Czy może być coś bardziej drażniącego od próby parkowania na parkingach galerii handlowych i dyskontów? Oczywiście, że tak. Parkowanie w tych miejscach w okresie przedświątecznym.
Po wjechaniu na parking nie pozostaje nic innego, jak tylko przyłączyć się do pozostałych krążowników i zataczać powoli kręgi po parkinguA jeśli chodzi o kupowanie to oznacza to, że niemal nieunikniona będzie wizyta - i to niejedna - w galeriach handlowych oraz przeróżnych dyskontach. To z kolei oznacza, że zanim skąpiemy się w ich handlowych, świątecznych blichtrach, musimy przedrzeć się przez parkingi, które nierzadko są jak pole bitwy, gdzie wygrywa spryt, kombinatorstwo i lekceważący stosunek do innych - trochę tak, jak na polskiej scenie politycznej.
To miejsce uznawane jest za drogę, ale przecież wciąż pozostaje sporo miejsca na przejazd, a ich samochody stoją bardzo blisko ściany lub słupa, więc nikomu w ten sposób nie wadząTacy kierowcy wśród pozostałych krążących będą uznawani za przegranych, bo na placu boju zostają zawsze tylko ci najbardziej wytrwali. A wśród nich są oczywiście i tacy, którzy będą krążyć do skutku, bo przecież ktoś musi w końcu wyjechać, ale będą także ci przekonani o swojej wyższości. Oni pokrążą chwilę po parkingu razem z innymi, a potem przypomni im się, że przecież są tu też inne puste miejsca parkingowe, które są widoczne tylko dla nich. Są one co prawda nieoznakowane, ale oni wiedzą, że tak naprawdę to nie ma w zasadzie żadnych przeszkód, żeby postawić tam auto. Tym bardziej, że ono i tak nie będzie przecież nikomu przeszkadzało. Ich auta można potem znaleźć na wysepkach, na rondach, w martwych strefach i oczywiście obok ostatnich w linii wyznaczonych miejsc parkingowych. Oni wiedzą, że przez pozostałych użytkowników ruchu to miejsce uznawane jest za drogę, ale przecież wciąż pozostaje sporo miejsca na przejazd, a ich samochody stoją bardzo blisko ściany lub słupa, więc nikomu w ten sposób nie wadzą.
2016-11-27 10:33
Małe Nikolki i Brayanki są najszczęśliwsze w Galerii Bałtyckiej. Jest tam dużo atrakcji dla nowobogackiej mamusi Violetty, a tatuś Sebastian może pokazać na parkingu szerszej publiczności swoje Ałdi lub Betkę wyeksponowane na dwóch miejscach postojowych.
2016-11-27 10:50
No tak Seba,to wszystko tłumaczy.
2016-11-27 11:24
w tym i poprzednim roku Zuzie i Kubusie ...
2016-11-27 10:58
2016-11-27 13:00
"Spraw najbliższym radość na święta" - KUP stoperan 20% taniej.
"Poczuj magię świąt" - KUP smartfona i przyprawiaj sobie kocie mordy na snapie.
"Powróć do smaków dzieciństwa" - KUP dyskontowe kurze truchło z GMO nabite wodą.
KUP, KUP...
Ta magia zaczyna się coś koło Wszystkich Świętych.
2016-11-27 17:18
Kazdy taki burak zada ci pytanie dlaczego ma nieprakowac jak che skoro nikt niemoze mu tego zabronic! Moge postawic auto w galeri jak che i nikt niema prawa mi mandatu wypisac!
2016-11-27 18:52
wiesniaki na zakupy swieta dla hołoty
2016-11-27 22:19
Gro przygłupów mających problem z pakowaniem powinna zostać natychmiast odholowana kilkadziesiąt kilometrów dalej na ich koszt żeby nauczyli się parkować !
Niektórzy żeby zaparkować małym samochodem zawsze zajmują dwa miejsca! A są tacy co potrzebują 3 albo i 4
Sam kiedyś na zatłoczonym parkingu myślałem że gościowi coś zrobię. Wjechał przedemną na dwa miejsca a jak mu zwróciłem uwagę to powiedział że ma to w d*pie że ktoś nie stanie tu bo on nie chce mieć porysowanego poobijanego samochodu.
Jak mu powiedziałem że jak go nie przestawi to na pewno będzie miał porysowany i bez powietrza to odjechał całkiem i wyzywał mnie od hamów!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
