• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Parking potrzebny od zaraz

(sr)
16 stycznia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Kiedy cmentarz w Gdańsku Łostowicach będzie miał parking z prawdziwego zdarzenia? To pytanie coraz częściej zadają sobie zmotoryzowani mieszkańcy, którzy odwiedzają groby bliskich na największej trójmiejskiej nekropolii. Dantejskie sceny rozgrywają się pod cmentarzem przede wszystkim w czasie weekendów i świąt. Niewielka zatoka z miejscami postojowymi, przy bramie głównej nekropolii, jest niewystarczająca. Mieszkańcy pozostawiają więc auta na chodniku przy ulicy Łostowickiej lub na obsadzonych trawą placach od strony ulicy Cedrowej. Licząc, że policja przymknie na to oko.

- To niedorzeczne, że tak wielka nekropolia nie ma solidnego parkingu - powiedział nasz Czytelnik. - Miasto nic nie robi, żeby zmienić tę niekorzystną sytuację.

Oprócz niedużej zatoki z miejscami postojowymi przy bramie głównej cmentarza (przy ulicy Łostowickiej) jest jeszcze duży plac, na którym mogłyby parkować auta. Zlokalizowany jest w odnodze ulicy Łostowickiej. Problem jednak w tym, że to teren całkowicie niezagospodarowany, najeżony wyrwami. Pozbawiony solidnej nawierzchni. Tylko najbardziej odważni kierowcy decydują się tam wjechać.

- Kiedy w latach 60. projektowano cmentarz na Łostowicach, nikt zapewne nie sądził, że w przyszłości nastąpi wielki rozwój motoryzacyjny - powiedział Mieczysław Kotłowski, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Dlatego nie zaplanowano przy nekropolii dużego parkingu. Teraz jest on po prostu niezbędny. Cmentarz ma powierzchnię 36 hektarów. W zasadzie można do niego dojechać trasą

W-Z i wąską ulicą Łostowicką. Jak się orientuję, w planach miasta jest rozbudowa cmentarza w kierunku ulicy Cedrowej. Powstanie tam wówczas drugie wejście na teren nekropolii. Również parking na kilkaset miejsc.
Tę informację potwierdza też Konrad Lewicki z Wydziału Inwestycji i Remontów Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

- Natomiast trudno spekulować, kiedy rozpocznie się cała inwestycja - powiedział Konrad Lewicki. - W planach miasta na ten rok nie ma rozbudowy cmentarza na Łostowicach. To sprawa przyszłościowa.

Za to - jak powiedziała Bogusława Letkiewicz z Wydziału Inwestycji i Remontów UM w Gdańsku - w tegorocznym budżecie zabezpieczono ponad trzy mln złotych na wykupy terenów pod pas drogowy ulicy Łostowickiej. Szacuje się, że przedsięwzięcie to łącznie kosztować będzie 5 mln złotych. I poprzedzi ono inwestycję związaną z przebudową i modernizacją ulicy Łostowickiej.

- Dobiega końca opracowywanie projektu przebudowy tego traktu - stwierdziła Bogusława Letkiewicz. - Nim jednak dojdzie do modernizacji (przebudowy) ulicy Łostowickiej, której rozpoczęcie zaplanowano na 2004 rok, trzeba będzie wykupić od mieszkańców tereny, które teraz stykają się z ulicą.

Przebudowana trasa ma mieć po dwa pasy dla każdego kierunku ruchu. W ramach przedsięwzięcia zmodernizowany zostanie też wjazd w odnogę ulicy Łostowickiej, a prowadzący na plac, który z założenia miał spełniać funkcję parkingu. Teraz jednak jego stan pozostawia wiele do życzenia.

- W ramach inwestycji właśnie na tym placu ma powstać parking z prawdziwego zdarzenia - dodała Bogusława Letkiewicz. - Natomiast zatoczka przy bramie głównej cmentarza będzie służyła za miejsce postojowe dla pojazdów żałobników. Nie zaś za parking dla każdego mieszkańca, jak jest teraz.

Zdaniem Eugeniusza Węgrzyna (SLD), wiceprzewodniczącego Rady Miasta Gdańska, sprawa jest bardzo istotna.

- Cmentarz na Łostowicach jest najbardziej rozwojowy nie tylko w Gdańsku, ale i w Trójmieście - powiedział Eugeniusz Węgrzyn. - Wcześniej nikt jednak nie pomyślał, żeby zapewnić takiemu obiektowi właściwą infrastrukturę. Tam musi powstać odpowiedni wielki parking. Muszą zostać zmodernizowane drogi prowadzące do tej nekropolii. Jest taka potrzeba.

Widzi ją także gdańska policja.

- Przy obecnym natężeniu ruchu każdy wielki cmentarz, jak ten na Łostowicach, musi mieć duży parking - skomentował nadkomisarz Janusz Staniszewski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Nie może być tak, że odwiedzający nekropolię nie mają gdzie zostawić samochodów.
Głos Wybrzeża(sr)

Opinie (25)

  • Zdaniem Eugeniusza Węgrzyna (SLD)...

    Jak się zdążyłem zorientować większość artykułów w tym portalu kończy się złotymi radami polityków SLD. Ale faktycznie problem jest spory, trochę dziwić może fakt, że przedłużając kilka lat temu trasę WZ nikt nie pomyślał o wybuowaniu parkingu. W tej chwili samochody parkują na poboczach, a zjeżdżając z nich nanosząna jezdnię duże ilości gliny.

    • 0 0

  • kombatancie drogi,

    z moralnego punktu widzenia było dobrze, gdyby ksiądz zadbał o całą ulicę prowadzącą do kościoła, o cały cmentarz, na którym leżą byli wierni i.t.d. ALE : jeśli cmentarz jest komunalny, to chowa się tam nie tylko katolików i o cmentarz i jego otoczenie dba (ma przynajmniej obowiązek) właściciel obiektu, czyli firma zarządzająca w imieniu właściciela (miasto). Tym bardziej przebudowa i modernizacja ulicy leży raczej w gestii władz miasta, no nie ?

    • 0 0

  • ja tyko pisałem o zrzutce na parking

    za resztę jak wiadomo pobiera gmina , no i stacja paliw /podatek drogowy/ który zresztą jak chce nasza Polska tradycja nie idzie wcale na drogi tylko na realizacje przedwyborczych obietnic i to też nie wszystkich bez względu na opcje polityczną/ tak dlamnie to jest lewa-lewa i lewa-prawa ale to subiektywna ocena .

    • 0 0

  • Ekshumator

    Nieszczęsciem tego naszego kraju jest to że jak spotkamy na swojej drodze gówno to nieusuwamy go z drogi a przeprowadzamy ekspertyzy czyje ono jest lewicowe czy prawicowe?
    A wystarczy go uprzątnąć , aby si e nie rozniosło po okolicy!

    • 0 0

  • co taka cisza polecieliśćie na ratunek do Św. Bernarda w Sopocie

    zaaresztowali wam proboszcza ABW za jakieś malwersacje?

    • 0 0

  • Rozwiązanie

    Dla mnie rozwiązanie jest prose - wszelkie prace powinno sfinansować miasto (niestety), ale Kościół w swojej "wielkiej dobroci" mógłby cosik dorzucić do inwestycji wtedy mieszkańcy mogliby powiedzieć "Bóg zapłać".

    Ale nie ma się co łudzić, że Kościół dołoży choć trochę,jak słyszę zza ołtarza, że "właśnie kupiliśmy używane organy nie za 700 tys zł ale za 120 tys zł i zaoszczędziliśmy" a za chwilę, że brakuje nam pieniędzy na pomoc dla biednych rodzin którymi się opiekujemy, a puszka która stoi przy wejściu do kościoła bardzo powoli się zapełnia i apeluję do wiernych o datki na ten cel.

    • 0 0

  • To nie jest jedyne miejsce z takim problemem

    Prawda jest taka ze nie tylko tam jest problem, na Srebrzysku tez nie ma dobrego parkingu, jak i tez nie ma gdzie parkowac na osiedlach, tylko w centrum miasta sa parkingi , ale oczywiscie platne, w pozostalej czesci miasta
    nie ma miejsc do parkowania. Niestety komuchy tego nie przewidzieli.

    • 0 0

  • a...

    .. na Grunwaldzkiej 212 też jest nowy sliczny birowiec - i o parkingu zapomnieli i samochody stoją po okolicznych chodnikach, już zadązyły zniszczyć wszystkie trawniki... żenadka, bo burakom przyjeźdźającym do biurowca nie chce się przejść 200 m od parkingu, często pustego, przed centrum handlowym pobliskim .....

    • 0 0

  • W sprawie ul. Łostowickiej

    Moja babcia mieszka bardzo niedaleko tego cmentarza, bo na ul. Świtezianki i zawsze jak tam jedziemy to tatko klnie na te wieczne korki. Dlatego uważam remont tej ulicy za konieczny!!!

    • 0 0

  • Może z innej mańki

    Jak już szukamy braków w zagospodarowaniu terenów w mieście, rzucę przykład czegoś, co bardziej mnie bulwersuje, niż parking cmentarny. Wszyscy, którzy przyjeżdzają na Zaspę i idą w stronę pasa, muszą przejść za przejściem przez ulicę i przechodzą przez cholera wie co, ścieżkę zdrowia pomiędzy betonowymi płytami i błotem bez oświetlenia. Dalej jest też świetny błotny parking pod kościołem. Pogratulować wizytówki Zaspy, a idą tamtędy tysiące ludzi!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane