- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (169 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Oszukują, żebrząc "na głuchoniemego"
Zlitowaliście się kiedyś nad głuchym, zbierającym pieniądze w pociągach SKM? Nasza czytelniczka też, ale gdy zadała mu pytanie w języku migowym, szybko okazało się, że zbierający nie zna nawet jego podstaw. - Uciekł, zapominając o karteczkach - opowiada pani Natalia.
Pracownicy pomocy społecznej apelują, by nikomu nie dawać pieniędzy na ulicy - od tego są odpowiednie instytucje. Wielu żebrzących wcale się do nich nie zwraca, bo często "zarabiają" dzięki ludzkiej naiwności lepiej niż przeciętnie. Zwłaszcza jeśli do swojej historii wpiszą chorobę, niepełnosprawność, opiekę nad dzieckiem czy zwierzętami.
Tym razem to właśnie rzekoma niepełnosprawność wzbudziła zainteresowanie pani Natalii, naszej czytelniczki. Oto jej opowieść:
Z natury jestem osobą sceptycznie nastawioną do rzekomego kalectwa i nie zamierzam dawać pieniędzy takowym osobom. Być może nie wszyscy znają metodę żebrania "na głuchoniemego". Warto więc dowiedzieć się, jak to dokładnie wygląda w Trójmieście.
Wracając w weekend pociągiem SKM z Gdańska Głównego zauważyłam pana, który rozkładał kartki świąteczne na stolikach pod oknami składu. Na każdej z nich była przyczepiona notatka o treści:
"Jestem głuchoniemy, jeśli dasz 3 zł lub więcej, bardzo mnie wspomożesz."
Sama treść karteczki zapaliła w mojej głowie czerwoną lampkę. Z racji sporego pędu do wiedzy nauczyłam się języka migowego i postanowiłam sprawdzić, czy ten człowiek rzeczywiście jest niepełnosprawny.
Języka migowego nauczyłam się kilka lat temu. Moja matka chrzestna, a zarazem moja najlepsza przyjaciółka miała wykłady z tego języka w szkole zaocznej. Często pomagałam jej w przygotowywaniu materiałów na zajęcia, więc któregoś dnia poprosiłam, aby pokazała mi kilka podstawowych zwrotów w tym języku. Często korzystałam też z YouTube, aby nauczyć się kolejnych.
Ta umiejętność przydała mi się już kilka razy. Także tym razem.
Pan bowiem nie rozumiał, o co jest pytany i na następnej stacji uciekł z pociągu, zapominając o swoich drogocennych kartkach.
Apeluję do wszystkich, abyście nie dali się nabrać. Okres przedświąteczny to jak widać istny raj dla oszustów chcących sobie dorobić żerując na ludzkiej naiwności i chęci pomocy.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (185) 7 zablokowanych
-
2019-04-15 11:16
A od czego jest straż miejska. Powinni oczyścić miasto z tego badziewia.
- 30 3
-
2019-04-15 11:16
Znam tego kolesia. Jak ma dobry dzien to w 7 godzin uzbiera i 300 pln. (4)
Ale mowi ze coraz trudniej.
- 43 1
-
2019-04-15 12:30
To słabo (3)
Dzieciak tańczacy pod kościołem w sezonie dostanie więcej w 10-15 minut.
- 3 2
-
2019-04-15 12:39
No tak ale wez tancz przed kosciolem. To nie takie proste. (2)
- 7 0
-
2019-04-15 12:54
I męczące fizycznie
- 7 0
-
2019-04-15 17:15
Eee tam..spróbuj zatańczyć w kościele!
- 1 0
-
2019-04-15 11:27
Farajerzy płącą:) Ja pokazuje na migi że tez nie słyszę o co proszą :)
- 30 1
-
2019-04-15 11:27
(1)
jak dawać to tylko Caritasovi i na mszy księdzu
- 11 40
-
2019-04-15 13:17
To może księdzu jeszcze przyprowadzac chłopców?? Taki komplecik...pieniądze i zabawka!!
Lecz się pisowcu!
- 2 4
-
2019-04-15 11:30
póki ludzie dają kasę, dopóty pełno jest meneli i naciągaczy (2)
żaden normalny niepełnosprawny nie łazi po SKMce i nie prosi o kasę. ludzie weźcie się puknijcie w łeb. Jesteście naiwni jak dajecie kasę takim dzbanom.
- 61 1
-
2019-04-15 12:30
Uciszają swoje sumienie i dając kasę wmawiają sobie, że są dobrymi ludźmi.
- 7 0
-
2019-04-15 14:22
Dzbanom? Dzbanom? To oni juz z dzbanami chodza, ze tyle kasy zarabiaja? Caaaaly dzban drobnych.
