Ewelina Broś
2001-10-23 14:23
Jak dotąd w Sopocie czuło się KLIMAT. Teraz niestety będzie czuć KOMERCJĘ. Może niebawem dowiemy się, że "Monciak" przekształcony zostaje w dwupasmówkę...
2001-10-23 14:27
Podobnie jak inni, w pełni popieram decyzję sopockich władz! Przecież wszyscy odczuwamy dotkliwy brak w/w placówek i ta w Sopocie, miejmy nadzieję, choć w części zrekompensuje nam niedogodności. To, że wkrótce Monciak może z tętniącego życiem miejsca zamienić się w wymarłą po zmroku ulicę to nic! Przecież wszyscy wolimy zwiedzać ekskluzywne sklepy z nudzącymi się sprzedawczyniami niż spędzić miło czas w Kawiarecie!!
Skoro nie chcieliśmy wszyscy wyjechać do Warszawki to Warszawka przyjeżdża do nas! W ogóle proponuję od razu przemianowanie Monciaka na Aleje Jerozolimskie.. :-))
2001-10-23 14:28
nie pierwszy to i zapewne nie ostatni dowód na to, że we władzach Sopotu zasiadają ludzie którzy nie zdają sobie sprawy z tego jak ważna jest dbaość o architektoniczną stronę zagospodarowywania miasta. pomijam to co znajdzie się w nowej inwestycji-w końcu to od ludzi chodzących monciakiem zależeć będzie to czy zamiast teatru będzie sklep czy odwrotnie. bolesne jest dla mnie jedynie to że w sopocie-nadmorskiej perełce, która mogłaby być chubą polaków, przybywa ochydnych budowli, niby nowoczesnych ale tak naprawdę bezwartościowych w sensie sztuki architektonicznej. jest kilka jaskrawych przykładów na to jak bardzo obce są nie posiadającym gustu miejskim architektom kwestie spójności stylu zabudowy, która ma kluczowy wpływ na kreowanie charakteru miasta. jeśli ktoś chciałby zapytać o taki przykład niech zwróci uwagę na bar monte. ilekroć tamtędy przechodzę patrząc na to coś zadaję sobie pytanie: jak to możliwe??? możliwe. i to niestety nie jest przypadek.
2001-10-23 16:24
pracuje w Warszawie, ale w kazdy weekend jestem w Trojmiescie, gdzie mieszkam. razem z moja dziewczyna spedzamy sporo czasu wlasnie w Sopocie, na Monciaku. i sekretem "sopockiego klimatu" jest to ze rozni sie od miejsca gdzie pracuje i przebywam w tygodniu. niestety prymitywy z wladz miasta nie rozumieja, ze Sopot to cos wiecej, niz rzecz na ktorej mozna zbijac lapowki.
2001-10-23 17:45
Smutek i zgroza. To co się dzieje w Sopocie zakrawa na kpinę. Po wyburzeniu budynku w którym mieściła się Galeria Triada, zastanawiałem się co będzie następnym "celem" ludzi którym tzw. klimat Sopotu jest zupełnie obcy. Sopot bez Kawiaretu już nie będzie tym samym Sopotem, a to że zniknie teżcałe zaplecze Teatru Kameralnego to już nawet nie smutek i zgroza ale coś jeszcze gorszego. Może wogóle wyburzmy wszystkie kluby i miejsca kulturalne i zróbmy na ich miejscu drugą Świętojańską.
2001-10-23 21:31
Podana informacja jest bolesna dla wszystkich mieszkańców Trójmiasta. Sopot, kochany, senny lub gwarny - boję się terroryzmu banków, sklepów i innych plastikowych rewelacji.
Napiszcie co tam będzie?
Domagam się opinii konserwatora.
Kiedy kolej na Kazimierz (n Wisłą). Przecież zabetonowano już Bałtyk, kolej na romantyczny Sopot.
Ogarnia mnie żal i strach
2001-10-23 22:52
Nie wyobrażam sobie Sopotu bez Kawiaretu ! I jak można brać wogóle pod uwagę, żeby aktorzy użykowali jakiś śmierdzący kontener ! Czy już tylko komercja się liczy? Przecież Sopocianie w ankiecie wypowiedzieli się, że chcą by to miasto było ośrodkiem kultury, uzdrowiskiem, czymś niezwykłym, a nie miejscem małych interesików. Jestem zniesmaczona.
2001-10-23 23:06
Co to sie dzieje... Kiedys bylo gdzie pojsc na pifko, zabawic sie.
Ale znikaja te miejsca.
Zaczelo sie od starej Siouxie, potem Zak, potem Siuoxie Project...
Teraz zabraknie Kawiaretu... Zal...
Dochodzi do tego, ze zaczynam wspominac: kiedys to bylo dobrze
jak jakis nie przymierzajac emeryt...
2001-10-24 00:05
macie rację - warszawa stawia na komercję. i ja również nie wyobrażam sobie, żeby nowy inwestor zapomniał o odtworzeniu w nowym obiekcie lokalu o tak utrwalonej reputacji jak KAWIARET! rzecz w tym, że po ostatniej - pożegnalnej wizycie - zacząłem mieć wątpliwości, czy sam KAWIARET tego chce:-? po pierwsze z każdym ostatnim rokiem przybywało unikalnych rzeczy, które pozostawało już tylko wspominać:-( po wtóre, w ostatnich miesiącach wyraźnie już na wszystko położyli tam (...) ;-) nie potrafię tego usprawiedliwić - czy tak mobilizowano wiernych bywalców do obrony tradycji?! chyba nie - może im się już nie chce, przebudowa jest tego legitymizacją, a my tu szalejemy za iluzją wspomnień.....
2001-10-24 08:44
Ja uważam że warto byłoby poinformować CIA że na terenie miasta Sopotu przebywa Osama bin Laden, a wtedy problem rozwiazano by szybko i bezboleśnie. I można będzie w miejsce tego beznadziejnego, zamnierowanego i pozbawionego uroku tzw. kururtu posadzić las.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
