• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pamiętajcie o filtrach (dają większą radość niż Photoshop)

Wojtek Korsak
2 czerwca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
aktualizacja: godz. 10:08 (2 czerwca 2010)
Zdjęcie wykonane bez filtra Zdjęcie wykonane bez filtra
Fotografia cyfrowa zmieniła nasze nawyki dotyczące używania filtrów. Ci , którzy fotografowali analogowo i to w dodatku na czarno białych negatywach, pamiętają dobrze, jak użyteczne były kolorowe filtry (czerwony, żółty, pomarańczowy etc.) . Używając pozytywowych materiałów stosowaliśmy filtry polaryzacyjne, neutralne szare i gradacyjne, ultrafioletowe (UV), a także konwersyjne (obniżające lub podwyższające temperaturę barwową światła).

Aparaty cyfrowe ułatwiły proces rejestracji i często, szczególnie niedoświadczeni fotografowie, nie wiedzą, że użycie filtrów znakomicie ułatwia uzyskanie ciekawych efektów, często niemożliwych do zrobienia w Photoshopie.

Gama filtrów, jakie możemy wykorzystywać w fotografii cyfrowej jest szeroka: UV - ultrafioletowe, polaryzacyjne, neutralne szare (ND), neutralne szare gradacyjne (połówkowe), filtry do fotografii w podczerwieni i filtry do efektów specjalnych.

Filtry UV - to te, które często stosujemy jako ochronę obiektywów. Blokują (szczególnie na wysokościach) światło ultrafioletowe, mogące dać niebieskawy odcień na zdjęciach.
Zdjęcie wykonane z filtrem polaryzacyjnym Zdjęcie wykonane z filtrem polaryzacyjnym

Polaryzacyjne - ich efektu nie możemy powtórzyć w sposób cyfrowy. Ten filtr to niezbędne wyposażenie. Bez wchodzenia w teorię: przyciemnia niebieskie niebo (uwydatniając np. białe chmury), redukuje odblaski na powierzchniach niemetalicznych, takich jak woda czy szkło.

Są ich dwa typy: liniowe i kołowe. Ponieważ pierwszy z nich może zakłócać pracę autofokusa, jak i pomiaru światła, lepiej kupić od razu kołowy. Oba pracują w ten sam sposób. Filtr składa się z dwóch części. Pierwsza jest z gwintem wkręcanym w obiektyw (posiada na obrzeżu ząbki, by wygodnie było go wkręcać), druga jest ruchoma względem pierwszej. Po nakręceniu filtra, patrząc przez wziernik aparatu, pokręcamy delikatnie w jedną stronę część ruchomą i obserwujemy efekt polaryzacji. Najsilniej efekt ten zobaczymy przy ustawieniu aparatu o 90 stopni względem słońca (źródła światła).
Zdjęcie wykonane z filtrem szarym neutralnym Zdjęcie wykonane z filtrem szarym neutralnym

Neutralne szare (ND) - są to filtry, które pochłaniają wszystkie długości światła. Innymi słowy absorbują światło, zmniejszają jego intensywność. Filtr 0.6D zatrzymuje 2 działki przesłony, a 0.9D 3 działki. Głównie stosujemy je, gdy chcemy wydłużyć czas ekspozycji lub zwiększyć otwór przysłony. Na przykład w silnym słońcu i czułości 100 ISO (najmniejsza czułość w większości DSLR - choć niektóre mają i 50 ISO, natomiast inne nie schodzą poniżej 200 ISO) czas migawki przy najmniejszej przesłonie f16 wynosi 1/100s. Jeżeli chcemy uzyskać efekt płynącej wody wodospadu nie możemy użyć czasu 1/100s. Używając filtra ND0.9D (3 działki) zmniejszamy szybkość migawki do 1/12s - co zaczyna dawać "jedwabisty" wygląd wody. Z drugiej strony, jeżeli ze względu na temat zdjęcia (głębię ostrości) potrzebujemy dużego otworu przesłony np. f1.4, w jasny dzień, czas przy 100 ISO będzie wynosił 1/12500s! To więcej niż dysponujemy w naszych lustrzankach. Dodając ND filtr, możemy zmniejszyć czas migawki do 1/4000s czy 1/2000s, a to są wartości, które posiada większość aparatów.

Warto pamiętać, że filtr polaryzacyjny działa jak ND o wartości 2 działek przesłony.
Zdjęcie wykonane z filtrami polaryzacyjnym i połówkowym Zdjęcie wykonane z filtrami polaryzacyjnym i połówkowym

Neutralne szare połówkowe - zasada jest taka sama jak przy filtrach ND, z tym że połowa filtra jest przezroczysta.

Są w dwóch wersjach: o przejściu łagodnym i bardziej ostrym. Używamy ich, gdy kontrast sceny fotografowanej przewyższa możliwości rejestracji aparatu w obu najjaśniejszych i najciemniejszych jej częściach. Klasyczne użycie to przyciemnienie nieba, gdy reszta pejzażu jest stosunkowo ciemna (w cieniu), np. las. Filtry te istnieją w dwóch wersjach - okrągłych (nakręcanych na obiektyw) i prostokątnych umieszczanych w specjalnej ramce mocowanej do obiektywu (np. system Cokin). Filtry okrągłe niestety mają linię w połowie, prostokątne możemy przesuwać w dół i do góry swobodnie, co daje większe możliwości kontroli obrazu.

Filtry do podczerwieni (IR) - do efektów specjalnych (np. czarne niebo i białe liście drzew) . Możemy wtedy użyć filtra takiego jak Hoya R72, który blokuje całe widzialne światło, ale przepuszcza podczerwone. W większości wypadków zdjęcie będzie wymagało długiej ekspozycji, dużego otworu przesłony i wysokiej czułości ISO - tak, że w efekcie obraz może być z szumami.

Filtry do efektów specjalnych - większość z efektów możemy uzyskać w Photoshopie. Ale np. filtr zmiękczający może być przydatny w fotografii portretowej (możemy do tego użyć także pończochy założonej na obiektyw).
Zdjęcie z filtrem połówkowym szarym Zdjęcie z filtrem połówkowym szarym

Szczera rada: nie kupujcie tanich filtrów! Pamiętajmy, że nawet najlepszy obiektyw przestaje być najlepszy, gdy nakręcimy na niego "denko od butelki". Filtry powinny być pokryte warstwą antyodblaskową (zmniejszającą odblaski). Unikajmy nabywania filtrów w grubych oprawach - często może to być przyczyną winietowania. Nie nakręcajmy jednego filtra na drugi (np. polaryzacyjnego na UV) - to może dawać winietowanie i zwiększyć ilość niepożądanych odblasków. Im większa ilość "szkła" przed obiektywem, tym mniejsza jakość obrazu!

Ostatnia uwaga - niestety cena filtra prawie zawsze stanowi o jego jakości , nie oszczędzajmy na nich, szczególnie jeżeli posiadamy wysokiej jakości optykę.

Kącik prowadzony we współpracy z Sopocką Szkołą TSF
Wojtek Korsak

Opinie (43) 8 zablokowanych

  • Artykuł dobry (5)

    ale dla zawodowych fotografów, czy osób zajmujących się tym bardziej profesjonalnie. Ew. dla amatorów z pełnym portfelem.

    Przeciętny posiadacz aparatu raczej podkręci zdjecie na kompie, niż zainwestuje w kilka filtrów wydając niemałe pieniądze.

    • 11 19

    • bzdura (2)

      Jest sporo dobrych filtrów rozsądnych cenowo (np. marumi czy hakuba), nie trzeba kupować b&w.
      A polara czy szarego na kompie nie zasymulujesz.

      • 6 2

      • (1)

        widać mało znasz jeszcze możliwości PS skoro uważasz że nie da się tam uzyskać efektu filtra polaryzacyjnego czy ND ;)

        • 3 9

        • :)

          1. zlikwiduj w PS odbicia na szybie
          2. uzyskaj efekt naświetlania z czasem 30 sekund w ciągu dnia

          • 15 1

    • glupoty piszesz z tym przecietnym posiadaczem aparatu.. (1)

      do widokow koniecznie trzeba zaopatrzyc sie w polara i szara polowke.. bez tego ani rusz !
      nie da ardy wyciagnac szczegolow w ps czy innym graficznym, jak ma sie biala plame zamiast nieba lub odwrotnie w zaleznosci na co bralo sie pomiar swiatal.. wyciagnac bez widocznej straty szczegolow w cieniach.
      przykladowe zdjecia na moim blogu:
      http://toosheeze.blogspot.com/

      FILTRY TO PODSTAWA !

      • 4 0

      • w koncu cos madrego! popieram

        • 2 1

  • (1)

    zdjęcia w artykule tak samo słabe jak poziom nauczania TSF...

    apropos filtrów IR-autor zapomniał dodać najważniejszej informacji-są drogie i większość lustrzanek z nimi "nie współpracuje"

    • 13 8

    • Byles w TSF, ze tak z gory osadzasz?

      • 0 0

  • A coś dla amatorów (6)

    Tak jak mówi mój przedmówca, warto by było zrobić artykuł jak się posługiwać kompaktem. Sam lubię fotografować, ale posługuje się tylko aparatem za 800zł bo na inny mnie nie stać i w sumie nie jest mi potrzebny. Także czekamy na tekst o cykaniu fotek dla "Kowalskiego" :)

    • 12 5

    • Słuszny postulat. W przypadku kompaktów, naważniejsze czego radziłbym się nauczyć to sztuka kadrowania, umieszczania kluczowych elementów zdjęcia w tzw. mocnych punktach (nie w obowiązkowym środku kadru). Nie będę tu organizował kursu bo nie ma sensu pisanie tego od nowa, polecam lekturę istniejących artykułów i pozdrawiam.

      • 4 0

    • filtry a kompakt (1)

      A nie możesz założyć filtrów do kompaktu? Spora ich część to umożliwia za pomocą tulejki, chyba że są to "totalne małpy" bez chociażby priorytetów przysłony czy czasu.

      • 3 0

      • "totalne małpy"

        mój aparat nie ma stulejki

        • 0 0

    • lomografia (2)

      przydałby sie artykuł o lomografii, albo chociaż o aparatach analogowych takich jak zenity, smeny czy zorki ;)

      • 3 3

      • yhy (1)

        jeszcze o tomografii i laparoskopii, chcesz się o jakiś cudakach uczyć to idź do jakiejś szkoły czy po prostu to taka nieudana próba popisania się swoją wiedzą z zakresu słownika fotografa ?

        • 2 2

        • akurat w szkołach b.mało mówią o lomografii bo takowej chodzę, he?!

          • 0 2

  • Szkoła fotografii, a zdjęcia jak z przedszkola (3)

    antyreklamę sobie sami robicie...gratulacje!

    • 14 8

    • 1 zdjęcie

      Pełna zgoda.
      A ciekawe jaki filtr poprawi zdjęcie robione pod słońce, jak nr 1 :)))

      • 5 2

    • pomysl czasem, ze to, jak foto wyglada na stronie, nie zawsze zalezy od jej autora (tu "podziekowania" dla redakcji portalu)... pokaz mi swoje lepsze - zrob sobie lepsza reklame

      • 0 0

    • Co za ignorancja...

      Zdjecia sa normalne. Po prostu. Ich przeznaczeniem jest pokazanie konkretnego zjawiska, ale pewnie, Wy byscie wszedzie chcieli widziec tylko photoshopowe niemalze grafiki, bo zdjecia bez obrobki nie potraficie juz docenic. Przykre. Nie wszystko polega na narzucajacej sie wszechobecnej obrobce. Istnieja tez zwykle zabiegi osiagane tradycyjnymi metodami. Te foty nie ida na wystawe, nie taka jest ich funkcja.

