• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pasażerowie żalą się na tłok w gdańskich autobusach

Ewelina Oleksy
29 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Tłok w autobusie linii 115 to codzienny widok. Tłok w autobusie linii 115 to codzienny widok.

Do naszej redakcji regularnie napływają skargi na tłok panujący w autobusach na niektórych gdańskich liniach. W niechlubnym rankingu najbardziej zatłoczonych pojazdów przoduje linia 115, jeżdżąca z Wrzeszcza na południe miasta. ZTM zapowiada, że w najbliższym czasie sytuacja się poprawi.



Czy zdarza się, że autobus, którym jeździsz, jest przepełniony?

Wypchany po brzegi autobus to właściwie codzienność pasażerów linii 115. Najgorzej jest popołudniami. W okolicach godz. 15-17, gdy autobus jadący z Wrzeszcza dociera do przystanku Przemyska na Ujeścisku, o wejściu do niego często można zapomnieć. Pasażerowie, którzy chcą więc dojechać np. na duże osiedle Lawendowe Wzgórze, muszą często czekać kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt minut na kolejny.

"Wypraszanie pasażerów na przystanku Przemyska to norma"



- Miasto oraz ZTM Gdańsk nic nie robią w kierunku tego, aby poprawić w popołudniowym szczycie dojazd do osiedla Lawendowe Wzgórze. Między godziną 15 a 16 wejście do autobus linii 115 jest niemożliwe. Wypraszanie pasażerów przez kierowców na przystanku Przemyska to norma, ponieważ inaczej nie da się zamknąć drzwi, aby autobus ruszył dalej. Najgorsze jest to, że w kolejnym autobusie linii 156 jest taka sama sytuacja - wskazuje nasza czytelniczka, pani Katarzyna. - Czy tak naprawdę musi być? Czy miasta nie stać, aby autobus 115, 156 jechał co pięć lub osiem min., tak jak jest to rano? Teraz wśród pasażerów panuje loteria, czy uda się wsiąść do autobusu, czy jednak nie. A jak nie, to do którego z kolei w końcu się uda.
Linia 115 rozpoczyna kurs na dworcu we Wrzeszczu i często to jeden z nielicznych przystanków, na którym do autobusu można wejść bez problemu. Linia 115 rozpoczyna kurs na dworcu we Wrzeszczu i często to jeden z nielicznych przystanków, na którym do autobusu można wejść bez problemu.
- 23 grudnia 2019 r., czyli dwa miesiące temu, zwiększyliśmy częstotliwość kursowania linii 115 w godzinach porannych, z co 15 na co 10 minut, a w godzinach popołudniowych z co 20, na co 15 minut. Nasze najbliższe plany dotyczą rozszerzenia oferty przewozowej na linii 120, co poprawi sytuację, na newralgicznym odcinku trasy, czyli Przemyska - Lawendowe Wzgórze - informuje Zygmunt Gołąb, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Zobacz też: Gdańsk testuje elektryczny autobus

Problem nie jest nowy. Pod koniec listopada tłok w porannym autobusie linii nr 115 rozzłościł kierowcę na tyle, że zgasił silnik i krzykiem zażądał, by jedna z pasażerek opuściła pojazd.

Tłoczno też w porannym 112



Na tłok w autobusach żalą się też ostatnio mieszkańcy Wyspy Sobieszewskiej.

- Pierwszy kurs linii 112 do centrum obsługuje krótki autobus. Ludzie, którzy chcą dojechać do pracy, muszą jechać w takim ścisku, że nie można ręki wyprostować, a o skasowaniu biletu można zapomnieć. Czy tak ma wyglądać w Gdańsku zachęcanie do korzystania z komunikacji miejskiej? Chyba działa to odwrotnie - napisała nasza czytelniczka, pani Krystyna.

Rozkład jazdy ZTM Gdańsk



ZTM informuje, że badania napełnienia pasażerów w autobusie linii 112 wykazały wykorzystanie pojazdu na pierwszym porannym kursie do centrum na poziomie 60 proc.

Od marca wprowadzą pojemniejszy autobus



- Dlatego też podjęliśmy decyzję, by o tej porze linia była obsługiwana pojazdem standardowym. Niemniej zauważyliśmy, że wykorzystanie omawianego kursu ulega znacznym wahaniom. Liczba pasażerów przeważnie nie jest zbyt wysoka, jednak są dni, w których liczba pasażerów jest bliska maksymalnej pojemności autobusu. Dlatego jeszcze w marcu wprowadzimy na ten kurs pojemniejszy autobus, co pozwoli uniknąć takich sytuacji, jak wyżej opisana przez pasażerkę - tłumaczy Zygmunt Gołąb.
Zmiany dla linii 167, 168, 267 i N3

Od soboty 29 lutego 2020 r., autobusy linii 167, 168, 267 i N3 będą jeździć objazdem. Zmiany w funkcjonowaniu tych linii zostaną wprowadzone między godz. 9 a 11 i mają związek z planowanym zamknięciem fragmentu ul. Kartuskiej, na odcinku od ul. Limbowej do al. Adamowicza. Linie 167, 168, 267 i N3 pomiędzy przystankami "Lipowa" a "Damroki", w obie strony, obowiązywać będzie objazd ulicami: Kartuską - Adamowicza - Stolema - Damroki i dalej Kartuską po stałej trasie. Obowiązywać będzie obsługa komunikacyjna wszystkich przystanków na obecnej trasie. Nie zmienią się rozkłady jazdy. Nie będzie nowych przystanków na trasie objazdowej. Zmiany obowiązywać będą do odwołania - wstępnie, według informacji uzyskanych od wykonawcy prac, przez okres około 14 tygodni.

Miejsca

Opinie (596) ponad 20 zablokowanych

  • Pasazerka (2)

    Moze tak przyklad z Londynu wziąc.Tam co 10 min jezdzą nie ma sciski. Nie ma kontroli. Kazdy wchodzi drzwiami przy kierowcy więc gapowiczow brak.

    • 10 6

    • Xx

      Jeżdżą i co 7 min, szkoda tylko, że w mega korkach. Ale faktycznie, bez travelki nie wejdziesz.

      • 2 1

    • bylas w londynie na wakacjach i jezdzilas tylko poza godzinami szczytu

      • 3 1

  • Linia 227

    Zbyt mała częstotliwość. Problem w kierunku Jelitkowa zaczyna się już po 6 rano. Niejednokrotnie wypada bądź się spóźnia autobus.

    • 15 0

  • Zwiększyliśmy, poprawiliśmy, dodaliśmy dodatkowe kursy (2)

    a ci ludzie ciągle się pchają do tych autobusów, jak stado baranów jakie. Ludzie! Musicie tak ciągle jeździć w tę i nazad i psuć nam opinię?

    • 24 0

    • Na bank PiS nasyła ludzi, żeby tłok robili.

      • 4 3

    • dokladnie tak ludzie tylko problemy stwarzają i niewadomo czego chca od urzedasów

      • 4 0

  • Tak to jest jak się stawia na tramwaje (1)

    Za każdym razem jak zbudują kolejną linię tramwajową tak się kończy. Geniusze uznają że skoro jest już wybudowana to zmienimy trasy autobusom, część skasujemy, reszcie (jak 115, 118 i innym) wydłużymy do absurdu długość trasy. To celowa polityka, abyście przerzucili się na rzekomo ekologiczny środek transportu rodem z XIX wieku, którego archaizm i szkodliwość dla przepustowości dróg jest wręcz legendarna... Dalej głosujcie na Dulczessy i innych to zobaczycie - jak tylko skończą tramwaj przy warszawskiej gorzko zapłaczą te wszystkie jasienie, lawendowe wzgórza i inne szadółki. Tramwaje będą jeszcze bardziej spóźnione, zatłoczone a busem będziecie se jeździc godzinę z centrum no bo musi oblecieć każde osiedle i zbierać po 3 ludzi z przystanków. Dlatego korki nigdy nie znikną bo tramwaj to żadna alternatywa a bus jest celowo niszczony więc ludzie dalej wolą autem dojeżdżać. Pozdrawiam myślących.

    • 22 3

    • Cały czas się zastanawiam dla kogo wybudowano ta linie tramwajową?Przecież do centrum Gdańska nikt rozsądny nie będzie jeździł przez Morenę.

      • 3 0

  • 138 (1)

    Kursuje co godzinę i tylko w wybranych godzinach...

    • 3 2

    • I jezdzi pusty. Sa kursy gdzie doslownie nikt nie jedzie

      • 1 0

  • Ja se kupiem swój autobus i se bendem sam jeździł .
    arcybiskup

    • 3 1

  • haha, to jest nic (2)

    w londynie jazda metrem w godzinach szczytu do pracy i z powrotem to jest wyzwanie - zanim wsiadziesz musisz przepuscic kilka pociagow, bo nie mozna sie dopchac, a jak juz wreszcie sie dopchasz, to jedziesz przez pol godziny czy godzine w takim scisku, ze jak zemdlejesz, to nikt nie zauwazy, bo stoisz jak sledz w beczce w takim tloku, ze nie upadniesz, do tego jest goraco i duszno. czesto metro staje miedzy przystankami i wtedy brakuje powietrza. musisz wdychac pot i zapachy innych ludzi

    • 6 3

    • u nas puscisz kilka skm albo autobusów i masz 2 godziny w plecy

      • 1 0

    • Bzdury gadasz i tyle

      • 0 1

  • podobno mają być wprowadzone w autobusach automatyczne szpraje z perfumą (1)

    żeby pasażerowie nie śmierdzieli.

    • 6 3

    • To dopiero zaczną alergicy kichać i od razu zrobi się pusto w pojazdach .reszta ucieknie w obawie przed wirusem.

      • 0 1

  • to taxi jeszcze istnieje

    • 2 5

  • (2)

    Aby komunikacja miejska była alternatywą do samochodów należy zwiększyć częstotliwość kursowania a już na pewno w godzinach szczytu (rano, popołudniu). Czekać na autobus 20 minut i więcej to ja wybieram auto i na dodatek nie mam zagwarantowane dotarcie na czas.......a to już masakra.

    • 10 0

    • A samochodem masz pewność???

      • 4 0

    • Jedyna receptą na taka postawę jest wprowadzenie w całym mieście płatnych miejsc postojowych.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane