- 1 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (160 opinii)
- 2 Paragon grozy za kurs taksówką (298 opinii)
- 3 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (119 opinii)
- 4 Zmiany w ruchu przez Open'era (70 opinii)
- 5 Nie kąp się w morzu podczas burzy (46 opinii)
- 6 List gończy za byłym senatorem PiS (247 opinii)
Parkometr kontra 80-latka. Kary za błąd nie da się anulować
Zapłaciła za postój w strefie płatnego parkowania, ale i tak dostała mandat. Starsza pani nie zauważyła, że pobrana przez parkometr kwota do zapłaty za określony czas postoju była dziesięciokrotnie niższa niż deklarowana. W konsekwencji kosztowało ją to 200 zł opłaty dodatkowej. Odwołanie kobiety do Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni nie zostało uznane. Jej syn uważa, że seniorom należy się więcej zrozumienia.
Taka sytuacja spotkała 80-letnią panią Lucynę, która chciała opłacić 15 minutowy postój samochodu w centrum Gdańska. Kwota, którą zapłaciła w parkometrze, była jednak za niska, ale ona o tym nie wiedziała.
Uszkodzone parkomaty, a kierowcy dostali mandaty
40 gr zamiast 4 zł
W sprawie seniorki napisał do naszej redakcji jej syn, który tak przedstawił sytuację:
- Moja mama była zmuszona do obecności w centrum Gdańska, gdzie wybrała się razem z tatą autem. Po zaparkowaniu poszła opłacić postój w parkometrze. Sam wiem o tym, że nie jest to proste zadanie - oprócz numerów rejestracyjnych pojazdu trzeba wybrać na ekranie doładowanie czasu parkowania i rodzaj płatności. Mama przekonana, że wybrała opcję opłaty 4 zł, zapłaciła. Pobrała bilet i położyła za szybę. Po 15 minutach wróciła i odjechała do domu. Po jakimś czasie przyszedł monit z karą 200 zł do zapłaty za nieopłacony parking tego feralnego dnia w Gdańsku. Okazało się, że zamiast 4 zł na parkometrze wybrane zostało 40 gr. Pomogłem mamie napisać odwołanie do GZDIZ, bo uważam, że taka pomyłka może się przytrafić 80-latce, która bardzo rzadko korzysta z nowych rozwiązań poboru opłat za parkowanie. Odpowiedź mnie zdumiała - napisał pan Łukasz.
Nałożenie opłaty dodatkowej było zasadne
GZDiZ, odpowiadając na odwołanie, wskazał, że opłata postojowa na pojazd w momencie wypisania zawiadomienia nie była zrealizowana, a więc nałożenie opłaty dodatkowej było zasadne.
- Rozumiemy opisaną przez panią sytuację, jednakże z przykrością informujemy, że Gdański Zarząd Dróg i Zieleni nie ma delegacji w obowiązujących przepisach prawa do anulowania prawidłowo stwierdzonej opłaty dodatkowej - zaznaczono w piśmie.
Odwołań od opłat dodatkowych jest niewiele
Tego typu sytuacje, jak ta opisana przez naszego czytelnika, nie zdarzają się często. Faktem jest, że opłata została wniesiona, oraz to, że była niewystarczająca za określony czas postoju w strefie. Wynikało to jednak z niewiedzy, a nie z celowego działania. Na to jednak rozwiązania nie ma.
- Mimo zrozumienia wszelkich nieprzewidzianych okoliczności, na które powołują się kierowcy,
m.in. przedłużająca się wizyta u lekarza, w urzędzie, GZDiZ nie ma możliwości formalnoprawnych do uwzględnienia wniosku kierowcy w zakresie "anulowania" słusznie stwierdzonej opłaty dodatkowej. Skoro to osoba uiszczająca opłatę deklaruje czas parkowania, a zatem zakreśla ramy czasowe możliwości parkowania według stawek podstawowych, to tym samym decyduje o wysokości należnej opłaty - informuje Magdalena Kiljan, rzeczniczka GZDiZ.
Odwołania od opłaty dodatkowej z tytułu przekroczenia czasu postoju stanowią niewielki procent wszystkich zastrzeżeń dotyczących opłat dodatkowych, wpływających do GZDiZ. Opłata dodatkowa z powodu przekroczenia czasu postoju to niespełna 17 proc. wszystkich stwierdzonych przez GZDiZ opłat dodatkowych.
