- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (458 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (54 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (196 opinii)
- 4 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (176 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (68 opinii)
PO atakuje w Sopocie
- Uważamy za wysoce nieetyczne, iż pan Lech Tempczyk w zaistniałej sytuacji zdecydował się na start w wyborach samorządowych. Ta decyzja jest naszym zdaniem wyrazem nieliczenia się z opinią sopocian, którzy zasługują na to, aby reprezentowały ich osoby spełniające najwyższe standardy w życiu społecznym i publicznym, osoby, które łączą, a nie dzielą mieszkańców Sopotu - napisał w oświadczeniu szef sztabu wyborczego PO w Sopocie, Paweł Orłowski.
Tempczyk powiedział, że nie widzi żadnego powodu, aby ustąpić z wyścigu o najwyższy urząd w Sopocie.
W Sądzie Rejonowym w Sopocie trwają dwa procesy związane z nieporozumieniami sąsiedzkimi kandydata na prezydenta. Prywatny akt oskarżenia przeciwko sąsiadce jako pierwszy wniósł Tempczyk. Oskarżył kobietę o to, że w lutym 2006 r. uderzyła go w twarz. Według rzecznika gdańskiego sądu okręgowego Włodzimierza Brazewicza, pod koniec października można spodziewać się wyroku w tej sprawie.
Prywatny akt oskarżenia wniosła do sądu także sąsiadka Tempczyka. Zarzuciła mu, że użył wobec niej sformułowania "Żydówka", uderzył w głowę i wniósł na drugie piętro budynku.
Tempczyk zapewnił, że jest w tej sprawie niewinny, a spór z sąsiadką prowadzą też pozostali współlokatorzy.
Z kolei w 2004 r. za jazdę po pijanemu Tempczyk stracił na sześć miesięcy prawo jazdy.
- To głupia wpadka. Sam jestem wrogiem siadania za kierownicą po alkoholu - wyjaśnił kandydat PiS na prezydenta Sopotu. Dodał, że jechał wówczas do chorego dziecka po wypiciu jednego piwa, co sprawiło, że - jak mówił - o jedną tysięczną przekroczył dopuszczalną zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu.
Tempczyk dodał, że o konflikcie sąsiedzkim w sądzie i odebraniu prawa jazdy poinformował wcześniej, przed rozpoczęciem kampanii wyborczej, władze miejskie PiS w Sopocie.
Opinie (247) 6 zablokowanych
-
2006-10-17 13:13
Bolo
Budowa pierwszej stacji IV RP, tak samo nonsensowna jak parking przy kościele, który jest wykorzystywany tylko w niedziele, a jak niszczy srodowisko? Spacerki starszym ludziom dobrze robia.
Za KArnowskim jakoś nie przepadam, ale dotychczas nie molestował i gwałcił jak Kacaw, brak mu też seksualnych hobby poprzedniego prezydenta sopockowa. Lepiej sie prezentuje niz ten RP.
Tylko jakoś tam w tym Sopocie dzikich świn sie namnozyło, i to pod okiem PO:)- 0 0
-
2006-10-17 13:17
Bachna
Z tą halą to jest trochę tak że na dwoje przysłowiowa babka wróżyła, akurat przykład Helsinek niekoniecznie musi się sprawdzić w naszych warunkach. Jedyne obiekty tego typu w 3 mieście jakie przychodzą mi do głowy kojarzą się z inną (betonową) epoką. Wierzę że sensownie zarządzany obiekt może przynosić zyski i mieć realny wpływ na rozwój sportu w regionie. Nie mówiąc już o koncertach gwiazd, które również raczej zapewniają dochód. Pewnie ktoś mądry robił w tej kwestii jakieś badania rynkowo-marketingowe. Ale że nie jestem człowiekiem upartym a hala ma też wielu przeciwników sprawa pozostaje otwarta.
- 0 0
-
2006-10-17 13:17
bachna
Przecież wiesz, że nie chodzi o parking dla młodych par i gości ślubnych, tylko dla zwykłych wiernych chodzących co niedzielę do kościoła. I chodzi tu o zwykłą ludzką wygodę. Dlatego jestem przeciwny. Jestem przeciwny jakiejkolwiek ingerencji w największy atrybut Sopotu - jego zieleń. Gwarantuję Ci, że brak parkingu nie zniechęci par zawierających związki małżeńskie w Kościele pw. Św. Bernarda.
Jeśli chodzi o resztę popieram w 100%- 0 0
-
2006-10-17 13:18
Balbina
A słyszałaś o aferze jak postepuje sie z mieszkaniami ludzi umierających , którzy nie maja spadkobierców. To nie ujrzało swiatła dziennego , a niestety tak się działo do niedawna. Mysle ,że zrozumiałaś mój oszczędny w słowach post tak jak napisałam do Antypolityka czy jak mu tam :) nie można wszystkiego narazie pisac , ale zastanawiam się dlaczego na tym portalu nie opisano tej afery.Pozdrawiam
- 0 0
-
2006-10-17 13:20
Sopocianka
Budowla domu w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Czy tochodzi restaurację, o przepraszam - wiatę, Godding?
- 0 0
-
2006-10-17 13:22
Antypolityk -nie
Ja piszę o chacie , a ty o wiacie .
- 0 0
-
2006-10-17 13:24
Balbina, Sopocianka, Bachna, Locoski,
W każdym razie Sopot ma ogromny kapitał atrakcyjności(nie piszę o pieniądzach). Trzeba uważać, aby nie zniszczyć go, bo poprzez różne hurraoptymistyczne pomysły lub nieprzemyślane inwestycje można go zaprzepaścić. Trzeba się zastanowić, co czyni Sopot tak atrakcyjnym i nie popadać w megalomanię.
- 0 0
-
2006-10-17 13:25
Sopocianka
Przecież wiadomo, że chodzi tu o ironię. Ale chy to Godding na ul. Smolnej?
- 0 0
-
2006-10-17 13:31
Anty P
Powiem tak: ekologia to chyba w przypadku Sopotu sprawa nr 1. Piękne tereny, parki krajobrazowe i albo jest to niewykorzystane albo wręcz niszczone bezsensowną zabudową.
Chciałbym, osobiście widzieć w Sopocie coś więcej niż oferuje kurort typu Łeba itp.
No i wreszcie sprawa, którą tu wałkowaliśmy ostatnio - dworzec pkp!!!- 0 0
-
2006-10-17 13:33
Sopocianko
Skoro z pytaniem o powody zlego wyprofilowania zakretu zwrocilas sie bezposrednio i tylko do mnie , to odpowiem Tobie szczerze :
Nie znam takich powodow . Moge tylko przypuszczac , ze budowlancy odwalili fuszerke .
Jezeli jednak nadal ten temat tak bardzo Ciebie intryguje , a moja odpowiedz Ciebie nie zadowala , to zwroc sie lepiej z tym nim do wydzialu komunikacji UM .- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.