      • 2 0

  • 1 zdjęcie (8)

    Ciekawe jaki filtr poprawi zdjęcie pod słońce? :))

    • 15 1

    • (2)

      polaryzacyjny

      • 0 6

      • (1)

        Radzę poczytać o tym jak działa filtr polaryzacyjny.

        • 7 0

        • przesłona

          Wystarczyło zwiększyć przesłonę na max i słońce miałoby fajowe promyczki:)

          • 3 0

    • dobry filtr polaryzacyjny przyciemni niebo niemalze o 2 dzilki przeslony (2)

      natomist szara polowa w zaleznosci od wrartoci
      najrozsadnijsze i najczesciej uzywane (np ja ich uzywam) to:
      NDx2
      NDx4
      NDx8
      dalej chyba juz nie ma sensu, chyba ze caly szary.. wtedy fajnie ejst posiadac NDx1000 i robic nawietlanie w mocnym sloncu na 30sek ;]

      • 0 0

      • twoje zdjecia są do bani (1)

        nie ma się czym chwalić

        • 0 2

        • najlepiej komentować nie popierając tego...

          żadnymi dowodami (zdjęciami), pokażesz mi swoje, lepsze?

          • 3 0

    • słoneczny

      UV

      • 0 1

    • Re: Ciekawe jaki filtr poprawi zdjęcie pod słońce? :))

      Polaryzacyjny. M.in. od tego jest

      • 0 0

  • dobry artykuł
    piona !

    • 7 1

  • Ja ma 7-14mm zuiko za 6,5 kafla i problem

    z głowy... Ale jak ktoś kupił sobie Sigmę za 600 zł to niech
    teraz dokupuje filtry...

    • 0 12

  • (1)

    Czy mozna kupic filtry do kompaktow (nie-lustrzanek)?

    • 0 0

    • tak

      Potrzebna będzie tulejka (jeśli aparat umożliwia zamocowanie takiej - szczegóły w instrukcji aparatu). A potem hulaj portfel :) Tylko rozsądnie, nie byle co i nie żaden wypas. Polary, połówki, itp, itd, prawie wszystko można.

      • 1 0

  • mam G3 i EOSa450 z obiektywem 70-200L (2)

    niestety filtr polaryzacyjny do tych aparatów to pomyłka - zdjęcia wychodzą nieostre, drastycznie słabnie ich jakość, rozdzielczość (i nie chodzi tu o ilość pixeli na matrycy...)
    a na dodatek polaryzator kołowy wcale nie zapewnia tego, co liniowy filtr polaryzacyjny...

    • 0 3

    • nie wiesz o czym piszesz..

      albo jestes takim laikiem ze myslsiz ze filtr za 20zl nie bedzie szkodil mocno obiektywowoi.. niestety dobry filtr te kosztuje, taka sama zasada jak z obiektywami.

      • 1 0

    • 450siątka?hahahaha gratuluje wyboru.

      • 0 0

  • Swietny tekst!

    Artykul rewelacyjny i (wreszcie) na poziomie. Brawo dla Autora. Jesli wspomniany wyzej "Kowalski" nie ogarnia, to juz jego problem. A poziom nauczania w TSF jest wysoki - Kali byc, Kali sprawdzic. Moim zdaniem napisane przejrzyscie i przystepnie, a zdjecia zmasakrowane przez moderatorow strony.

    "Przeciętny posiadacz aparatu raczej podkręci zdjecie na kompie, niż zainwestuje w kilka filtrów wydając niemałe pieniądze" - wlasnie ten artykul probowal naprawic to bledne myslenie. Szanowni Panstwo, poziom profesjonalizmu lub jego brak nie zalezy bynajmniej od zawartosci portfela... Litości. Takie myslenie i wprowadzanie Czytelnikow w blad sprawia, ze robicie TSF nieslusznie negatywna opinie, na ktora nie zasluguje. Pracuja tam ludzie z glowa na karku i ogromna wiedza.

    Pozdrawiam, absolwent TSF.

    • 12 7

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane