• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oszukani "na wynajem". Przyjechali na wakacje, ich kwatery nie istniały

szym
7 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
20-latka z woj. śląskiego miała odpocząć nad morzem. Okazało się, że została oszukana na "kwaterę-widmo". 20-latka z woj. śląskiego miała odpocząć nad morzem. Okazało się, że została oszukana na "kwaterę-widmo".

Chcieli przyjechać na wakacje do Sopotu, okazało się, że mieszkania, w których mieli się zatrzymać nie istnieją, są zajęte albo nie są na wynajem. Niestety, oszustom kolejny raz udało się oszukać turystów, którzy zamiast odpocząć - stracili pieniądze.



Gdzie wolał(a)byś spędzić wakacje?

Policjanci z Sopotu otrzymali kolejne zgłoszenia oszustw przy wynajmie apartamentów i mieszkań w mieście.

Naciągacze swoje ogłoszenia wystawili na jednym z portali internetowych. Dla mieszkańców woj. śląskiego, wielkopolskiego, warmińsko-mazurskiego i kujawsko-pomorskiego wydały się one prawdziwe, dlatego skontaktowali się z osobami wystawiającymi lokale i przelali im pieniądze jako zaliczkę.

- W trzech przypadkach były to kwoty kilkuset zł, natomiast 20-latka z woj. śląskiego przelała oszustce ponad 2 tys. zł i gdy przyjechała na miejsce, ustaliła, że adres istnieje, ale apartament został wynajęty innym osobom. W rozmowie z ochroniarzem budynku i recepcjonistką dowiedziała się też, w jaki sposób wynajmowane są w tym budynku apartamenty i przez kogo. Będąc pewna, że została oszukana, powiadomiła o tym policję - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Z kolei 20-latek z woj. warmińsko-mazurskiego, gdy przyjechał na miejsce, dowiedział się od ochroniarza budynku, że "jego apartament" jest prywatny i w ogóle nie jest przeznaczony na wynajem. Wszyscy pokrzywdzeni próbowali jeszcze kontaktować się z osobami wystawiającymi ogłoszenia, ale kontakt się urwał.

- Sopoccy funkcjonariusze wyjaśniają już wszystkie okoliczności tych spraw i apelują o ostrożność przy wynajmie lokali. Przestrzegamy przed potencjalnymi oszustami, którzy mogą oferować noclegi w fikcyjnych pensjonatach, apartamentach oraz pokojach na terenie Sopotu albo w miejscach, które w ogóle nie są przeznaczone na wynajem. Często jest tak, że osoby skuszone "atrakcyjnymi ofertami", przelewają swoje oszczędności na konta przestępców - mówi Rekowska.
Policjanci przypominają: zanim zdecydujemy się przelać pieniądze na wskazane konto albo przekazać je do ręki, zweryfikujmy ogłoszenie i właściciela obiektu. Większe kwatery i pensjonaty są z reguły wpisywane do rejestru urzędu miasta. Można tam zadzwonić i zapytać, czy takie obiekty rzeczywiście istnieją.

Dokonujmy rezerwacji kontaktując się bezpośrednio z danym obiektem.

Aby nie zostać oszukanym powinniśmy zwrócić uwagę m.in. na:
  • cenę za wynajem - zbyt niska, w atrakcyjnym miejscu i blisko morza powinna nam dać do myślenia,
  • atrakcyjna lokalizacja, adres, który nie istnieje - zawsze sprawdźmy wskazany adres na mapach dostępnych w Internecie,
  • brak strony internetowej obiektu - oszuści zazwyczaj nie podają strony internetowej, na której można byłoby znaleźć szersze informacje o konkretnym obiekcie,
  • komentarze - przed wyborem kwatery warto przeczytać internetowe komentarze na jej temat,
  • zachowajmy szczególną ostrożność, jeśli zostaniemy poproszeni o dokonanie płatności przelewem bankowym lub gotówką - zawsze płaćmy kartą, aby zakup był chroniony lub skorzystajmy z bezpiecznej strony płatniczej, takiej jak PayPal.


Jeśli już wybierzemy konkretną ofertę i wpłacimy zaliczkę, zachowajmy dowód wpłaty oraz historię korespondencji. To może pomóc w ustaleniu sprawcy oszustwa.
szym

Opinie (148) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    powinien powstac rejestr (4)

    oficjalny rejest mieszkań czy nawet pokoi które maja być wynajete,właściciele sprawdzeni,

    • 30 10

    • Jest rejestr, na stronie miasta można sprawdzić. (1)

      • 4 0

      • ale tych "na czarno" też?