Łatwiej anulować "literówkę"
Gdański Zarząd Dróg i Zieleni nie prowadzi statystyk w zakresie dokładnego powodu oraz liczby anulacji opłat dodatkowych. Najczęściej jednak anulowane są opłaty dodatkowe nałożone na kierowców, którzy zrobili literówkę we wprowadzaniu numeru rejestracyjnego pojazdu w parkometrze.
Miejsca
Opinie (454) ponad 10 zablokowanych
-
2022-12-30 16:48
No jak mozna uwzglednic prośbę starszej pani?
Przecież obywatela trzeba łoić, doić, łoić, doić i tak do ostatniego żyjącego... Oto polska właśnie
Czego nie rozumiecie?- 8 3
-
2022-12-30 16:49
Ja jestem po 50 siatce
I bez okolarow słabo place za postój ale nr wpisuje na ślepo
- 6 1
-
2022-12-30 16:56
Ktoś wydzierżawił te parkingi tym hienom żerującym na nieuwadze. Kto?
- 9 2
-
2022-12-30 16:57
Ja miałam bilet parkingowy opłacony prawidłowo a i tak miałam mandat za wycieraczką. Zadzwoniłam do administratora z prośbą o wyjaśnienie to kazano mi przyjechać na miejsce i reklamować. Porobiłam zdjęcia i pojechałam, na miejscu pani zadzwonila do pracownika który stwierdził że bilet leżał na środku deski rozdzielczej a nie przy szybie .. a on nie ma obowiązku zglądać do auta... oczywiście mandat anulowano ale kosztowało mnie to kupe czasu i nerwów!
- 14 0
-
2022-12-30 16:59
mam 66 (1)
i coraz lepiej widzę, że to nie jest świat dla starszych ludzi, którzy uczą się coraz wolniej, a zmiany technologiczne są coraz szybsze i nastawione na młodych ludzi
- 8 0
-
2022-12-31 07:40
A młodym się wydaje, ze są bardzo bardzo mądrzy
Bo wiedzą, jak szybciej obsłużyć np.wkurzającą aplikację Lidla. I na tego typu wiedzy opierają swoje poczucie wyższości wobec starszych, często o wiele bardziej zorientowanych w technologii od siebie
- 0 1
-
2022-12-30 17:02
tyle się mówi
o walce z wykluczeniem, szkoda, że nie dotyczy to seniorów
- 7 5
-
2022-12-30 17:10
identyfikator N+
powinien być tutaj kluczem do rozwiązania problemu, już sam fakt opłaty i dowód w postaci otrzymanego blankietu umieszczonego w pojeździe predestynuje do anulowania opłaty dodatkowej; w celu uniknięcia pomyłki w aparacie parkingowym powinna być opcja, za pomocą której kierowca informuje o swojej ułomności
- 3 2
-
2022-12-30 17:11
i takie osoby są dopuszczone do ruchu drogowego
czy może seniorom należy się więcej zrozumienia?
- 9 5
-
2022-12-30 17:12
Zawsze płacę w Gdańsku za parkowanie i zawsze "z nawiązką", często za godzinę mimo, iż idę na 5 minut do sklepu. Ale ci
2 miesiące temu opłaciłem ponad prawie 2 godziny parkowania (!!!), bo szedłem na rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy. Rozmowa o dziwo trwała dwie godziny. Nie miałem na to wpływu. Nie mogłem wyjść w trakcie. Wyszedłem a tam mandat - bo przekroczyłem 20 minut czas parkowania. A co miałem zrobić? Przerwać osobom rekrutującym i wyjść. Natomiast pomyślałem sobie - prawie codziennie stawiam auto na chwilę a płacę za godzinę. Będą widzieli to w systemie, że jestem uczciwy i rzetelny. Otóż nie! Choćbyś latami płacił rzetelnie - za 15 minut dadzą ci mandat 139 zł czy jakoś tak. Uważam, że Zarząd Dróg i Zieleni to naciągacze i maszynka do robienia pieniędzy. 5 minut nie odpuszczą. Byle mandat był.
- 14 3
-
2022-12-30 17:28
Kanarinios
80 lat za kierykiem , najmłodszy nie jestem , ale skoro się kobiety na emeryturę wysyła w wieku 60 lat to co ta pani robiła za kierownicą i se z parkomatem nie poradziła
- 9 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.