- 1 0
-
2019-04-15 11:35
Opinia wyróżniona
Nie wiem co w ludzich drzemie za naiwność, że nieustannie dają sie nabierać takim naciągaczom? (7)
Z pewnością gdyby ludzie byli bardziej czujni, to ten proceder przestałby funkcjonować w naszej społeczności.
Faktem jest też, że świat nie lubi próżni to tez kto wie na jaki pomysł wpadliby naciągacze następnym razem?
Ja w sposób bezpieczny zwykle odpowiadam że nie mam pieniędzy, albo odpowiadam prośbą na prośbę drwiąc z nich, pytam czy mnie nie wspomogą bo mam głupią jak but żonę i upośledzone dzieci, zwykle się wycofują.
Jeden był kiedyś zbyt natrętny, to nie odżałowałem i kopnąłem typa w d*pę na rozpęd aby szybciej mógł ode mnie odejść...- 57 3
-
2019-04-15 11:37
Skoro są tacy, którzy głosują na mateuszka kłamczuszka i całą ferajnę prezesa
albo wierzą w zyski z lokat w złocie to się nie dziw, że dają się na takie proste chwyty nabrać.
- 9 8
-
2019-04-15 11:55
I tak każdy z nas daje się codziennie nabierać największym naciągaczom w Polsce
Naciągacz nazywa się Rząd.
- 6 7
-
2019-04-15 12:27
Czujność nie ma tu nic do rzeczy, bo te typy żerują na emocjach (3)
A gdzie do głosu dojdą emocje, tam mozna zapomnieć o działaniu rozumu
- 4 3
-
2019-04-15 13:04
Po prostu przyjąć zasadę: nigdy nie daję nikomu żadnych pieniędzy. Proste (2)
- 7 1
-
2019-04-18 13:30
biedne te twoje dzieci
- 0 1
-
2019-04-18 13:31
a jeszcze lepsza nigdy nie bierz nic od nikogo
i zostan aspolecznym dzbanem :)
- 0 1
-
2019-04-15 15:34
Co na to twoja żona?
- 1 0
-
2019-04-15 11:40
Riviera (5)
W ta sobote bylam w Rivierze. I również gdy zaszlismy cos zjesc. Podeszla do nas dziewczyna z kartka wielkanocną i figurką zajączka. Z prośbą o datek w wysokości 9 złotych.
- 10 2
-
2019-04-15 11:54
grubo
- 6 0
-
2019-04-15 12:03
Co wy z tym kroliczkiem jajeczkiem i kurczaczkiem
U mnie na wsi sa juz kozy na ofiare a w sredniowieczu czarownice i palenie ksiazek
No tak tradycja zapomnialem buhahaha- 1 3
-
2019-04-15 12:28
kartka - 1zł, zajączek 1,5zł
6,5zł do przodu, to jest bardzo dobra marża, zuch dziewczyna, chyba że część dochodu dzieli z pracodawcą...
- 5 0
-
2019-04-15 12:59
W niedzielę to samo
Tyle że tym razem facet ;)
- 3 0
-
2019-04-15 13:01
a koło kibla jej mamuśka liczy kasę
potem cała kasa idzie na chlanie wódy i fajki, a dzieciak dostaje czekoladę i widzi, że oszustwo opłaca się bardziej niż uczciwość. Opłaca się więc grzechy nie istnieją. Taka jest moda w dzisiejszych czasach. Im większy chachment i cwaniak tym bardziej dumny z siebie.
- 8 1
-
2019-04-15 11:41
od kilkudziesięciu lat to samo - na głuchoniemych, na dzieci, na leki, na kolanach, na wnuczka
al ludzie niczego się nie uczą, jakby wylądowali na nowej nieznanej planecie
- 31 0
-
2019-04-15 11:46
gonić jak psów (3)
Dzisiaj jak ktoś chce , to bez problemu znajdzie pracę.
- 28 2
-
2019-04-15 12:28
w tym kraju nie ma pracy (1)
dla ludzi z moim wykształceniem.
- 7 0
-
2019-04-15 12:42
Ferdek ?
to ty ??
- 5 0
-
2019-04-15 14:23
Nieee no, ale zeby pracowac? A pfe..
- 0 0
-
2019-04-15 11:49
Niezmiennie mnie to dziwi, że są jeszcze tacy, którzy dają gotówkę różnym żebrakom
Przecież to zawsze ściema. Nawet garbata babcia to patologiczna żebraczka, to jednostka chorobowa. Ci co zbierają "na leki" to pierwsi oszuści. Na leki dostaną od MOPSU i na jedzenie też. A już szczytem wszystkiego jest dawanie czegokolwiek cyganom. Opamiętajcie się ludzie. Na kotki i pieski dawajcie jak już macie potrzebę podbudowania swojego ego.
- 32 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.