- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (126 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (251 opinii)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (81 opinii)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (446 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (70 opinii)
Oświadczenie Pawła Adamowicza w sprawie prokuratorskich zarzutów
Oświadczenie Pawła Adamowicza
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz usłyszał w poniedziałek sześć zarzutów w śledztwie dotyczącym jego oświadczeń majątkowych. Po godz. 10 we wtorek prezydent odczytał swoje oświadczenie w tej sprawie.
Jak już w przeszłości wielokrotnie mówiłem pomyliłem się, a później powieliłem błąd w paru kolejnych oświadczeniach. Pomyłka miała charakter mechaniczny i popełniłem ją całkowicie nieświadomie. Gdy sam zorientowałem się o pomyłce błąd skorygowałem i w kolejnych oświadczeniach podawałem uzupełniony stan majątkowy.
Z uwagi na toczące się postępowanie prokuratorskie oraz rolę w jakiej występuję w tym postępowaniu do jego zakończenia nie będę udzielał publicznych wyjaśnień w tej sprawie, chyba że zajdą nowe istotne okoliczności.
Fakt postawienia mi zarzutów nie ogranicza mnie ani prawnie, ani faktycznie w możliwościach sprawowania urzędu Prezydenta Miasta Gdańska.
Do zakończenia postępowania, występuję o zawieszenie mojego członkostwa w Platformie Obywatelskiej - powiedział Paweł Adamowicz podczas konferencji, po czym zakończył spotkanie z dziennikarzami.
Prezydent po wydaniu oświadczenia odmówił udzielania odpowiedzi na pytania dziennikarzy.
- Mam nadzieję że moją wolę uszanujecie. Jestem podejrzany i moje wypowiedzi podlegają ocenie - podkreślał Adamowicz.
.
Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu postawiła prezydentowi Gdańska sześć zarzutów. Chodzi o śledztwo, które w październiku 2013 roku wszczęto w sprawie oświadczeń majątkowych Pawła Adamowicza. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa złożyło CBA.
Paweł Adamowicz w poniedziałek był w Poznaniu i składał w tej sprawie wyjaśnienia.
- Przedstawione mu zarzuty dotyczą m.in. popełnienia przestępstw określonych w artykule 233 paragraf 1 i 3 Kodeksu Karnego, zagrożonych karą do trzech lat pozbawienia wolności. Obejmują one lata 2010-2012 i dotyczą oświadczeń majątkowych, w których podał nieprawdziwe dane co do posiadanych zasobów pieniężnych oraz nieruchomości - informuje Hanna Grzeszczyk z Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu.
Półtora roku temu Paweł Adamowicz przyznał, że w swoich oświadczeniach majątkowych składanych w tamtym okresie, trzykrotnie się pomylił: wpisał niepełną wartość zysków z funduszy inwestycyjnych, nie wpisał do oświadczenia jednego z posiadanych mieszkań, a także wpisał niższy dochód z wynajmu mieszkań, niż faktycznie został osiągnięty.
W ostatnich miesiącach prokuratura przesłuchała w tej sprawie ponad 30 osób. Byli to pracownicy Urzędu Miejskiego w Gdańsku, osoby z firm deweloperskich, a także część członków rodziny prezydenta
Śledczy badali informacje zamieszczane przez Adamowicza w składanych w latach 2009-2012 oświadczeniach o stanie majątkowym, weryfikowali zasoby finansowe oraz źródła ich pochodzenia. Sprawdzane były też okoliczności dotyczące nabycia przez Adamowicza nieruchomości na terenie Gdańska.
CBA skontrolowało oświadczenia majątkowe prezydenta Gdańska z lat 2007-2012. Kontrola trwała od października 2012 do czerwca 2013 roku. Przedmiotem była ich prawidłowość i prawdziwość, sprawdzano też przestrzeganie przez prezydenta Gdańska ograniczeń i obowiązków, jakie przepisy nakładają na osoby pełniące funkcje publiczne. Prokuratura bada oświadczenia złożone od 2009 roku, wcześniejsze się przedawniły. Adamowicz po upublicznieniu sprawy stwierdził, że "jest pewien swoich racji i ze spokojem oczekuje, że prokuratura jednoznacznie rozstrzygnie te kwestie na jego korzyść".
Dzisiaj w tej sprawie na godz. 10 Paweł Adamowicz zwołał konferencję prasową. Tymczasem poprosił o zawieszenie członkostwa w PO.
Opinie (1313) ponad 50 zablokowanych
-
2015-03-10 10:31
w związku z pomyłką PA (2)
proponuję wszystkim obecnym politykom i przyszłym kandydatom zorganizować egzaminy polegające na sprawdzeniu podstawowych wiadomości z matematyki oraz umiejętności wypełniania prostych urzędowych formularzy. Niezaliczenie spowoduje utratę obecnego stanowiska i skreślenie z listy kandydatów. Społeczeństwo nie chce niegramotnych przywódców, którzy nie potrafią wykonać podstawowych działań matematycznych i prostych poleceń wg wytycznych zawartych w formularzu.
- 16 1
-
2015-03-10 10:42
(1)
Dlaczego prostych dokumentów, właśnie tych skomplikowanych, które sami tworzą.
- 3 0
-
2015-03-10 10:47
to dla tych ambitniejszych, co to chcą być posłami i senatorami oraz ministrami
dla radnych tylko podstawowe formularze, zwłaszcza, że nie majstrowali przy tych skomplikowanych...
- 0 0
-
2015-03-10 10:31
pomyłka a zatajenie to co innego
- 4 1
-
2015-03-10 10:33
DO PIERDLA
parcha
- 19 1
-
2015-03-10 10:33
Ale to wy (1)
polackie pajace go wybraliście po raz kolejny.
- 10 1
-
2015-03-10 13:41
Pracownicy wszystkich urzedów głosowali na tak,
Inni maja bardziej przyziemne problemy by zastanawiać sie nad świniami przy korycie, a ilość urzędników wystarczy by stać sie większością głosów społeczeństwa .
- 4 0
-
2015-03-10 10:33
W porównaniu z tym jak rozwija się miasto
jestem w stanie przymknąć oko na inne rzeczy. Tym bnardziej na oświadczenie majątkowe. To, ile on ma akurat mało mnie obchodzi.
- 0 27
-
2015-03-10 10:34
Słabe te zarzuty, wygląda to raczej na pomyłkę. Sprawa rozdmuchana jakby co najmniej zataił 10 mieszkań.
- 2 19
-
2015-03-10 10:34
panie pawle będzie pan się dziaral w pudle
i czy będzie pan trzymal z gitami ,czy z frajerami w pudle- 15 1
-
2015-03-10 10:35
twoja uczciwość to właśnie te pomyłki!
a teraz do kozy lub jak kto woli do ula
odsiedzieć swoje
wówczas będziesz mógł powiedziec cos o uczciwosci bo odsiedzisz swoje- 12 1
-
2015-03-10 10:37
a fe
Ten pan,to kompromitacja wyborców,którzy dali mu zezwolenie na szachrajstwa,obłude,arogancje i brak elementarnej przyzwoitości.
- 22 1
-
2015-03-10 10:39
(3)
Skandaliczne jest zadanie czytelnikom pytania: winny czy nie?
Od kiedy to nie sądy i prawomocne wyroki o tym nie decydują, tylko czytelnicy tak fatalnie redagowanego portalu?
Drodzy "redaktorzy" - zastanówcie się, czy w ten sposób nie nakręcacie hejtu, kim wy do diabła jesteście, kto was przygotowywał do zawodu, czy słyszeliście kiedyś słowo ETYKA? Ja rozumiem, że musicie zabiegać o czytelników, może więc opublikujcie swoje nagie zdjęcia - wzrost "klikalności" gwarantowany, wrażenia estetyczne - pewnie dyskusyjne- 4 23
-
2015-03-10 10:40
Paweł to ty?
- 6 0
-
2015-03-11 18:42
www
A co tu udowadniać , skłamał i tyle . Każdy inny szarak, poszedł by siedzieć bez żadnego , ale ! ! ! Skończy sie jak zawsze , na biciu piany , i tyle .
- 2 0
-
2015-03-11 19:13
no co mamy demokracje i prawo glosowac czyja prawda jest najmojsza :D
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.