• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Palił śmieciami w piecu. Miał dostać mandat, zareagował agresją

Ewelina Oleksy
12 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Podczas kontroli okazało się, że sprawdzany mieszkaniec pali w piecu drewnem, które się do tego nie nadaje Podczas kontroli okazało się, że sprawdzany mieszkaniec pali w piecu drewnem, które się do tego nie nadaje

Agresją i obelgami kierowanymi w stronę strażników miejskich zareagował mężczyzna, którego przyłapano na paleniu śmieciami w piecu. Sprawa trafiła na policję. Dodatkowo za popełnione wykroczenie mundurowi skierowali przeciwko niemu wniosek o ukaranie do sądu.



W twojej okolicy ktoś pali w piecach śmieciami?

Straż miejska w Gdańsku od listopada prowadzi kontrole popiołu i tego, czym mieszkańcy palą w piecach. Powołany został do tego specjalny zespół, który - jak się okazuje - nie ma łatwej pracy. Pokazała to jedna z ostatnich kontroli, podczas której strażnicy usłyszeli pod swoim adresem obelgi, a mężczyzna, któremu chcieli dać mandat za palenie śmieciami w piecu, był wobec nich agresywny.

Straż miejska odebrała ostatnio zgłoszenie dotyczące notorycznego spalania odpadów na terenie jednej z gdańskich posesji. W trwającym sezonie grzewczym na numer alarmowy 986 wpływa coraz więcej takich zgłoszeń. Na miejsce udał się więc patrol z zespołu powołanego do kontroli palenisk.

Usłyszał, że dostanie mandat, zareagował agresją



- Strażnicy chcieli sprawdzić pomieszczenie, w którym znajduje się piec. Niestety już na wstępie spotkali się z dużym oporem i agresją słowną ze strony kontrolowanego. Mężczyzna odmówił wpuszczenia mundurowych na posesję. Nie zwracał uwagi na upoważnienie do kontroli, wydane przez prezydenta miasta Gdańska. Zareagował dopiero na informację, że niewpuszczenie funkcjonariuszy z takim dokumentem jest przestępstwem - opowiada Andrzej Hinz z gdańskiej Straży Miejskiej.
Podczas inspekcji miejsca składowania opału okazało się, że większość materiału, jaki trafia do pieca kontrolowanego, to drewno, które nie jest przeznaczone do palenia. Kontrolowany tłumaczył się tym, że nie stać go na opał i dlatego wykorzystuje do palenia resztki drewna, które zbiera na budowach. Twierdził, że są to zazwyczaj fragmenty impregnowanych desek wykorzystywanych przy wznoszeniu konstrukcji dachowych. Ale strażnicy znaleźli też za piecem płyty wiórowe z laminatem, natomiast w popielniku fragmenty niedopalonych płyt wiórowych z gwoździami.

Strażnicy znaleźli też za piecem płyty wiórowe z laminatem, a w popielniku fragmenty niedopalonych płyt wiórowych z gwoździami. Strażnicy znaleźli też za piecem płyty wiórowe z laminatem, a w popielniku fragmenty niedopalonych płyt wiórowych z gwoździami.
- W momencie gdy zaproponowałem kontrolowanemu mandat za popełnione wykroczenie, stał się bardzo agresywny. Był wulgarny i zarzucił nam, że zabraliśmy mu telefon, który chwilę później znalazła jego wnuczka - mówi inspektor Sławomir Jendrzejewski.
W związku z nagłą zmianą zachowania mężczyzny, agresją i kierowanymi wobec strażników obelgami został on wezwany do zachowania zgodnego z prawem. Zignorował jednak polecenie i nadal wyzywał strażników. Z uwagi na fakt, że popełnił czyn zabroniony z art. 226 Kodeksu karnego, strażnicy sprawę zgłosili policji. Za popełnione wykroczenie związane z paleniem odpadami skierowali natomiast wniosek o ukaranie mężczyzny do sądu.

Miejsca

Opinie (342) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    tam widać drewno

    • 8 4

    • a ty co widzisz?

      • 1 1

  • Jak nie stać kogoś na opał i mieszkanie w domku (1)

    To niech sprzeda dom i kupi sobie mieszkanie w bloku z CO, albo jak jest za stary to miejsce w domu opieki. Na prawdę, mieszkanie w wolnostojącym domu niektórych przerasta- koło domu trzeba skakać, dbać samemu o różne instalacje, wzywać fachowców, samodzielnie dogrzewać.. Jak kogoś na to nie stać- np na prawidłowy opał, albo jest za stary to może dom sprzedać i kupić wygodne mieszkanie. Tak robi większość emerytów na zachodzie. Jakoś tak sie utarło że "hurr durr nie sprzedam ojcowizny, będe konał w rozpadającym klocku do końca swych dni" zamiast po prostu sprzedać i przeprowadzić się do nowego mieszkanka gdzie do końca życia nic nie trzeba robić. A jeszcze z pozostałych pieniędzy po sprzedaży domu z działką można żyć jak człowiek i cieszyć jesienią swojego istnienia zamiast na siłę udowadniać coś komuś gdzie to i tak nikogo nie obchodzi i umiera się samotnie w męczarniach biedy i pustej rozpadającej sie chałupie

    • 16 6

    • Takich zaniedbanych domków są setki w trójmieście - niestety dużo starszych ludzi których nie stać na utrzymanie i remont tego mieszka w nich aż do śmierci - już nie będę pisał że takie zaniedbane nieruchomości szpecą okolice bo to kwestia gustu ale co mnie boli najbardziej to żółty dym wylatujący z kominów gdy przychodzą pierwsze mrozy :/

      • 3 0

  • Mieszkam na mysliwskiej w domku i na okraglo pale w piecu oponami,papą i obs... pampersami

    I mam mega beke ze ten caly smród leci w nowobogackich pajacy co maja kredyt na 30 lat na swoje"penthausy"buahaaaa

    • 7 5

  • Ile jest takich kontroli? Jedna na tydzien? Zglaszam od lat takich trucicieli i nic

    • 3 2

  • Ok. Teraz pisowskie trole powinny wziąć w obronę swój elektorat

    Gdzie jest lokalny PIS? Gdzie Gdanska Strefa Prestiżu?

    • 2 6

  • nakładać masakryczne kary - jestem za

    • 3 8

  • ludzie obudżcie się - jeszcze jest za tanio wg mnie reklamówka w biedronce czy lidlu powinna kosztować min. 5 zł

    jak widzę w sopocie w lidlu - wjeżdża biznes fura na 2 kredyty , ciuchy z turcji koleś w nikach ale a'la firmowych , laska w witchenach z pazurami z " eko " żywnoscią , robią zakupy za 400-800 zł - ależ jaki wstyd wyjąć zakupy wczesniej użytą reklamówkę - to jest żenada dla nich klasowa ? nie oni wkrótce odjadą na raka bo nie rozumieją że zdrowia nie kupuje się - ok stać ich ale ile razy tacy pakersi nie mają środków na koncie .... taka sopocka siłownia - lidlownia - targ próżności , tak jak siłownia nad Lidlem , po co tam chodzicie ? wszystko dla marki nie dla zdrowia , ważne by logo wylewało się z parkingu na piętro - żenada

    • 6 2

  • (1)

    a spalarnia na westerplatte

    • 14 1

    • ONA jest ekologiczna i nie truje.

      Inaczej minister srodowiska nie pozwolil by jej dluzej funkcjonowac. Legislacja naszego rzadu mowi ,ze decyzja srodowiskowa jest nieodwolywalna jak prezes niku z posady...I co nam pan zrobi/ Nie mamy panskiego plaszcza....

      • 0 1

  • Ja palę paletami albo węglem jak mrozy są jedni pijacy co śmieciami pala bo czarny dym leci jak oszalaly

    • 2 1

  • Ach ta Żabianka

    Tam węglem palili w piekarnikach gazowych ludzie z kaszub i kielecczyzny a teraz drewnem.
    A co do płyt laminowanych facet ma wygraną sprawę bo nie emitują trucizn podobnie jak impregnowane drewno budowlane.
    W okolicach Wawelskiej facet pali w kominku stare słupy zakonserwowane olejem, abizolem, smołą i to w kominku. Ale to vip partyjny, samorządowy i wymiaru sprawiedliwości więc mu wolno więcej. Żonę ma nauczycielkę więc prawdziwa yntelygencja po Słupskich szkołach wyższych hehe

    • 8 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane