- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (53 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (178 opinii)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (68 opinii)
- 6 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (282 opinie)
Ostatnie spotkanie w sprawie skweru Świętopełka
Granitowe ścieżki zamiast asfaltowych, zachowanie fontanny, likwidacja krzewów i wycięcie około 20 drzew owocowych - tak wygląda kolejna koncepcja przekształcenia skweru Świętopełka przy ul. Szerokiej w Gdańsku. W piątek na jej temat wypowiedzą się mieszkańcy śródmieścia.
Z projektu wynikało, że z placu zniknie 40 drzew, zasadzonych zostanie 11 nowych, zmniejszona zostanie powierzchnia trawników na rzecz terenów wyłożonych kostką oraz że przebudowana zostanie fontanna.
Fontanna zostaje, drzewa jednak nie wszystkie
W oparciu o uwagi mieszkańców, stowarzyszenie Inicjatywa Miasto przygotowało kolejną koncepcję przebudowy skweru, którą w piątek ocenią mieszkańcy. My prezentujemy ją już dziś.
Co zmieni się na skwerze?
- Właściwie jedynie okrajamy projekt, który powstał w 2011 roku. Robimy tylko to, co jest konieczne, bo w tej chwili ta przestrzeń jest nieatrakcyjna - tłumaczy Piotr Czyż, prezes stowarzyszenia Inicjatywa Miasto. - Apelujemy jednak o to by żadne duże drzewo nie zostało wycięte, a wycięcie jedynie małych krzewów i drzew chorych oraz drzew owocowych. Te ostatnie są w zasadzie chwastami, bo śmiecą po owocowaniu, namnażają się, a pod nimi nie rośnie żadna trawa.
Obecne krzewy mają zniknąć, bo są traktowane jak śmietnik przez gromadzących się wokół pijaczków. W ich miejsce pojawią się jednak inne, które dadzą schronienie małym ptakom. Powstanie w nich tzw. ptasia remiza, ułatwiająca ptakom wicie gniazd.
Będące w złym stanie ścieżki z asfaltu zyskają nową nawierzchnię - z granitu. Ten pomysł już zaakceptował pomorski konserwator zabytków. Dodatkowo, zgodnie z jego sugestią, przy pomniku Świętopełka odtworzony zostanie dawny przebieg ul. Księżej, która kiedyś biegła przez cały skwer.
- Układ głównych ścieżek zostanie zachowany, ale mniejszych, po ustaleniach z mieszkańcami, wolelibyśmy nie odtwarzać. Jeżeli w ciągu pół roku mieszkańcy sami wydepczą nowe ścieżki, to wtedy zostaną one utwardzone - zapowiada Czyż.
Fontanna, której mieszkańcy bardzo bronili w czasie konsultacji, ma jednak pozostać. Będą też nowe ławki, kosze na śmieci i murki do siadania. Ich układ nie jest jeszcze jednak ustalony.
Odświeżony skwer ma przyciągać mieszkańców możliwością piknikowania, wspólnych treningów pod gołym niebem czy kameralnych koncertów. To tego typu wydarzenia, a nie masowe imprezy, mają nadać tożsamość temu miejscu.
Od sporu do kompromisu?
Na pierwszym burzliwym spotkaniu konsultacyjnym w czerwcu z udziałem około 80 osób, głosy w sprawie skweru były bardzo podzielone. Wielu mieszkańców zgodziło się, że skwer trzeba uporządkować, ale nalegało na zachowanie jak największej ilości zieleni.
W kolejnych spotkaniach brało udział już niewielu mieszkańców.
- My nie chcemy wielu zmian. Na pewno asfalt należy zamienić na coś bardziej przyzwoitego, na pewno o zieleń należy dbać lepiej, niż do tej pory, ale wara od jej wycinania - zaznacza Maciej Multaniak, radny Śródmieścia. - Inicjatywa Miasto forsuje swoją koncepcję i nadużywa sformułowania, że to wypracowane porozumienie. Konsultacji z mieszkańcami nie było, opinie niewielkiej liczby osób, które były na pozostałych spotkaniach, nie mogą być tożsame z opinią wszystkich mieszkańców.
Radny podkreśla też, że nie mówi się wprost, że w sumie ma być wyciętych 20 drzew, głównie owocowych, oraz że wycięto już część krzewów wzdłuż ulicy Szerokiej.
Po piątkowym spotkaniu projekt ma być przekazany do Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku oraz Piotrowi Grzelakowi, wiceprezydentowi Gdańska ds. polityki komunalnej.
4 listopada swoje stanowisko w sprawie koncepcji zagospodarowania skweru wyrażą radni dzielnicy Śródmieście.
Koszt zmian na skwerze wstępnie oszacowano na maksymalnie 1,75 mln zł, czyli połowę kwoty, którą planowano wydać w 2011 roku.
Opinie (63) 3 zablokowane
-
2015-10-15 23:58
szkoda
Od kiedy to drzewa owocowe "śmiecą"?! Wiosną dodają temu zabetonowanemu miastu odrobinę wdzięku, a jesienią karmią ptaki. Za sprzątanie pozostałości i tak płacimy z naszych obywatelskich podatków - wolę płacić za likwidowanie resztek owoców niż puszek po piwie, opakowań po śmieciowym jedzeniu, plastikowych butelek itp.nagminnie pozostawianych przez pseudomieszkańców.
- 8 1
-
2015-10-16 00:01
To nie tak
To nie są koncepcje XXI WIEKU
Ten skwer może wyglądać dużo ciekawiej z piękną zadbaną zielenią, to co proponuje się na wizualizacjach jest jakimś pójściem na łatwiznę.- 7 1
-
2015-10-16 06:57
kostka
Tylko niech kostka będzie "scieta" czyli taka plaska jak na fragmencie Olowianki i przy fontannie Czterech Kwartalow a nie wypukla bo to niczemu nie służy tylko przeszkadza. Mamy XXI w., jak należy to stylizujmy przestrzeń na stara ale współczesnymi rozwiązaniami.
- 4 0
-
2015-10-16 08:03
Plac apelowy
Czy tak trudno wkomponować istniejące drzewa w nowoczesny plac/skwer? Jeżeli wyrąbią je, to powstanie zwykły, bezduszny plac apelowy. Czego uczą na uczelni projektantów, czy tylko betonowania i szklenia miasta? Wyższą szkołą jazdy jest estetyczne przycięcie drzew np. tak jak robią to w Anglii, no ale do tego trzeba mieć " super fryzjerów ", a takich jak widać po drzewach rosnących w Gdańsku nie ma.
Degustatorzy trunków byli i będą, czy są drzewa, czy ich nie ma, a jednocześnie obnażają niemoc tzw. Straży Miejskiej- 5 1
-
2015-10-16 08:29
;-)
wszędzie ta kostka, asfalt jest dobry, lub coś innego podobnego , co jest przyjazne dla kobiet w szpilkach :-) , miłego dnia
- 1 4
-
2015-10-16 09:58
wystarczy zmienic asfalt na kostke,posadzic wiecej nowych drzew,moze
nawet zrobic ogrod w stylu japonskim? Zobaczcie na google parki w Vancouver w Kanadzie....Tam jest ten sam klimat co w Polsce a jakie piekne krzewy egzotyczne maja w parkach....
- 5 1
-
2015-10-16 09:59
Czemu nie plac zabaw (1)
Szkoda że na sródmieściu nie ma placu zabaw z prawdziwego zdarzenia, przydał by sie i dla mieszkańców oraz turystów (też ponoć mają dzieci) a to było idealne miejsce do jesgo zrobienia
- 0 4
-
2015-10-16 10:46
ale byłby za duzy hałas,bo dzieciaki sie strasznie drą,a ludzie tez potrzebuje w centrum
jakichs cichych zakatkow do podumania....
- 0 0
-
2015-10-16 10:12
nie wycinać dzrew
uporządkować,znaczy wyciąć?Te drzewa dają schronienie przed słońcem,tworzą zieleń.Bezduszny kwadrat samej trawy to jest to?To ma służyć ludziom,a więc drzewa i alejki .Jeśli zlikwidują drzewa i alejki,cóż pozostanie dla ludzi?Po co będzie taki skwer?Jakie zadania wtedy będzie spełniał?Dla kogo powstanie?Dla urzędników,bo to oni forsują te nielogiczności?
- 6 2
-
2015-10-16 10:46
Jak już wytną drzewa i położą granit to raz dwa można będzie w ramach modernizacji zrobić parking z fontanna! A co /
- 1 1
-
2015-10-16 10:47
Czyżby brak wyobraźni ?
Ten plac to jeden z najdroższych terenów w Gdańsku. Powinien być reprezentacyjną wizytówką Gdańska dla mieszkańców i tysięcy odwiedzających Gdańsk turystów. Ta wizualizacja to kpina. Trawnik do plażowania - żenada.
To miejsce zasługuje na piękne kwietniki, unikalne drzewa i kwiaty, bajerancką fontannę, ładne ścieżki i dużą ilość ławek. Wszystko powinno zachwycać.- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.