widzę tylko te ciagle odgrzewane zarzuty "siedem mieszkań","pięćdziesiat kont bankowych"," rządzą deweloperzy" to wiem, że macie doskonałą świadomość jak wasz kandydat jest cienki.

    • 9 39

    • oni nie głosują za (1)

      a przeciw Adamowiczowi.

      • 6 2

      • Podobnie działa druga strona!

        • 2 0

    • Nie chcę na tym stanowisku oszusta i aferzysty! (1)

      • 10 1

      • Za plecami chudego Kacperka, czają się tabuny cwaniaków, którzy zapełnią urzędy. Dlaczego nie chce przedstawić nikogo kogo pociągnie za sobą, komu obiecał stanowiska. Mając swoich w sądach i CBA rozkręcą swoje biznesy. Adamowicz wie,że teraz już nie może się pomylić nawet o złotówkę , bo zaraz rozpętają aferę. Jeśli coś było to się skończyło. No chyba że koledzy z PO wrócą do władzy na co się nie zanosi.

        • 1 7

    • słabe argumenty p-ko Kacprowi Płażyńskiemu...

      Może liczysz na przymykanie oczu na niegospodarność w Gdańsku? To jest wystarczający argument żeby nie głosować na Adamowicza...

      • 7 1

    • O czym ty... doświadczenie w czym?

      Co budyń robił..nic..zajmował się swoimi interesikami, układami...
      Każdy buduje jak chce, gdzie chce, zajmują tereny jakie im się spodobają, miasto brudne, zaniedbane,zakorkowane...
      Doświadczenie?

      • 8 1

    • To na 100% nie są gdańszczanie

      To zwykłe trolle, które niby reprezentują gdańszczan.

      • 0 2

  • Gdanszanie (1)

    Nakarmieni tevalenowskim szitem,lubicie plywac w metnej wodzie

    • 20 5

    • Tak.

      • 0 8

  • Gdansk strefą wolna od Pisu.

    Wszyscy na wybory. Nie wolno dopuscic pisu i popierajacych ich pedofili w sutannach do wladzy w naszym pieknym Gdansku. Obronila sie Warszawa, teraz czas na Nas.

    • 9 26

  • (7)

    Jeden z kandydatów niedługo będzie siedzieć w więzieniu więc nie warto na niego głosować.

    • 31 5

    • Pan Adamowicz nie będzie siedział z prostego powodu a mianowicie (5)

      - jest bąkiem a nie muchą...

      • 0 3

      • (4)

        Chodzi o Kacpra.

        • 0 3

        • (3)

          Nie chodzi o Kacpra

          • 1 1

          • (2)

            Tak o niego

            • 0 0

            • (1)

              Nie, nie o niego.

              • 0 0

              • Ale on bedzie siedzial.

                • 0 0

    • Prędzej Trybunał Stanu dla Pisiorów!

      • 1 3

  • Tow.adamowicz (1)

    Jak patrze na twoje plakaty na miescie mam cofke

    • 30 6

    • Większość reaguje tak na pisowców. Ostatnio widziałem Pawłowicz i do tej pory mi niedobrze.

      • 0 4

  • Zobaczylem zdjecie tego Kapcia (1)

    I teraz boje sie zejsc do piwnicy, po ogorki.

    • 4 25

    • Ten Kapeć już 20 lat straszy Gdańszczan.

      A od niedawna to Brodaty Kapeć

      • 7 0

  • (1)

    Głosuję na Pawła Adamowicza.

    • 7 32

    • Za 5 lat wszędzie będziesz chodził piszo, bo komunikacja miejska stanie - jak dziś.

      • 4 1

  • Ciemny, zacofany lud zagłosuje na Adamowicza

    Ten ciemny lud to sekta.

    • 26 4

  • Czytaliście o tym jak urzędnicy przeznaczyli swoje nagrody na kampanie budynia?

    Dla ociężałych umysłowo tłumaczę, naszą kasę wykorzystano na reklamę PA.

    • 26 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane