• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oszustwo na angielskiego właściciela mieszkania

Michał Stąporek
26 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Adres Powroźnicza 17/18, pod którym miało się znajdować mieszkanie wystawione przez "Melanie" na wynajem, nawet nie istnieje. Adres Powroźnicza 17/18, pod którym miało się znajdować mieszkanie wystawione przez "Melanie" na wynajem, nawet nie istnieje.

Jeśli szukasz mieszkania do wynajęcia i właściciel odpowiada ci po angielsku, wcale nie musi to oznaczać oszustwa. Ale często tak jest.



Czy próbowano cię kiedyś oszukać w Internecie?

Pani Nikola szukała niedawno mieszkania do wynajęcia, w którym mogłaby zamieszkać ze swoim narzeczonym. Znalazła odpowiadającą jej kawalerkę w centrum Gdańska, przy ul. Powroźniczej zobacz na mapie Gdańska, tuż na Motławą. Bardzo atrakcyjna cena najmu: 1050 zł (już ze wszystkimi mediami) sprawiła, że nasza czytelniczka skontaktowała się z właścicielem.

Odpowiedź była zaskakująca, ale nie niepokojąca.

Hi, I'm Melanie



Właścicielka mieszkania odpisała po angielsku i o kontakt w tym języku poprosiła. Przedstawiła się jako Melanie Keul. Tłumaczyła, że urodziła się i wychowała w Wielkiej Brytanii, a mieszkanie w Gdańsku odziedziczyła po babci. Zapewniała, że atrakcyjna cena wynika z tego, że woli wynająć mieszkanie osobie poważnej i odpowiedzialnej i mieć spokojnego najemcę, niż wysoki zysk.

Dlatego też poprosiła o szczegółowe opisanie osób zainteresowanych najmem. Sama też nie szczędziła szczegółów na swój temat: "Mam 41-lat, pracuję w przemyśle farmaceutycznym i mieszkam w Londynie".

  • Pierwszy mail od właścicielki mieszkania nie budzi obaw potencjalnego klienta. Przecież fakt, że właściciel mieszkania w Gdańsku jest Anglikiem, nie musi od razu oznaczać, że jest on oszustem.
  • Pierwszy mail od właścicielki mieszkania nie budzi obaw potencjalnego klienta. Przecież fakt, że właściciel mieszkania w Gdańsku jest Anglikiem, nie musi od razu oznaczać, że jest on oszustem.
  • Pierwszy mail od właścicielki mieszkania nie budzi obaw potencjalnego klienta. Przecież fakt, że właściciel mieszkania w Gdańsku jest Anglikiem, nie musi od razu oznaczać, że jest on oszustem.
- Odpisałam dość szybko informując, że wciąż studiuję, a mój narzeczony pracuje i szukamy mieszkania do wynajęcia na dłuższy czas - opowiada pani Nikola.
"Melanie" odpisała, że akceptuje naszą czytelniczkę jako najemczynię. Opisała też sposób, w jaki może przekazać jej klucze do mieszkania, by pani Nikola mogła ostatecznie zdecydować, czy jest zainteresowana najmem.

Escrow zapewnia bezpieczeństwo, ale...



Zaproponowała dokonanie transakcji poprzez usługę escrow, prowadzoną przez wiarygodnego pośrednika, jakim jest firma Uship.com (rzeczywiście istnieje i prowadzi popularne usługi w zachodniej Europie, ale ma biura także w Polsce).

  • W kolejnym mailu "Melanie" wyjaśnia w jaki sposób obie strony mogą "bezpiecznie" przeprowadzić transakcję.
  • W kolejnym mailu "Melanie" wyjaśnia w jaki sposób obie strony mogą "bezpiecznie" przeprowadzić transakcję.
  • W kolejnym mailu "Melanie" wyjaśnia w jaki sposób obie strony mogą "bezpiecznie" przeprowadzić transakcję.
  • W kolejnym mailu "Melanie" wyjaśnia w jaki sposób obie strony mogą "bezpiecznie" przeprowadzić transakcję.
  • W kolejnym mailu "Melanie" wyjaśnia w jaki sposób obie strony mogą "bezpiecznie" przeprowadzić transakcję.
Na czym polega usługa escrow? W skrócie: zapewnia ona bezpieczną wymianę dóbr między dwoma stronami. "Melanie" miała przekazać pośrednikowi klucze do mieszkania i umowę najmu, pani Nikola miała wpłacić na konto pośrednika uzgodnioną kaucję. Pośrednik gwarantuje, że przekaże dobra obu stronom, pod warunkiem, że obie strony rzeczywiście je dostarczą. Jeśli jedna ze stron się nie wywiąże, wtedy druga strona odzyskuje swoją własność.

Choć ta usługa jest dość popularna na zachodzie, w Polsce jest wykorzystywana przede wszystkim przez instytucje finansowe. Dla pani Nikoli była ona nowością, dlatego postanowiła upewnić się, czy nie ma do czynienia z oszustwem.

I upewniła się, że ma.

Fala identycznych oszustw



- Okazało się, że niemal identyczne przypadki jak mój były już opisywane w Polsce - zauważa pani Nikola.

I faktycznie. Takie maile, jak ten wysłany przez "Melanie", otrzymywały osoby zainteresowane najmem mieszkań w całej Polsce, korzystające z popularnych portali z ogłoszeniami. Choć wynajmujący za każdym razem podpisywał się inaczej (Martina Zimmen, Sophia Emmet, Hana Hruba), każdorazowo przedstawiał identyczną lub bardzo podobną historię. I zawsze komunikacja odbywała się w języku angielskim.

W ubiegłym roku sprawę szczegółowo opisał portal Niebezpiecznik, zajmujący się bezpieczeństwem w sieci.

Z jego ustaleń wynika, że oszustwo miało się dokonać w momencie, gdy zainteresowany najmem zgodzi się na transakcję.

  • Gdy nasza czytelniczka zaproponowała podpisania dodatkowej umowy gwarantującej jej bezpieczeństwo, "Melanie" nalegała na kontynuowanie transakcji poprzez - fikcyjny - rachunek "escrow".
  • Gdy nasza czytelniczka zaproponowała podpisania dodatkowej umowy gwarantującej jej bezpieczeństwo, "Melanie" nalegała na kontynuowanie transakcji poprzez - fikcyjny - rachunek "escrow".
Z fałszywego adresu mailowego, przypominającego domeny renomowanych instytucji świadczących usługi typu "escrow", miałby wówczas otrzymać profesjonalnie wyglądające maile prowadzące do fikcyjnych stron z rachunkami bankowymi należącymi do oszustów.

Gdyby z nich skorzystał, nie tylko nigdy więcej nie zobaczyłby już swoich pieniędzy, ale ryzykował też utratę poufnych danych, mogących w przyszłości posłużyć do kolejnych oszustw.

Pani Nikola na szczęście nie padła ofiarą oszusta. Wciąż szuka mieszkania do wynajęcia w Gdańsku. Choć za tak atrakcyjną cenę, jak oferowała jej "41-letnia Melanie z Londynu" pewnie nie uda jej się znaleźć...

Opinie (211) ponad 20 zablokowanych

  • naiwność ludzka nie zna granic. (3)

    jak można w takie bzdury wierzyć?

    • 6 3

    • skoro ludzie wierzą w pis (1)

      albo w zyski z amber gold, to się nie dziw.

      • 0 0

      • A w co Ty wierzysz, no w co TY wierzysz?

        • 0 0

    • Ludzie myślcie troche

      No chyba właśnie nie uwierzyła, skoro sprawę zweryfikowała i ostrzegła innych...

      • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Opanujcie się

    Nie ma okazji poza pomidorami w dyskoncie. Szkoda oszukanych, ale trzeba być czujnym. Zawsze sprawd?ak ks wieczystą, administrację, popytaj sąsiadów.

    • 25 6

  • każde oszustwo zaczyna się w ten sam sposób i od dwóch słów

    "atrakcyjne" albo "okazja", i w tym momencie 75% polaków jest juz na haczyku...

    • 9 3

  • Czy tak trudno zlokalizować to ście*wo? (1)

    Kto wie?

    • 7 0

    • to szukaj w UK albo Nigerii,powodzenia...

      • 3 0

  • jak ktoś lubi się mieszać w takie klimaty to jego sprawa.

    efekty przeważnie są zawsze takie same, jedno wielkie szambo.

    • 5 2

  • Tylko paypal (1)

    Jeżeli to nie Nigeria a wyczujecie po 2 minutach rozmowy to paypal gwarantuje zwrot lub namierzenie oszusta. Nikt w UK nie używa escrow czy podobnych wynalazków, rezydenta UK szybciej złapać, namierzyć i wsadzić niż rezydenta Polski. Jeżeli mieszka w UK to można zadzwonić i sprawdzić.

    • 8 1

    • Escrow sie uzywa bardzo czesto ale do duzych transakcji a nie 1kzl.
      Gwarancja paypala tj. gdzie oni sa rzeczywistym gwarantorem a nie poprostu obciazaja konto sprzedawcy (co nie zawsze sie udaje zaleznie od blokad i czasu ktory minal od transakcji) to jest na malutkie sumy, juz przy ok 1-2k funtow (5-10k zlotych) to sa na to marne szanse chyba, ze sprawa jest bardzo oczywista i akurat trafisz na odpowiednia osobe z customer service.
      Polski oddzial to do tego paypal minus typowa polandia, podobnie jak z produktami apple w polsce. W UK masz spore szanse na nowe urzadzenie od reki w genius bar a bo cos tam peklo a w Polsce beda badac pod lupa dlaczego peklo a potem wysylac do serwisu przez kilka tygodni.
      Caveat emptor!

      • 0 0

  • Tacy wszyscy nagle mądrzy, a nikt nie wpadł na to że są ludzie, którzy dają się nabrać na takie coś nawet wśród waszej rodziny i znajomych np. osoby zbyt ufne, starsze albo osoby, które nie znają tak dobrze angielskiego jak wy wszyscy. Cieszcie się, że ktoś was i ich ostrzegł.

    • 6 3

  • niebawem będzie oszustwo na innego właściciela :)

    • 3 0

  • Pieniądze do ręki bo inaczej cały misterny plan w pi**u

    • 3 0

  • Haha

    Miałam identyczna sytuację ale czułam ze cos tu nie gra. W takiej cenie mieszkanie typu glamour to nie bylo możliwe.
    Pojawiają się cały czas te ogłoszenia w internecie lokalizacja na Przymorzu

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane