- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (171 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
POPiS-owy skok na naszą kasę
Szeregowy radny w Gdańsku otrzymuje 2,5 tysiąca złotych. Prezydium rady, szefowie komisji oraz ich zastępcy o sto złotych więcej. Uchwała z 2000 roku mówi jasno: kto nie jest członkiem komisji stałej, traci 40 procent diety.
Radni (jest ich 34) złożyli ślubowanie w poniedziałek. Dlatego dostaną wynagrodzenie za listopad. Jeśli jednak do czwartku nie zostaną przydzieleni do żadnej komisji (jest ich dziewięć, opiniują i przygotowują uchwały), stracą po tysiąc złotych.
Wczoraj przewodniczący klubów Prawa i Sprawiedliwości (13 radnych) oraz Platformy Obywatelskiej (21) - Kazimierz Koralewski i Jarosław Gorecki - błyskawicznie złożyli wniosek na biurko szefa rady. Chcą, by sesja, na której zostaną powołane komisje, odbyła się już jutro.
Zapewniają o czystych intencjach: - Musimy natychmiast ruszyć do pracy - przekonuje Gorecki. - Już czeka kilka uchwał budżetowych. Radni zwracali mi uwagę, że wszyscy możemy utracić po tysiąc złotych, ale proszę wierzyć - to nie jest koronny argument.
Koralewski wtóruje: - W dodatku dla większości radnych to pierwszy kontakt z pracą w samorządzie. Trzeba im sporo wytłumaczyć
|
- Tego nie wiem, terminy prac ustalimy lada dzień. Wszystko tak szybko się dzieje - odpowiada Koralewski. - Choć szczerze mówiąc, uważam, że kara finansowa, czyli obcięcie diety, byłaby niesprawiedliwa. Przecież nikt nie zawinił.
Szef rady Bogdan Oleszek (PO) zgodził się zwołać jutrzejsze obrady. - Szybciej ruszymy z robotą, to bardzo ważne - mówi. - Magistrat też naciska, byśmy jak najprędzej zaczęli prace w komisjach.
- Może panu też zależy na pieniądzach?
- Przewodniczący rady nie musi zasiadać w żadnej komisji, więc nie mam powodów do obaw - mówi Oleszek.
Sopoccy radni również tracą, jeśli nie są członkami komisji - 50 procent z 1,5 tys. zł. Mimo to powołanie ich składów odbędzie się w piątek (1 grudnia) lub na początku przyszłego tygodnia. - Nie będziemy się przecież wygłupiać - tłumaczy szef rady Wieczesław Augustyniak (Samorządność Sopot).
Gdynia nigdy nie przegłosowała zapisów dyscyplinujących rajców. Nie znaczy to, że otrzymają pełną dietę (1,7 tys. zł). - Wypłacimy radnym po 230 złotych za listopad - mówi Joanna Grajter, rzecznik magistratu. - Za cztery dni. Przecież w żadnej firmie świata nie płaci się całej pensji, jeśli pracownik zaczyna pod koniec miesiąca.
W Gdańsku radni już sześć lat temu przegłosowali uchwałę, zgodnie z którą "Dieta należna jest radnemu (...) za każdy pełny lub rozpoczęty miesiąc kalendarzowy".
Opinie (127) 1 zablokowana
-
2006-11-29 13:37
goliat
z tego co piszesz to wychodzi na to, że Ty jesteś wydmuszką, pustą i zwiewaną tam gdzie teoretycznie lepiej. jak coś ma się zmienić w tym kraju skoro ludzie młodzi (czyli pewnie i Ty)zamiast się postarać wolą sprzedawać się za granicą. mają pokończone uczelnie, a tyrają jako sprzątacze, magazynierzy albo na lini produkcyjnej. świetne ambicje!!!
jedziesz na mentalność narodu, a sam jesteś nie lepszy mówięc "ma być lepiej, a jak nie to wyjadę". każdy tka jak Ty tylko wymaga ale żeby coś zrobić to już nie bo po co robić skoro za granicą jest godna kasa za bycie ścierwem.
a niech wyjadą Ci wszyscy malkontenci. będzie nas mniej i łatwiej będzie zarządzać państwem. a kiedyś jak emigranci wrócą to z przyjemnością przywitam ich funciki chociaż sądze, że wielu wróci ale już nie będą tacy mądrzy i proemigracyjni!!!- 0 0
-
2006-11-29 13:39
wyb Ponieważ Ja
odmiennie od ciebie nie nam zamiaru wybierać "mniejszego "zła lub mniej beszczelnego złodzieja
- 0 0
-
2006-11-29 13:43
k.z.r.
Za granicę to jadą ludzie inteligętni i odromnympotencjałem patryjotyzmu nie mogą patrzeć spokojnie na ten stan rzeczy
korupcja
bezrobocie
puste obietnice
i festiwal IPNu
gdzie na swiecie jest tak pięknie jak tutaj ?chyba tylko w Banyustanie .......- 0 0
-
2006-11-29 13:56
jeremiasz
po pierwsze K.R.Z., a nie K.Z.R.
"Za granicę to jadą ludzie inteligętni i odromnympotencjałem patryjotyzmu..."
aleś dał popalić, bo skonam:)))
może potencjał mają i będą szybko mrożonki sortować, no i inteligencja się przyda do liczenia ich ilości:)
zrozum, że ten potencjał tam się marnuje!!!
sam byłem w angli 4 m-ce. nigdy nie planowałem tam zostać. pojechałem tam aby zebrać środki do osiągnięcia celu. i dopiąłem swego. zarobiłem na kupno samochodu, który był niezbędny do podjęcia wybranej pracy (dojazdy). Teraz pracuję tam gdzie chciałem i ani mi się śni wyjeżdżać.
a za kilka lat otwieram własny biznes;)- 0 0
-
2006-11-29 13:58
niektórzy wyjeżdżajacy
"ma być lepiej a jak nie to się obrażę i wyjadę"
- 0 0
-
2006-11-29 14:01
k.z.r.
To jesli tutaj jest tak fajnie miło i mleko z miodem płynie,dlaczego nie zarabiałeś na swoje autko tutaj w Polsce????
- 0 0
-
2006-11-29 14:05
Jeremiasz
Z takim roszczeniowym nastawieniem to i na bogatym Zachodzie nie poczujesz się szczęśliwy.
- 0 0
-
2006-11-29 14:07
k.r.z
ja do nich nie mam pretensji, idąc głosować wiedziaam co robia, jak pracują i ile za to dostaja. i ok.
nie zazdroszczę im.
natomiast w tym konkretnym przypadku, naprawde uważam że jest to obrzydliwa pazerność.
wybory były w listopadzie, zaprzysiężenie 27 i uczciwość nakazywałby taki scenariusz: zaczynamy prace od poczatku grudnia czyli 1-go grudnia i kasujemy forsę za miesiąc pracy w grudniu.
i to by było uczciwie, natomiast teraz pozostaje niesmak. niestety- 0 0
-
2006-11-29 14:09
radny i uczciwość:-)
sprzeczność, paradoks- 0 0
-
2006-11-29 14:14
jeremiasz i K.R.Z.
Wiadomo, że w kwestiach wyjazdu chodzi w 99% o kasę czyli lepsze zarobki niż w Polsce. 1% może wyjeżdża również dlatego, że mają dosyć naszej głupiej mentalności i tym się kierują, ale te 99% wyłącznie dla lepszej kasy. I nikt mnie nie przekona, że tak nie jest. Znam Polaków aż nadto i naszą narodową mentalnóść. Sam jestem Polakiem. Z drugiej strony nie ma co rozpaczać nad emigracją młodych ludzi, gdyż:
1. Mniejsze bezrobocie w Polsce, w końcu pensje pójdą do góry.
2. Będzie puściej,
3. Część wyjeżdżających to cwaniaczki, więc mniej ich w Polsce (choć z drugiej strony zrobią nam „niezłą” reklamę).
4. W końcu i problem mieszkaniowy będzie mniejszy.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.