- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (140 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (256 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (447 opinii)
- 4 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (87 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (443 opinie)
Paweł Adamowicz: pomyliłem się w oświadczeniach majątkowych
Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, przyznał, że trzykrotnie pomylił się w oświadczeniach majątkowych, jednak nie chciał potwierdzić, czy to jest główną przyczyną skierowania przez CBA sprawy do prokuratory.
W czwartek, tuż po przylocie z Brukseli, a przed zaplanowaną podróżą do Pekinu, prezydent Gdańska spotkał się z dziennikarzami. Przedstawił im swoje stanowisko, po tym, jak CBA złożyło zawiadomienie do prokuratury w związku ze składanymi przez niego oświadczeniami majątkowymi.
- Nie ma i nie było żadnego oskarżenia o charakterze korupcyjnym, nie ma żadnego zarzutu o charakterze przestępstwa karnego - powiedział w trakcie konferencji prasowej Paweł Adamowicz. - Żadna złotówka nie była ukryta, wszystkie informacje, a także przechowywane przez 10 lat przez moją żonę rachunki, były dostępne dla badających.
Prezydent przyznał jednak, że pomylił się w swoich oświadczeniach majątkowych.
- Czy to powód, by odciąć komuś głowę? To były naturalne pomyłki, które mogły się przytrafić każdemu. Mi też się zdarzyły - podkreślał.
Prezydent Adamowicz nie chciał jednak potwierdzić czy to właśnie te powody były podstawą do skierowania przez CBA jego sprawy do prokuratury.
Nie chciał też ujawnić co było w protokole sporządzonym przez CBA, która przez kilka miesięcy bardzo szczegółowo badała jego oświadczenia. Po otrzymaniu protokołu pokontrolnego prezydent wniósł na piśmie zastrzeżenia i przedstawił "szereg wniosków dowodowych", które nie zostały jednak uznane.
- CBA miało ostatecznie na kontrolę dziewięć miesięcy. Ale ustawa nie nakłada na CBA przeprowadzenia postępowania dowodowego. Oni to przyjęli, ale nic z tym nie zrobili. Teraz zajmie się tym prokuratura apelacyjna w Poznaniu - wyjaśniał.
Przypomnijmy: CBA skontrolowało oświadczenia majątkowe prezydenta Gdańska z lat 2007-2012. Kontrola trwała od października ub.r. do czerwca br.
Przedmiotem były ich "prawidłowość i prawdziwość", sprawdzano też przestrzeganie przez prezydenta Gdańska ograniczeń i obowiązków, jakie przepisy nakładają na osoby pełniące funkcje publiczne.
Ostatecznie CBA w czwartek 3 października zdecydowało się zawiadomić Prokuraturę Generalną o możliwości popełnienia przez prezydenta Gdańska przestępstwa związanego ze składanymi przez niego oświadczeniami majątkowymi.
Sprawa została przekazana do Poznania. Dopiero dziś trafiło tam w sumie osiem segregatorów w tej sprawie dołączonych do zawiadomienia. Prokuratura w Poznaniu dopiero się z tym zapoznaje.
Zobacz ostatnie oświadczenie majątkowe Pawła Adamowicza
Z ostatniego oświadczenia majątkowego, które wszyscy prezydenci musieli złożyć wojewodom do 30 kwietnia, wynika, że Paweł Adamowicz ma siedem mieszkań oraz dwie niezabudowane działki. W akcjach i funduszach zgromadził ponad 1,3 mln zł oszczędności.
Prezydent Gdańska zarabia na etacie w urzędzie blisko 160 tysięcy złotych rocznie. Ponad 120 tysięcy dorabia zasiadając w radach nadzorczych GPEC oraz Zarządu Portu Morskiego Gdańsk. Dochód przynosi mu też wynajem mieszkań: w zeszłym roku wyniósł on blisko 147 tys. zł. Majątek (z wyjątkiem jednego niewielkiego mieszkania - 42 m kw.) dzieli z żoną.
Przed sześcioma laty, w oświadczeniu majątkowym z 2007 roku, prezydent Gdańska wykazał jedynie dwie niezabudowane działki i dwa mieszkania.
Opinie (762) ponad 10 zablokowanych
-
2013-10-10 18:38
Co ku....???
A że nie pomylił się w drugą stronę
cuda i dziwy- 11 0
-
2013-10-10 18:39
Aj tam, aj tam
nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało.....(CBA tylko żartowało, prawda?)
- 13 2
-
2013-10-10 18:40
Jaki jest wyrok za oszustwo bo urzednik panstwowy nie gada takich bredni jak kibol czy bandzior
To podlega pod dyscyplinarne zwolnienie i kare w zawieszeniu zdjecie z olt express to tez przez pomy£ke
- 15 0
-
2013-10-10 18:41
Przypomniało mi się jak to się mąż kiedyś pomylił.
Chciał powiedzieć przy obiedzie do żony "podaj mi sól" ale się przejęzyczył i powiedział "ty stara k... straciłem przez ciebie 30 lat!".
- 22 0
-
2013-10-10 18:41
budyń - czas odejść
Ale z drugiej strony to ma ostanie miesiące aby się jeszcze więcej nachapać...Jest arogancki i tyle.
- 18 1
-
2013-10-10 18:41
Nie!!! Nie!!! Nie!!! Nie wierzę temu panu!!!
Kłamie na potęgę ale uważam, że to już jest początek końca "jegomości"
- 22 0
-
2013-10-10 18:41
Oj,chyba nacisnął
na odcisk swoim władzom
- 14 0
-
2013-10-10 18:43
Nazywam się Jan Kowalski, pomyliłem się w zeznaniu podatkowym na 5 złotych na niekorzyść państwa.
Efekt: wezwanie do wyjaśnienia, upomnienia, kary itp.
Nazywam się Paweł Adamowicz i pomyliłem się w zeznaniu majątkowym na kilkaset tysięcy.
Efekt: muszę przeprosić publicznie, sprawa rozejdzie się po kościach. Zostanę wybrany prezydentem na kolejną kadencję.- 42 0
-
2013-10-10 18:45
No cóż - jakieś referendum (2)
czy jak?
- 20 2
-
2013-10-10 18:53
odwolywawcze?
nie ma co sie pierdzielic. na bruk z nim i niech poplywa w motlawie. jak sie nie utopi to przeslac go do chin.
- 7 0
-
2013-10-11 00:16
Referendum ? I co dalej , Wałesa ?
- 2 0
-
2013-10-10 18:48
KIedy referendum w sprawie odwołania Budynia? (6)
To koleś bez honoru i odrobiny przyzwoitości, sam z urzędu nie ustąpi, trzeba zwalić ze stołka Adamowicza i całą platformerską klikę niszczącą Trójmiasto.
W Elblągu można było tak zrobić, to i w Gdańsku też może się udać.- 37 3
-
2013-10-10 18:55
nie robcie tego!!! bo przyjdzie kaczynski i pis (4)
i nas rozlicza ... nie idzcie na referendum
- 2 9
-
2013-10-10 19:05
A kysz, wiedźmo ;-)
- 4 1
-
2013-10-11 00:18
(2)
A cóż Ty masz takiego na sumieniu,że jeszcze Cię nie rozliczyli ?
- 2 0
-
2013-10-11 08:41
mieszkam z dziewczyną bez ślubu (1)
a dziecko mamy z in vitro. poza tym mój dziadek był kaszubem służył w niemieckim wojsku.
wystarczy żeby mnie ukrzyżować...- 3 3
-
2013-10-11 08:45
a co ma du.a do słupa
a co ma du.a do słupa
- 0 0
-
2013-10-11 08:44
odwołanie
też się dziwię na co gdańszczanie jeszcze czekają aż do końca wykończy nasze miasto, już zrobił z niego wiochę, poustawiał siebie, rodzinę i znajomych, jak można powiedzieć że się pomyliło 3 razy i to w tak ważnej sprawie, jeżeli on się tak myli to tym bardziej powinno się go wywalić na zbity pysk, nerwowo znieść nie mogę tego człowieka i głupoty mieszkańców Gdańska, pora coś z tym zrobić
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.