- 1 Trudny wrzesień na drogach w Trójmieście (85 opinii)
- 2 Jest nowy szef ZTM Gdańsk (66 opinii)
- 3 Walka z motocyklami jak z wiatrakami (246 opinii)
- 4 W 15 dni zdecydują, na co wydać 13 mln zł (19 opinii)
- 5 Zabytkowy folwark doczeka się remontu? (28 opinii)
- 6 Bez "dzikiej" drogi Morenę czeka chaos? (342 opinie)
Paweł Adamowicz o rozwoju Gdańska. Zaczął kampanię wyborczą?
17 tys. mieszkań, siedem nowych parków, 178 obiektów usługowych powstało w Gdańsku przez ostatnie cztery lata - wyliczał w środę Paweł Adamowicz, który w ten sposób podsumowywał swoją czwartą kadencję na stanowisku prezydenta Gdańska. Zaprzeczył jednak, by było to jednoznaczne z jego startem w kolejnych wyborach.
- Mamy dynamiczną gospodarkę miejską, która ma wpływ na rozwój przestrzeni miasta. Wszystko to było możliwe m.in. dzięki temu, że Gdańsk jest miastem zaplanowanym od wielu lat. Aż 88 proc. terenów inwestycyjnych posiada miejscowy plan zagospodarowania, a inwestorzy to lubią. Jesteśmy jedynym z 12 największych polskich miast, które jest w takim stopniu pokryte planami. Gdańsk jest na szybkiej ścieżce wzrostu, rozwoju i z dobrą perspektywą utrzymania koniunktury w następnych 10 latach - podkreślał Paweł Adamowicz.
Zobacz analizę zmian w zagospodarowaniu przestrzennym Gdańska w latach 2010 - 2013 przygotowaną przez Biuro Rozwoju Gdańska (doc)
Samorządowcy mają ustawowy obowiązek podsumowania mijającej kadencji, wynika to z ustawy o planowaniu przestrzennym, ale siłą rzeczy rodzi się pytanie, czy prezentując swoje dokonania, prezydent właśnie nie rozpoczął kampanii wyborczej? A może liczy, że taka prezentacja osiągnięć może mu przysporzyć głosów wahających się wyborców?
- Urzędujący prezydent prowadzi kampanię permanentną. Przez cztery lata każda uściśnięta dłoń czy spotkanie to jest budowanie bazy poparcia - tak to robią profesjonaliści. Zgodnie z ustawą musimy takie podsumowanie prezentować. Jeśli prezydent walczy o kolejną kadencję, to nic dziwnego, że taką prezentację postrzega się jako element kampanii wyborczej - tłumaczy Paweł Adamowicz.
Mimo że premier Donald Tusk właśnie podpisał rozporządzenie w sprawie jesiennych wyborów samorządowych, które odbędą się 16 listopada, Paweł Adamowicz po raz kolejny zapowiedział, że decyzję o swoim kandydowaniu lub nie ogłosi dopiero w pierwszej połowie września. Co ciekawe, już w pierwszej połowie sierpnia zarząd Platformy Obywatelskiej udzielił poparcia Pawłowi Adamowiczowi (a także Jackowi Karnowskiemu) w wyścigu o reelekcję.
Niewykluczone, że Paweł Adamowicz, który jest prezydentem Gdańska od 1998 roku, zwleka z ogłoszeniem decyzji o kolejnym kandydowaniu w wyborach ze względu na śledztwo w sprawie jego oświadczeń majątkowych, prowadzone od 2013 roku przez Prokuraturę Apelacyjną w Poznaniu. Spekuluje się, że jeżeli śledczy postawią zarzuty Adamowiczowi, wówczas wystartuje on z własnego komitetu wyborczego.
Do tej pory w Gdańsku swój start na prezydenta miasta ogłosiło czworo kandydatów. Były prezes koncernu Energa i prezes Pomorskiego Wojewódzkiego Związku Piłki Siatkowej Waldemar Bartelik, pomorski poseł PiS Andrzej Jaworski, dla którego będzie to trzeci start w wyborach na prezydenta Gdańska, działaczka samorządowa z Wrzeszcza i liderka grupy "Gdańsk Obywatelski" Ewa Lieder oraz Jarosław Szczukowski, przewodniczący Rady Miejskiej SLD w Gdańsku.
Opinie (450) 4 zablokowane
-
2014-08-22 11:34
Mamy niepotykane gdzie indziej zaniedbania !!!
Mamy dziurawe, krzywe, niesprzątane od lat jezdnie i chodniki (poza kilkoma głównymi), brud i bałagan w przestrzeniach publicznych, śmierdzące moczem przejścia i tunele, krzywe torowiska (nawet te niedawno remontowane). Toruń, Gdynia i inne miasta to w stosunku do Gdańska mentalnościowy "zachód" . Czy jest to wynikiem kresowych korzeni większości Gdańszczan...? !!!
- 12 2
-
2014-08-22 11:39
Dajmy szansę
Obecnemu Prezydentowi. Zarządza wspaniale "gminą" już od 16 lat !
Nie pozwólmy żeby tak dobry fachowiec nie sprawdził się na innym stanowisku ! Tyle jeszcze zadań przed nim a on ciągle nie awansuje
i zajmuje się jakimiś śmietnikami i ścieżkami rowerowymi w gminie.
Czyżby nie miał ambicji ?- 4 3
-
2014-08-22 11:39
Będę głosował na Obywatelski Gdańsk (2)
Ludzie oddajcie swe głosy na ludzi którzy nie muszą czekać czy prokuratura postawi zarzuty.
- 11 3
-
2014-08-22 14:05
czyli niestety na Adamowicza- gratuluję
- 1 3
-
2014-08-23 09:31
społecznicy na pasku Adamowicza
a oni (Ewa Lieder, Piotr Dwojacki, Mateusz Błażewicz, Andrzej Witkiewicz) nie są podstawieni przez Adamowicza? Przecież to ludzie, którzy od 4 lat ciągną kasę z Miasta na granty, mają kilka organizacji do tego, w tym największą pralnię na pozarządówce - Forum Rad Dzielnic. W programie wyborczym Gdańska Obywatelskiego o tym Forum ani słowa, na stronie FRD też brak informacji, ile oni kasy publicznej przewalają
- 3 0
-
2014-08-22 11:39
Ty grabarzu hokeja gdańskiego razem ze swoim kolesiem z Oliwii. Za te i za inne sprawki powinieneś zniknąć za horyzontem miasta
- 10 0
-
2014-08-22 11:41
Adamowicz ...
wygrasz bez problemu tylko musisz miec doradcę najlepszego na świecie ... pseudo prawnika Jana Zacharewicza - koniecznie podpisz z nim kontrakt na kilka baniek $
- 5 1
-
2014-08-22 11:50
Chcialbym znac opinie spiocha smierdzucha ze stacji wrzesz bejrut.
Bo jak laduje to nie moge sie nadziwic jak mozna doprowadzic okolice do scenerii Mad maxa.
- 2 0
-
2014-08-22 11:51
Precz
z Budyniem!!!
- 10 1
-
2014-08-22 11:52
to co mamy
- bezrobocie na wysokim poziomie
- niska płaca
- wysokie podatki i opłąty
- fatalny stan dróg
- w Gdańsku na nikogo nic nie czeka za wyjątkiem tych co robią wałki na szczeblu- 16 1
-
2014-08-22 12:07
Dla Wszystkich krytyków
http://www.drmg.gdansk.pl Wystarczy wejsc i zobaczyć ile inwestycji Realizuje Miasto Gdańsk. Jest ich naprawde cała masa. Zanim zaczniecie krytykować i pisć że w Gdańsku się nic nie robi - zapoznajcie się z prawdziwymi danymi.
- 2 14
-
2014-08-22 12:08
Jaki wkład ma
Adamowicz lub Gdańsk w tzw. inwestycje przemysłowo-portowo-logistyczne? Przecież DCT lub magazyny Goodmana czy Panattoni to inwestycje i pieniądze prywatnych inwestorów.
Czysta propaganda!- 15 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.