• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pasażerowie wyproszeni z pociągu. Musieli ustąpić miejsca kibicom

Michał Stąporek
5 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 19:26 (5 maja 2013)
Najnowszy artykuł na ten temat PKP jednak odda wyproszonym pasażerom pieniądze
Staramy się ustalić, dlaczego na żądanie policji pasażerowie trzech wagonów musieli ustąpić miejsca kibicom GKS Tychy wracającym do domu po meczu z Arką Gdynia. Zdjęcie archiwalne. Staramy się ustalić, dlaczego na żądanie policji pasażerowie trzech wagonów musieli ustąpić miejsca kibicom GKS Tychy wracającym do domu po meczu z Arką Gdynia. Zdjęcie archiwalne.

Pasażerowie nocnego pociągu z Gdyni do Wisły musieli ustąpić miejsca kibicom wracającym z meczu Arka Gdynia - GKS Tychy. Choć mieli wykupione miejscówki, całą drogę stali na korytarzach. - Wygląda na to, że nie-kibice są w Polsce obywatelami drugiej kategorii - kwituje nasz czytelnik, pan Zbyszek.



Jak oceniasz jakość usług PKP?

Sobotni wieczór to najlepszy moment, by wrócić do domu z długiej majówki nad morzem i uniknąć przy tym tłoku w pociągu - myśleli pewnie pasażerowie, którzy zaplanowali swoją podróż z Trójmiasta na południe Polski pociągiem TLK Pogoria. Pociąg odjeżdżał z Gdyni Głównej o godz. 21:07, w Katowicach miał być ok. godz. 8. rano w niedzielę.

Sęk w tym, że pasażerowie nie uwzględnili tego, że w sobotnie popołudnie w Gdyni odbywa się mecz Arki z GKS Tychy (Arka wygrała 2:1, relację z tego meczu przeczytasz tutaj). Pociąg Pogoria, który jechał także przez Tychy, był więc dla kibiców śląskiego zespołu najlepszym środkiem podróży do domu. Z jakiegoś powodu - próbujemy to ustalić - dla kibiców nie podstawiono jednak dodatkowych wagonów, więc zajęli oni miejsca przynależne innym pasażerom.

Oto relacja z całego zajścia naszego czytelnika, pana Zbigniewa.

Pociąg miał odjechać z Gdańska o godz. 22. Policja przyprowadziła jednak na dworzec grupę kibiców. Pasażerów z trzech ostatnich wagonów (19,18,17) wyproszono i kazano zająć miejsce w innych wagonach. Ich miejsca zajęli właśnie kibice. Dodam, że każdy wyrzucony miał wykupiony bilet z miejscówką, ponieważ ten pociąg jest z rezerwacją miejsc. Całe rodziny z dziećmi wylądowały najpierw na peronie, a później na korytarzach innych, już pozajmowanych wagonów. Mimo zawarcia umowy ze spółką TLK na przejazd w pozycji siedzącej, większość z nich spędziła ją stojąc.

Nasz czytelnik prosi więc za naszym pośrednictwem o odpowiedź na kilka pytań:

1. Gdzie odzyskać pieniądze za niedopełnienie warunków umowy przez TLK?
2.Czy odpowiada za to policja, Intercity (to ta spólka wysyła w trasę pociągi TLK), organizator meczu, czy może wojewoda?
3.Kto dopuścił się tak jawnego łamania praw obywateli i to pod okiem licznych oddziałów prewencji policji?
4. Kto personalnie wydał decyzję o wyrzuceniu pasażerów z ważnymi biletami i miejscówkami z ich miejsc w pociągu?

- Dzięki geniuszowi organizatora tego wyjazdu, aż do Tychów będę stał z wypasionym biletem w kieszeni tylko dlatego, żeby sfatygowani kibice mogli wygodnie dotrzeć do domu. Wolę dalej nie komentować, żeby nie być wulgarnym. Wygląda jednak na to, że nie-kibice są w Polsce obywatelami drugiej kategorii - kończy pan Zbyszek.

O wyjaśnienie tej sprawy poprosiliśmy Michała Sienkiewicza z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku i Zuzannę Szopowską, rzecznik spółki PKP Intercity, która obsługuje połączenie TLK Pogoria z Gdyni do Wisły.

Zuzanna Szopowska, rzecznik PKP Intercity
Aktualizacja godz. 19:26

Do pociągów, którymi podróżują kibice, standardowo dostawiane są dodatkowe wagony. Takie działanie ma zapewnić komfort naszym pasażerom i ułatwić policji nadzór nad przebiegiem podróży kibiców.

Tym razem jednak otrzymaliśmy błędny numer pociągu, którym mieli podróżować kibice i skład ten nie został wzmocniony. Policja zwróciła się więc do pasażerów, aby przesiedli się do sąsiednich wagonów ze względu na konieczność ulokowania kibiców w jednym miejscu.

Dodatkowe wagony zostały dostawione w Bydgoszczy.

Opinie (691) ponad 20 zablokowanych

  • PKP podać do sądu za straty moralne i fizyczne. (2)

    Na miejscu tych pasażerów od razu poszedłbym do lekarza uskarżając się na bóle kręgosłupa, nóg itp., poszedł na L4 i kosztami obciążył PKP. Może by to ich coś nauczyło.

    • 9 0

    • NIE SZALEJ KOLEŚ (1)

      Ja i ty zapłacimy odszkodowania !

      • 0 0

      • 2 poprawka konstytucji USA

        szkoda że nie ma u nas takiego prawa jak np. w Teksasie

        jak by każdy nosił broń, nawet te parchy też, wiedzieli by, że każda chuliganerka to ryzyko życia...

        • 0 0

  • widać na co idą nasze podatki

    policja pomaga kibolom ! obywatele bez szans...

    • 6 1

  • Klasyczna spychologia Pani NieDoRzecznik :D A wystarczyło krótkie: PRZEPRASZAMY! NATYCHMIAST DOWIEMY SIĘ, GDZIE POPEŁNIONO BŁĄD I KTO ODPOWIADA ZA TĘ SYTUACJĘ :-) Pani tak nie powie bo jasne, kto zawinił. Zwalą na Policję to NIE POMOGĄ im już. Klasyczna spychologia! Chory kraj!

    • 9 0

  • Polacy maja prawo do czystych i punktualnych pociągów

    • 6 0

  • Do lemingów...

    ale za co wy lemingi obwiniacie kibiców, że POlicja postąpiła w tak karygodny sposób bo nie rozumiem ?

    • 3 0

  • CAŁUJCIE WYBORCÓW TUSKA

    "H" nie kraj !

    • 4 1

  • brak tytułu

    ale by były artykuły gdyby tam zostali i kibice by im dali wpitol

    • 0 0

  • TO JEST PAŃSTWO BEZ PRAWA

    Państwo nie szanuje prawa które ustanowiło .

    • 2 0

  • Ooo

    Kare powinien ponieść kierownik pociągu, że dopuścił do takiego stanu. To on rządzi na składzie a nie policja.
    Policja załatwiła sprawę kosztem PKP. Oni są tez winni bezczelności.

    • 7 0

  • fuuuj

    Fuuujjj znowu policja

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane