- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (271 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Ostatnie tygodnie prac na PGE Arenie Gdańsk
1700 osób pracuje w Letnicy, by PGE Arena Gdańsk była gotowa na pierwszy mecz, który zostanie tu rozegrany 9 czerwca. Coraz więcej wiemy też o komunikacji miejskiej, która dowiezie na stadion fanów nie tylko podczas Euro 2012, ale także podczas innych imprez w tym obiekcie.
- Każdego dnia pracuje tu 1700 osób. Jeśli jest ryzyko, że niektóre roboty mogłyby się przedłużyć, ekipy zostają tu do godz. 22 - opowiadał Ryszard Trykosko, prezes miejskiej spółki BIEG 2012, która jest inwestorem stadionu w Letnicy podczas środowej wizyty na stadionie. Wziął w niej udział prezydenta Gdańska, Paweł Adamowicz, czworo jego zastępców, skarbnik i sekretarz miasta oraz kilkunastu dziennikarzy.
Złota fasada, zielona murawa i zielone krzesełka
Niemal gotowa jest już złoto-bursztynowa fasada, złożona z poliwęglanowych płytek. Jedyny duży fragment ich pozbawiony znajduje się od południowo-wschodniej strony. To właśnie w tym miejscu zawiśnie wielki szyld z nazwą stadionu i logiem jego sponsora tytularnego, koncernu energetycznego PGE. Montaż płytek zakończy się do 20 kwietnia.
Na trybunach stadionu trwa już trasowanie miejsc, w których zostaną zamontowane krzesełka. Będą one w pięciu odcieniach zieleni, oraz dwóch kształtach: inne na zwykłych trybunach, inne w lożach vipowskich.
- Pierwsze pojawią się na stadionie 15 kwietnia, natomiast pięć dni później przyjedzie ich duża partia, licząca kilka tysięcy sztuk - informuje Marek Surmacewicz, dyrektor kontaktu w realizującej te prace spółce Hydrobudowa Polska.
Na górnej kondygnacji trybun stoi już część balustrad ochronnych. W narożnikach trybun montowane są konstrukcje, na których zawisną ogromne telebimy.
Płyta stadionu przypomina dziś wielką piaskownicę, po której zamiast plastikowych zabawek krzątają się maszyny i pracownicy firmy Zielona Architektura, odpowiedzialnej za ułożenie murawy. Kształtują oni podkład w taki sposób, by woda w gruncie odpowiednio cyrkulowała i w żadnym miejscu nie było jej ani za dużo, ani za mało.
- Nie chcemy popełnić błędu z Poznania i położyć murawy zbyt wcześnie. Teraz trawa spokojnie się ukorzenia. Zaczniemy jej wykładanie ok. 15 maja, czyli na trzy tygodnie przed pierwszym meczem. To wystarczy, by dobrze się zawiązała - przekonuje Ryszard Trykosko.
W przestrzeniach komercyjnych na stadionie, czyli w klubie biznesu, oraz na dwóch poziomach lóż (na Euro 2012 będzie ich 40, potem ta liczba może wzrosnąć o 18) trwają ostatnie "brudne" prace. Zakończą się do końca tygodnia, a od poniedziałku do pracy wezmą się ekipy wykańczające te wnętrza: układające parkiety i wykładziny.
Nieco inaczej jest w przypadku przestrzeni komercyjnych, do których dostęp będzie spoza stadionu - zostaną one wynajęte w stanie deweloperskim i będą wykańczane przez najemców, których znajdzie zarządca stadionu, firma Lechia Operator.
Wszystkie prace budowlane mają się skończyć do końca kwietnia. W maju będą trwały prace porządkowe i związane z instalacją systemów IT.
W ciągu tygodnia swój pomysł na organizację dojazdu do stadionu ma przedstawić PKP PLK, czyli zarządca linii kolejowej między Gdańskiem Głównym a Nowym Portem. Prawdopodobnie zaproponuje on remont linii SKM na tej trasie oraz budowę tymczasowego przystanku kolejowego, który powstałby na wysokości przyszłej siedziby Międzynarodowych Targów Gdańskich. Przystanek - choć prowizoryczny - miałby posłużyć nie tylko podczas Euro 2012, ale i podczas imprez masowych organizowanych na stadionie już po przyszłorocznych mistrzostwach.
- Wbrew informacjom pojawiającym się w mediach, nie musiałby on być drewniany, lecz np. stalowy - zapowiada zastępca prezydenta Gdańska Andrzej Bojanowski.
Koszt remontu linii i budowy dwustronnego przystanku obsługującego zarówno tor SKM, jak i zmodernizowany już wcześniej tor towarowy, wyniósłby ok. 8 mln zł. Skąd pieniądze na tę inwestycję?
- PKP PLK wystąpi o nie do Ministerstwa Infrastruktury. Jest duża szansa na ich zdobycie, ponieważ inicjatywę popiera także marszałek Pomorza w ramach programu rozwoju komunikacji kolejowej w regionie - tłumaczy Andrzej Bojanowski.
Obsługę połączenia kolejowego, które miałoby zapewnić przewóz ok. 6 tys. osób na godzinę, każdorazowo zlecałby operator stadionu. W czasie Euro 2012 na pewno nie byłoby problemu z pokryciem jego kosztów. UEFA zaproponowała władzom Gdańska 760 tys. zł na to, by w ciągu czterech meczowych dni Euro posiadacze biletów mogli korzystać bez dodatkowych opłat z komunikacji miejskiej.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (148) ponad 10 zablokowanych
-
2011-04-06 21:33
Śledzik
Śledziom gul nie staje. My nie będziemy mieli problemu z utrzymaniem naszego stadionu. Jeśli będziecie go wypełniać w ilości ok 40tyś na mecz chwała Wam, ale myśle że to nie będzie takie proste. Po drugie Śledzie zaplanowały jeszcze przed przyznaniem Euro a betoniki gdyby nie Euro dalej by grały na pięknym :):(stadionie przy Trauguta
- 7 7
-
2011-04-06 21:40
a od kiedy adaś jest inzynierem że biały kask nosi??
- 4 2
-
2011-04-06 22:58
Na Lechię będąca w czubie tabeli ekstraklasy nie chodzi nawet 10 tysięcy ludzi...
... mizerniutko będzie to wyglądało na 40-tysięcznym obiekcie. Mam nadzieję na sporo imprez nie-piłkarskich.
- 9 3
-
2011-04-06 23:46
PO CO TAKI STADION DLA BIEDNYCH LUDZI
Adamowicz gasił swiatlo, zapelnil sie niz demograficzny a teraz ludzie nie maja gdzie mieszkac z tymi dziecmi co narobili, nie maja gdzie pracowac i napewno nigdy nie pojda na taki stadion.
Sa potrzebne inne inwestycje, mieszkania dla mlodych, praca dla mlodych, dotacje na rozwoj dzieci (nie tylko niepelnosprawnych-normalni tez maja potrzeby). Sa takie dziury o ktorych zapelnieniu nawet nikt nie mysli.- 5 4
-
2011-04-06 23:48
A na cóż nam taki obiekt skoro ... (1)
Prezydent gasił swiatlo, zapelnil sie niz demograficzny a teraz ludzie nie maja gdzie mieszkac z tymi dziecmi co narobili, nie maja gdzie pracowac i napewno nigdy nie pojda na taki stadion.
Sa potrzebne inne inwestycje, mieszkania dla mlodych, praca dla mlodych, dotacje na rozwoj dzieci (nie tylko niepelnosprawnych-normalni tez maja potrzeby). Sa takie dziury o ktorych zapelnieniu nawet nikt nie mysli.- 4 5
-
2011-04-08 11:04
bezdomny ale na kompie piszesz
- 0 0
-
2011-04-07 01:53
ALe kolor siedzień , porażka
taka S... z tego wyjdzie, powinny byc też bursztynowe
- 4 7
-
2011-04-07 07:02
opznienie??
piękny stadion, ale moim zdaniem do końca kwietnia i tak go nie skończą. po co te ściemnianie. nie można uczciwie powiedzieć, ze koniec będzie np w maju? dopiero 15 kwietnia pojawi się pierwszy transport krzesełek, kilka dni później większy- liczący kilka tysięcy. stadion ma mieć ich kilkadziesiąt.... a co z ich instalacja? będzie pewnie jak w Poznaniu. 30 kwietnia krzykną "koniec", poprzecinają wstęgi, wygłoszą kilka przemówień. a następnego dnia robotnicy wrócą do pracy - niby na prace, jak to określono, porządkowe ;) no i prace związane z instalacją systemów IT, bo jak każdy wie, takie prace nie oznaczają braku ukończenia stadionu.....
- 3 3
-
2011-04-07 08:23
logo się nie odmienia.
- 2 0
-
2011-04-07 11:28
wystarczy tylko na tramwaj
Stadion pomieści 44.000 osób. Dotacja z UEFA wynosi 760.000 zł na 4 dni, czyli 190.000 zł na każdy dzień. Bilet tramwajowy tam i z powrotem to koszt 5,00 zł.
Wystarczy więc dla 190.000/5=38.000 osób, tj. 86,36% kibiców. A co z przesiadkami?? Mieszkańcy dołożą z budżetu!!- 1 1
-
2011-04-07 11:36
Czemu te panele sa takie blade???
Wygląda to tak jakby ktoś bał się użyć koloru. Powinno być to znacznie bardziej nasycone kolorem, począwszy od czerwieni kończąc na jasnym żółtym
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.