        • 0 0

    • rejestry sa dobre dla fiskusa i administracji

      wystarczyłoby, żeby Polacy wreszcie sie wyzbyli z genów złodziejstwa i cwaniactwa

      • 2 0

    • Rejestr

      Rejestr numerów telefonów i kont bankowych już jest i jedyne co daje w tej sytuacji to fałszywe poczucie bezpieczenstwa.

      • 0 0

  • Trójmiasto to Sycylia (2)

    Kolebka PO

    • 10 10

    • A oszustem może byćjakiśchytry Gienek z Wołomina lub Białegostoku. Przecież to był wynajem w sieci.

      • 3 1

    • Gdyby ktoś się nie orientował, na Przymorzu powstaje osiedle od deva o nazie "Palermo". Serio.

      • 0 0

  • Wynajem (1)

    Od lat jeżdżę do Sopotu i nigdy nie zostałam oszukana . Dziwne że tylko o Sopocie piszą bo tak jest np w Władysławowie Mielnie myślę że to jakaś nagonka na Sopot .

    • 4 2

    • Jaki jest sens jeździć co roku w to samo miejsce?

      • 1 0

  • czegoś nie rozumiem (1)

    Jeżeli adres nie istnieje, to żaden apartament nie powinien być wynajęty, bo też nie jako stanowi widmo! to jakim cudem apartament bez adresu nie tylko został wynajęty to jeszcze zlokalizowany????
    Qużwa... czegoś nie rozumiem bądź ktoś pisze i nie wie o czym!

    • 1 2

    • To proste.

      Wytłumaczę Ci. Adres np istnieje częściowo, tzn w budynku jest 10 mieszkań a oszust wynajmuje nr 11 lub 14. Ewentualnie może też wynająć pod numerem domu, którego nie ma. Parę lat temu jakiś Szwed szukał w mojej kamienicy mieszkania o numerze, którego nigdy nie było. Jak się spojrzy na google maps, wszystko się zgadza, dopiero po wejściu do budynku coś nie gra.

      • 0 0

  • a policja

    co na to policja ?

    • 0 2

  • "- W trzech przypadkach były to kwoty kilkuset zł, natomiast 20-latka z woj. śląskiego przelała oszustce ponad 2 tys. zł i gdy przyjechała na miejsce, ustaliła, że adres istnieje, ale apartament został wynajęty innym osobom. W rozmowie z ochroniarzem budynku i recepcjonistką dowiedziała się też, w jaki sposób wynajmowane są w tym budynku apartamenty i przez kogo.
    Będąc pewna, że została oszukana, powiadomiła o tym policję - mówi Lucyna Rekowska
    z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie."
    To teraz ścieżka powinna być pt. Policja/ew. CBŚP i GIIF, żeby prześledzić ścieżkę
    przelanych pieniędzy. Do Kogo należy dane konto bankowe.
    A jeśli był kontakt mailowy i/lub telefoniczny - to, jak wyżej.
    Po to są instytucje, które posiadają odpowiednie narzędzia techniczne,
    żeby namierzyć oszustów.
    Potencjalna naiwność wynajmujących, to inna rozdział.

    • 6 1

  • Chcieli tanio to maja tanio (1)

    typowe dla polskich januszy, ktorzy jeszcze sie nie nauczyli ze darmo ani 100 złoty taniej w tym kraju nic nie rozdaja. ahahahaha

    • 3 5

    • Tja, bo jak drogo, to nie oszukujo

      • 1 0

  • kilka lat mieszkałem w sopocie przy kortach i notorycznie do naszego domofonu dzwonily osoby, że mają tu nocleg,a tu nikt nic nie wynajmował dla letników. Wielokrotnie widziałem tkwiące rodziny w aucie późną nocą rozpaczliwie szukając adresu który nie istnieje. O dziwo najwiecej takich przypadków chyba jest tam przy kortach albo wzdłuż ul. Haffnera

    • 4 0

  • w artykule brakuje jeszcze informacji, zeby ustrzec sie przed oszustami, którzy witają się, biorą kase do łapy, niby wszystko ok, proszą tylko chwilę poczekać bo niby właściciel chce sprawdzić mieszkanie bo dopiero co przyjechał i gościu znika bo kamienica ma tylne wyjście a goście czekają na schodach przed wejsciem głównym...

    • 1 0

  • Przykra sprawa. Mnie jeszcze się taka sytuacja nie zdarzyła, może dlatego że ja najczęściej latam enterem na zagraniczne wakacje i zawsze biuro zapewnia hotel, a oni turystów by nie puścili w szczere pole.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane