- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (175 opinii)
- 2 Okradała drogerie, zmieniając peruki (47 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (221 opinii)
- 4 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (332 opinie)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (82 opinie)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (73 opinie)
PKP wycina setki drzew wzdłuż torów kolejowych w Trójmieście
Na linii Warszawa-Gdynia, a także Gdynia-Kościerzyna wycięto tysiące drzew, które rosną bliżej niż 15 metrów od torów kolejowych. Teraz prace są prowadzone w Trójmieście. PKP działa zgodnie z prawem, realizując rozporządzenie ministerstwa infrastruktury, które wkrótce może się jednak zmienić.
Pociągi jeżdżą coraz szybciej
- Rozporządzenie ministra [infrastruktury z 2008 roku - red.] nakazało nam wycinkę drzew w odległości 15 m od torów, bezwzględną i bezwarunkową, jako likwidację zagrożenia życia i zdrowia w ruchu lądowym kolejowym - wyjaśnia Leszek Lewiński, zastępca dyrektora zakładu linii kolejowych PKP PLK w Gdyni. - Występujemy do organów wydających zgody na wycinkę drzew podpierając się tym rozporządzeniem.
Na wycinkę w Trójmieście czekają jeszcze kolejne drzewa we Wrzeszczu, na terenie Sopotu i koło Orłowa. Typują je wcześniej inspektorzy z transportu kolejowego. Jeżeli stwierdzają, że w danym pasie drzewa rosną za blisko, to dają bezwzględny nakaz Urzędowi Transportu Kolejowego na uzyskanie stosownych pozwoleń od władz samorządowych.
Na skutek wniosku kilku gmin i ekologów, w naszym regionie dokonano tylko jednego odstępstwa od wycinki - przy linii Reda-Hel, na odcinku Półwyspu Helskiego. Tam wyrąb mógłby skutkować niemal całkowitą likwidacją lasu.
- Często wygląda to mało popularnie, ale niestety pociągi jeżdżą coraz szybciej, wożą coraz więcej ludzi i bywały przypadki wykolejenia taboru z powodu powalonego drzewa - wyjaśnia Lewiński.
Wycinają drzewa, ale minister zmienia przepisy
Podobne prace są lub będą wykonane do lutego tego roku w całej niemal Polsce. W Warszawie zapowiedziano wycinkę 2 tys. drzew wzdłuż zbudowanej w 1927 r. linii Warszawskiej Kolei Dojazdowej, co oburzyło okolicznych mieszkańców.
Pomorska posłanka Agnieszka Pomaska, skierowała w sprawie wycinki interpelację do ministra infrastruktury i budownictwa. Okazuje się, że obecne ministerstwo planuje wprowadzić zmiany w rozporządzeniu z 2008 roku.
"Tutejszy resort (...) identyfikując problem wyrażony m. in. we wnioskach, postulatach i petycjach wpływających do ministra właściwego do spraw transportu, rozpoczął prace nad nowelizacją ww. rozporządzenia. Obecnie trwa opracowywanie założeń do zmiany umożliwiającej w konsekwencji dopuszczenie usytuowania drzew w odległości mniejszej niż 15 m od osi skrajnego toru, przy zachowaniu warunków bezpiecznego prowadzenia ruchu kolejowego. Wypracowane rozwiązania zostaną uzgodnione z ministrem właściwym do spraw środowiska oraz ministrem właściwym do spraw wewnętrznych" - wyjaśnia Piotr Stomma, podsekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury i budownictwa w odpowiedzi z 7 stycznia 2016 roku.
Może w takim razie warto, by ministerstwo szybko wydało nowe rozporządzenie w sprawie wycinki drzew przy torach, zanim kolejna partia drzew zniknie bezpowrotnie.
Opinie (261) 4 zablokowane
-
2016-01-13 07:52
Bardzo słusznie - następnie proszę wyciąć 15 metrów od dróg.
- 3 13
-
2016-01-13 07:55
Rumia Reda Wejherowo (1)
jest podobnie. Wycięto już z 2 miesiące temu drzewa i krzaki.
- 7 1
-
2016-01-13 08:01
Teraz na wiosnę chcą ekrany
bo za głośno, a SKM w godzinach szczytu co 7 minut.
- 3 1
-
2016-01-13 07:58
przy
obwodnicy między zjazdem z kwiatkowskiego a chwarznem przez ostatnie 3 miesiące wycięto parę hektarów drzew tylko po co?
- 2 2
-
2016-01-13 08:00
Gdynia - Wejherowo wycieli w listopadzie (1)
Drzewa stanowiły naturalną ochronę przed hałasem.
Tak samo przed śniegiem na peronach SKM.... ale co tam lepiej drzewa wyciąć i zrobić ekrany :-(- 10 4
-
2016-01-13 08:03
na tej trasie wycieli ponad 15 metrów :-(
SKM Śmiechowo wycieli wielki plac obok peronu
- 4 0
-
2016-01-13 08:02
(2)
Zamiast drzew sa ekrany widokoszczelne.
- 8 0
-
2016-01-13 08:04
Taa teraz na trasie Gdynia - Wejherowo (1)
mają robić. SKM jeździ co 7 minut w godzinach szczytu i ludzie mają za głośno w domu.
- 1 2
-
2016-01-13 08:48
jakby rosły drzewa, to nie mieliby za głośno
pasażerowie mieliby lepsze widoki niż zapaćkane ekrany
- 3 1
-
2016-01-13 08:04
NIE
Nie PKP tylko PKP PLK, nie ma linii Warszawa-Gdynia tylko Warszawa-Gdańsk i Gdańsk-Szczecin, słupek "zerowy" jest w Gdańsku. W Gdyni to pociągi kończą bieg.
- 6 1
-
2016-01-13 08:04
Drzewa, które rosły bardzo blisko - OK, to faktycznie zagrożenie dla ruchu kolejowego, sama widziałam całe fragmenty lasu połamane od silnego wiatru i leżące na torach, ale te, ktore rosną 10m od torów wystarczyło przyciąć górą i po problemie, rozrosły by się wszerz, a nie w górę.
Teraz te, które stoją jako pierwsze, nie osłonięte przez inne ( krzewy, niższe drzewa) szybko połamią się, bo urosły w innych warunkach.- 11 5
-
2016-01-13 08:08
jedno zdanie a tyle bajek... pociągi nie jeżdżą szybciej i jeździ ich mniej niż przed 1989 rokiem...
- 13 3
-
2016-01-13 08:13
To chyba jedyny typ wycinki przy drogach czy torach ,ktora moze byc jakos sensownie wytlumaczona.
Na wycinkę trójmiejskich lasów,przerzedzenia,i robienie polany przy polanie-zgody nie ma.Nie dla karczowania przez firmy handlujące drewnem do Kominków.
- 9 3
-
2016-01-13 08:13
pomaska atakuje
kto w trojmiasto biega jej po buleczki? zalosne
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.