- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Oszuści piszą SMS-y, że odetną prąd
27 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat)
W SMS-ach grożą odłączeniem prądu, jeżeli domniemana zaległość w rachunkach nie zostanie uregulowana - w ten sposób oszuści podszywają się pod pracowników Energi i wyłudzają pieniądze. Kwoty, które mają zostać opłacone, celowo są niewielkie. Naciągacze liczą, że nieuważny odbiorca "dla świętego spokoju" wykona przelew.
- Przerwa w dostawie prądu zbiegła się z wiadomością, która przyszła do mnie na komórkę. Napisano w niej, że jeżeli nie opłacę ośmiu czy dziewięciu złotych za jakieś zaległości w Enerdze, następnego dnia zostanie mi odcięty prąd. Rachunki opłacam regularnie, ale kwota była tak drobna, że zaczęłam się zastanawiać, czy przypadkiem czegoś nie przeoczyłam - napisała do nas pani Anna.
Wspomniane chwilowe przerwy w dostawie prądu nie miały jednak nic wspólnego z rozsyłanymi wiadomościami. Dostawca oficjalnie poinformował, że były to wyłączenia awaryjne w obrębie kilku ulic, a SMS-y "od Energi" to kolejny sposób na wyłudzenie pieniędzy przez oszustów.
15:06
24 MARCA 20
(aktualizacjaakt. 15:28)
Brak prądu na ul Konopnickiej w Gdańsku. Ktoś też ma taki problem w okolicy ? (15 opinii)
Jak informuje operator, wyłączenia awaryjne prądu dotyczą ulic: Jana Kilińskiego, ks. Józefa Zator-Przytockiego, Marii Konopnickiej i al. Grunwaldzkiej w godzinach 15:05 - 17:15.
Jak informuje operator, wyłączenia awaryjne prądu dotyczą ulic: Jana Kilińskiego, ks. Józefa Zator-Przytockiego, Marii Konopnickiej i al. Grunwaldzkiej w godzinach 15:05 - 17:15.
Kwoty wskazywane w wiadomościach (z reguły kilka złotych) celowo były małe - by uśpić czujność odbiorców, którzy - podobnie jak nasza czytelniczka - mogli uznać, że coś przeoczyli.
- Grupa Energa przypomina, że w związku ze stanem epidemii do odwołania nie są prowadzone windykacyjne wstrzymania dostaw energii elektrycznej - podkreślają tymczasem przedstawiciele dostawcy prądu.
Naciągają "na odszkodowanie" za koronawirusa
Przekręty "na prąd" to jednak nie wszystko. Niestety w ostatnim czasie dociera do nas coraz więcej informacji o oszustach, którzy próbują wykorzystać niepokoje w społeczeństwie, wywołane przez epidemię koronawirusa.
Czytaj też: Naciągają na "płatną szczepionkę" na koronawirusa
Przed naciągaczami ostrzegają również urzędnicy Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, którzy otrzymali sygnały o osobach, które - pod pozorem odszkodowania za straty spowodowane koronawirusem - próbują wyłudzić pieniądze oraz dane swoich ofiar.
- Pomorski Urząd Wojewódzki nie pobiera żadnych opłat i nie prowadzi rejestru firm zakwalifikowanych do wypłaty odszkodowań z tytułu strat spowodowanych koronawirusem - zaznacza Marcin Tymiński, rzecznik wojewody pomorskiego
Nasz rozmówca zastrzega także, że PUW zawsze kontaktuje się z klientami osobiście - nigdy nie wysyła wiadomości e-mailowych.
- Prosimy o kontakt te osoby, które otrzymały podejrzane e-maile - apeluje Tymiński.
Informacje dotyczące opłat, które klienci muszą uregulować w ramach postępowań administracyjnych prowadzonych przez PUW, znajdują się na stronie internetowej urzędu oraz w Biuletynie Informacji Publicznej. W przypadku otrzymania e-maila, który może być próbą wyłudzenia, urzędnicy proszą o kontakt pod adresem zok@gdansk.uw.gov.pl
szym, as