- 1 Zmiany w ruchu przez Open'era (49 opinii)
- 2 Tu trzeba wyciągnąć pieszych "spod ziemi"? (352 opinie)
- 3 Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem (230 opinii)
- 4 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (41 opinii)
- 5 Remont skrzyżowania, gdzie zginęły 2 osoby (69 opinii)
- 6 List gończy za byłym senatorem PiS (98 opinii)
Oszukiwali na aukcjach
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/24/300x0/24848__kr.webp)
Wiek: 14 i 15 lat. Osiągnięcia: wyłudzenie kilku tys. zł poprzez aukcje internetowe. Konsekwencje: kilkanaście ofiar w całej Polsce i zatrzymanie przez policję.
Sprawa rozpoczęła się od zgłoszenia mieszkańca Gdańska, który stwierdził, że za pośrednictwem jego konta bankowego dokonywane są najprawdopodobniej oszustwa.
Mężczyzna powadzi handel internetowy i ma stronę www, na której podaje nr swojego konta. Poprzez gadu-gadu skontaktował się z nim inny, rzekomo dorosły mężczyzna, który poprosił o możliwość skorzystania z tego konta, na które jego kolega miał przesłać pieniądze. "Mężczyzna z GG" umawiał się z gdańszczaninem, że po każdej wpłacie po odbiór przelanych pieniędzy zgłaszać się będzie jego nastoletni syn. Tak się kilkakrotnie się stało, za każdym razem były to kwoty po kilkaset złotych.
W pewnym momencie gdańszczanin zaczął podejrzewać, że dokonywane przelewy mogą być związane z łamaniem prawa, więc powiadomił o nich Policję. Policjanci ustalili, że z mężczyzną kontaktowali się dwaj nastoletni bracia, którzy podawali się za swojego ojca. Okazało się, że z pomocą odbierali oni pieniądze za towary - przede wszystkim telefony komórkowe - sprzedawane na aukcjach internetowych. Korzystali z cudzego konta bankowego, ponieważ żądnych towarów oczywiście nie mieli zamiaru wysyłać.
Korzystanie z cudzego konta bankowego to nie jedyny sposób w jaki dwaj nastoletni bracia oszukiwali w handlu internetowym. Dzwonili również do osób, które wygrywały licytacje. Podając się za sprzedającego gratulowali wygranej, ale dodawali, że właśnie zmienił się nr konta, na jakie należy przelać wylicytowaną kwotę. O dziwo, część zwycięzców aukcji dawała się nabrać i wysyłała im pieniądze.
Policjanci starają się ustalić ile osób okradli nieletni złodzieje. Nieletni odpowiadać będą przed sędzia rodzinnym.
Opinie (45) 1 zablokowana
-
2006-08-10 23:42
sprzedajacy na allegro
Wlosy deba staja, niedawno na GG skontaktowal sie ze mna czlowiek mowiac dokladnie to samo co opisane jest w tym artykule! Jakbym slyszal drugi raz ta sama historie. Kazdy tekst byl dokladnie taki sam, ojciec i syn, spotkanie w celu odebrania kasy okolo 800zl i 50-100zl dla mnie jako wynagrodzenie ;) Na szczescie nie dalem sie nabrac i przegonilem barana ..... Jestem zszokowany... a ten pajac co pisal wyzej ze na pewno byla to wspolpraca a nie jawne oszustwo to jest * ignorantem, pomysl czlowieku zanim cos palniesz! Pozdrawiam myslacych ;)
- 0 0
-
2006-08-13 20:13
gosciu byl ustawionym slupem na 100%
tylko ta historyjke z udostepnianiem konta sobie dorobil jak zaczelo byc goraco. nikt nie jest tak glupi, zeby udostepniac konto. a poza tym w opisie przelewow podaje sie za jakie przedmioty/aukcje jest przelew jak ktos kupuje na allegro.
- 0 0
-
2006-08-17 17:09
słyszałem o lepszym numerze
w latach 20stych XXw. zagraniczny turysta bardzo długo zachwycał się kolumną zygmunta, po pewnym czasie przyszedl do niego jakiś warszawiak w garniturze, przedstawił się jako właściciel tej kolumny i zaproponował sprzedaż po bardzo przystępnej cenie. Następnego dnia podpisali umowę i facet zapłacił za kolumnę :-) Potem ubaw miała cała Polska aż do wojny.
ps: myślę że biedne ofiary tych nieletnich zachowali podobną ostrożność co ten turysta- 0 0
-
2007-05-05 07:45
Sam sobie jest winny.
Po co jest konto osobiste, juz sama nazwa mowi, wiec niech facet ma pretensie sam do siebie.A jezeli chodzi o Allegro to jest jedna wielka pomylka, pobieraja takie oplaty za aukcje ze az glowa boli i nikt nie jest w stanie tego ukrucic.Moze ktos tak sie wezmie za ta firme, i za ich oszustwa.
Blokuja konta uzytkownikow bo niby sami sobie podbijaja aukcje.
Druga sprawa w moim domu sa dwa komputery, i pieciu doroslych domownikow, kazdy z nich korzysta z jednego komputera, ale wedlug pracownikow Allegro nie moga kozystac na allegro z tego samego komputera, chodzi o numer IP.
Trzeba sie przyjzec Allegro i na sposob ich dzialania, przez nich stracilem wiele tysiecy, ale tego nikt nie widzi, i tym bardziej nic nikt nie robi, a Allegro sobie funkcjonuje bez obawy, i nie boja sie niczego.
Moze ktos sie wkoncu za nich wezmie.- 0 0
-
2007-05-05 07:53
Konto
Z togo co sie dowiedzialem to ten gamon o wszystkim wiedzial i bral za to kase ze udostepnia swoje konto.Mysle ze jemu tez trzeba sie przyjzec, tez czerpal z tego kozysci, wiec tez powinien poniesc kare.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.