- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (87 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (77 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Ostatnie takie przedszkole w Gdańsku
Receptą na brak przedszkoli w Trójmieście miały być tanie w budowie konstrukcje modułowe, czyli składane z gotowych elementów. W Gdańsku miało powstać pięć takich placówek, ale ostatecznie będą tylko trzy.
15 firm zgłosiło się do przetargu ogłoszonego przez Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska na budowę trzeciego i ostatniego już przedszkola modułowego, które stanie przy ul. Dulina na Zakoniczynie. Choć oferenci mają jeszcze dwa tygodnie na nadesłanie dokumentów i ewentualne odwołania, tę placówkę najprawdopodobniej wybuduje firma Voydarex z Pruszcza Gdańskiego, która za budowę zażyczyła sobie najmniej - 3,7 mln zł.
Zobacz jak wygląda przedszkole modułowe przy ul. Nieborowskiej w Gdańsku.
Kwota jednak może dziwić, bo przedszkola budowane metodą modułową - z gotowych żelbetowych modułów, które trzykrotnie obniżają koszt budowy i skracają jej czas do nawet 6 miesięcy - miały być coraz tańsze. Tymczasem istniejące już przedszkole przy ul. Nieborowskiej kosztowało 3,4 mln zł, a przy ul. Człuchowskiej - 2,8 mln zl.
Nowe przedszkole będzie identyczne jak pozostałe dwie placówki - zakup jednego projektu i powielanie go to część planu zaoszczędzenia na kosztach budowy. Jak zapewniały rok temu - przy okazji budowy pierwszego takiego przedszkola - władze miasta, komponenty tańsze wcale nie muszą być gorsze.
- Przedszkola powstaną z żelbetonowych, lekkich konstrukcji. To technologia trzy razy tańsza niż tradycyjna, ale spełniająca wszystkie standardy. Zaletą budowania w systemie modułowym jest krótki czas realizacji inwestycji - zapewniał wtedy Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej.
Placówki te mają być nie tylko tanie w budowie, ale także w utrzymaniu, zwłaszcza, że wszystkie miały działać jako przedszkola niepubliczne. Na razie niepubliczne jest tylko to przy ul. Nieborowskiej, natomiast przy ul. Człuchowskiej utworzono zerówki, które działają pod egidą Szkoły Podstawowej nr 12.
Żeby operatorzy przedszkoli wybudowanych za miejskie pieniądze, nie windowali cen, władze Gdańska ograniczyły w nich wysokość opłat. Miesięczna dotacja na dziecko w niepublicznym przedszkolu w Gdańsku wynosi ok. 440 zł, a przedszkola niepubliczne działające w wybudowanych przez miasto obiektach nie mogą pobierać więcej niż ok. 550 zł za dziecko (bez wyżywienia).
Tyle zalecenia miejskie, ale rzeczywistość jest dla rodziców łaskawsza. W przedszkolu przy ul. Nieborowskiej płaci się bowiem sporo mniej.
- Miesięczne utrzymanie dziecka wynosi 225 zł bez wyżywienia i 400 zł z wyżywieniem, które jest z kateringu. Choć rodzice na początku byli sceptyczni wobec takich posiłków, szybko przekonali się, że te dania nie ustępują gotowanym na miejscu - mówi Alicja Zegan, która prowadzi niepubliczne przedszkole Cogito przy ul. Nieborowskiej.
Na katering zdane są wszystkie "modułowe" placówki, ponieważ nie mają kuchni. Przedszkole, które powstanie przy ul. Dulina, tak jak pozostałe dwa, będzie pięciooddziałowe, pozbawione barier architektonicznych. W parterowym budynku o powierzchni 850 m kw w komfortowych warunkach pomieści się 125 dzieci, które do dyspozycji będą miały m.in. kilka placów zabaw oddzielonych od siebie, dostosowanych do wieku i rozwoju każdej grup. Każda z sal będzie mieć powierzchnię ok. 70 m kw. i do każdej z nich będą przylegać sanitariat i szatnia.
Oprócz tego sale będą miały wydzielone strefy: do zabawy, do spożywania posiłków, spania, z osobnymi pomieszczeniami na pomoce dydaktyczne, leżaki. Dodatkowo zakłada się również budowę węzła administracyjno-dydaktycznego (pokoje dla personelu, logopedy, pedagoga) oraz węzła żywienia dla posiłków w formie cateringu.
To która firma ostatecznie zbuduje przedszkole na Zakoniczynie będzie wiadomo za dwa tygodnie. Pewne jest jednak, że będzie to - przynajmniej na razie - ostatnie przedszkole modułowe, jakie powstanie w Gdańsku.
- Faktycznie, poza przedszkolem przy ul. Dulina nie planujemy budowy następnych przedszkoli modułowych. Może się bowiem okazać, że będzie ich wystarczająca liczba, tym bardziej, że w 2014 roku sześciolatki obowiązkowo pójdą do szkół. Wtedy miejsc w gdańskich przedszkolach będzie więcej niż dzieci, które ich potrzebują - mówi Dariusz Wołodźko z biura prasowego gdańskiego magistratu.
Miejsca
Opinie (94) 1 zablokowana
-
2012-10-01 22:48
to beda przedszkola miejskie czy prywatne ???? (1)
- 6 1
-
2012-10-02 10:37
to będzie robienie lodów jak zapowiadała pewna "skrzywdzona" osobniczka
- 1 0
-
2012-10-01 23:12
Metr kwadrat wychodzi ponad 4 tysie. Skoro koszty budowy - technologia
modułowa jest 3x tańsza to nie powiecie mi że 12 tysięcy to normalna cena. Mury oporowe nie są aż tak drogie.
- 11 0
-
2012-10-01 23:18
Powinno wyjść max 2500-3000 zł za m2. A ta cena śmierdzi. Za tyle to można willę
pyknąć z działką na Jaśkowej Dolinie. Przy cenie działki 1,2 mln...
- 13 1
-
2012-10-02 01:13
Wystarczy wstąpić do dowolnego przedszkola w np. w Hiszpanii żeby przekonać się, że przedszkola w Polsce (2)
mają mniej więcej 100 lat opóżnienia.... Zarówno w architekturze wnętrza, wyposażenia, placu zewnętrznego, rozwiązań i zabezpieczeń technicznych nie mówiąc o sposobie opieki (ilość opiekunek na dziecko - u nas w najlepszym przypadku jedna na 10 dzieci, tam jedna na czworo!!!). I co ciekawe - tam opłata wynosi maksimum 10% średniej pensji (różnica pomiędzy pensją max a min < 10, u nas zapewne >200 !!!). Reasumując - żyjemy w kraju rządzonym po BANDYCKU !!!
- 15 2
-
2012-10-02 10:44
awa
tak samo jest w Szwecji, jedna opiekunka na czworo, max pięcioro dzieci. Oddziały po 20 osób, każdy ma swój sanitariat, szatnię, salę do odpoczynku, zabaw, nauki. Przed każdym oddziałem plac zabaw. Przedszkole zazwyczaj składa się z czterech oddziałów. W Szwecji nie ma rozgraniczeń wiekowych. W jednym oddziale są dzieci od 1,5 roku do 6 lat.
- 0 1
-
2013-02-16 00:00
Warunki pracy w Polsce
Z poprzednikiem zgadzam się w 100%, mam w grupie 29 dzieci i jestem sama:) Spacery to dla mnie horror szczególnie jak są wszystkie dzieci, a zdarza się to czesto. Pensja 1670zł, fajnie. Zrealizowałam swoje marzenia i mam za swoje.
- 0 0
-
2012-10-02 01:22
a w Gdyni nadal jeden publiczny żłobek ?
- 2 0
-
2012-10-02 07:47
lepiej jeszcze bardziej podwyższyć vat na odzież dla dzieci......
opłaty za przedszkola,
opłaty za zajęcia w szkole (angielski, korekcyjna, papier do ksero, mydło, papier toaletowy), rade rodziców, obiady, ... itd
A problem z dziećmi w ogóle zniknie.- 13 1
-
2012-10-02 07:56
"Żebetowych" a nie "żelbetonowych"
się mówi
Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestie. Treść została poprawiona.
- 3 1
-
2012-10-02 08:15
Dlaczego niepubliczne? (1)
Dlaczego przedszkole budowane za pieniądze podatników jest niepubliczne?
- 9 1
-
2012-10-02 08:29
też tego nie rozumiem
ale nasz prezydent zawsze może się pochwalić ,ze zbudował...
- 4 0
-
2012-10-02 08:20
przedszkole na nieborowskiej tanie? (3)
może teraz juz jest tanie, nie wiem, ale rok temu jak powstało, dzwoniłam się zapytać o cenę i... razme z jedzeniem 10 zł/ dzień wyszło by mi ok 800 zł miesięcznie. w publicznym z wszystkimi opłatami wychodzi mi ok 500 zł. jak nie patrzec jest różnica.
- 8 3
-
2012-10-02 12:08
ciekawe (2)
opłata 10 zł za dzień daje Ci w skali miesiaca 200 zł a nie 800... matematyka sie kłania
- 0 1
-
2012-10-02 14:54
razem ze wszystkim 800 zł (1)
jedzenie + opłata za pobyt dziecka = ok 800 zł.
- 0 0
-
2012-10-03 15:48
to chyba nie to przedszkole
bo taka opcja 800zł była przed otwarciem i zapisami w 2011, jakoś koło sierpnia okazało się ze to koszt zupełnie inny, i z tego co wiem po dzień dzisiejszy to 225zł plus wyżywienie , dostać się do tego przedszkola graniczy z cudem, a przedszkole mimo niskich opłat ma coraz gorsze opinie na osiedlu.
- 0 0
-
2012-10-02 08:32
Bojanowski do tablicy!
Co teraz powie pan prezydent? Co się stało, że nagle trzy przedszkola więcej załatwiają problem braku miejsc? Gdzie się uczył liczyć pan prezydent? Skoro za 3,7 mln buduje się 850 m2 to cena za metr jest ok. 4350 zł, a jeśli ta cena jest 3x mniejsza to oznacza, że normalnie zbudowanie metra kwadratowego przedszkola kosztuje ponad 13000 zł! Najdroższe apartamenty w strzeżonych budynkach z basenami są sprzedawane z zyskiem za 10 tys./m2 i taniej!
- 15 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.