- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (169 opinii)
- 2 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (96 opinii)
- 3 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (262 opinie)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (455 opinii)
- 5 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (8 opinii)
- 6 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (90 opinii)
Paweł Adamowicz: pomyliłem się w oświadczeniach majątkowych
Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, przyznał, że trzykrotnie pomylił się w oświadczeniach majątkowych, jednak nie chciał potwierdzić, czy to jest główną przyczyną skierowania przez CBA sprawy do prokuratory.
W czwartek, tuż po przylocie z Brukseli, a przed zaplanowaną podróżą do Pekinu, prezydent Gdańska spotkał się z dziennikarzami. Przedstawił im swoje stanowisko, po tym, jak CBA złożyło zawiadomienie do prokuratury w związku ze składanymi przez niego oświadczeniami majątkowymi.
- Nie ma i nie było żadnego oskarżenia o charakterze korupcyjnym, nie ma żadnego zarzutu o charakterze przestępstwa karnego - powiedział w trakcie konferencji prasowej Paweł Adamowicz. - Żadna złotówka nie była ukryta, wszystkie informacje, a także przechowywane przez 10 lat przez moją żonę rachunki, były dostępne dla badających.
Prezydent przyznał jednak, że pomylił się w swoich oświadczeniach majątkowych.
- Czy to powód, by odciąć komuś głowę? To były naturalne pomyłki, które mogły się przytrafić każdemu. Mi też się zdarzyły - podkreślał.
Prezydent Adamowicz nie chciał jednak potwierdzić czy to właśnie te powody były podstawą do skierowania przez CBA jego sprawy do prokuratury.
Nie chciał też ujawnić co było w protokole sporządzonym przez CBA, która przez kilka miesięcy bardzo szczegółowo badała jego oświadczenia. Po otrzymaniu protokołu pokontrolnego prezydent wniósł na piśmie zastrzeżenia i przedstawił "szereg wniosków dowodowych", które nie zostały jednak uznane.
- CBA miało ostatecznie na kontrolę dziewięć miesięcy. Ale ustawa nie nakłada na CBA przeprowadzenia postępowania dowodowego. Oni to przyjęli, ale nic z tym nie zrobili. Teraz zajmie się tym prokuratura apelacyjna w Poznaniu - wyjaśniał.
Przypomnijmy: CBA skontrolowało oświadczenia majątkowe prezydenta Gdańska z lat 2007-2012. Kontrola trwała od października ub.r. do czerwca br.
Przedmiotem były ich "prawidłowość i prawdziwość", sprawdzano też przestrzeganie przez prezydenta Gdańska ograniczeń i obowiązków, jakie przepisy nakładają na osoby pełniące funkcje publiczne.
Ostatecznie CBA w czwartek 3 października zdecydowało się zawiadomić Prokuraturę Generalną o możliwości popełnienia przez prezydenta Gdańska przestępstwa związanego ze składanymi przez niego oświadczeniami majątkowymi.
Sprawa została przekazana do Poznania. Dopiero dziś trafiło tam w sumie osiem segregatorów w tej sprawie dołączonych do zawiadomienia. Prokuratura w Poznaniu dopiero się z tym zapoznaje.
Zobacz ostatnie oświadczenie majątkowe Pawła Adamowicza
Z ostatniego oświadczenia majątkowego, które wszyscy prezydenci musieli złożyć wojewodom do 30 kwietnia, wynika, że Paweł Adamowicz ma siedem mieszkań oraz dwie niezabudowane działki. W akcjach i funduszach zgromadził ponad 1,3 mln zł oszczędności.
Prezydent Gdańska zarabia na etacie w urzędzie blisko 160 tysięcy złotych rocznie. Ponad 120 tysięcy dorabia zasiadając w radach nadzorczych GPEC oraz Zarządu Portu Morskiego Gdańsk. Dochód przynosi mu też wynajem mieszkań: w zeszłym roku wyniósł on blisko 147 tys. zł. Majątek (z wyjątkiem jednego niewielkiego mieszkania - 42 m kw.) dzieli z żoną.
Przed sześcioma laty, w oświadczeniu majątkowym z 2007 roku, prezydent Gdańska wykazał jedynie dwie niezabudowane działki i dwa mieszkania.
Opinie (762) ponad 10 zablokowanych
-
2013-10-10 19:52
p.prezydencie
zostań świętym,przecież każdy może pomylić się,tylko na jaką kwotę,jak o 1 zł.to można zrozumieć jak wielokrot-ność banknotów 100 zł.to jest po prostu przekręt,i za to trzeba ponieść konsekwencje-nagana partyjna,
- 12 0
-
2013-10-10 19:53
Budyn
Ciekawe jaka nagrode sobie wymysli Budyn za to ze ktos smial go kontrolowac?
- 12 0
-
2013-10-10 19:58
Matka sie pomylila ze go urodzila
ile ludzi by mialo prace przez te jego zarobki a on zarabia kokosy ;/
- 9 1
-
2013-10-10 19:59
drobne pomylki- kpina, oby zgnil w wiezieniu
i to wszystko z urzedniczych pensji...
- 8 0
-
2013-10-10 20:00
ksieciunio
od razu wiadac efekty , ksiaze wrocil razem z dworem , pani dyrektor biura prasowego zagonila ludzi do pracy i oto mamy efekty , uswiadomcie sobie ze placimy podatki na to aby ten budyn robil sobie prywatny pr za nasze pieniadze rekoma swoich dworzan podwladnych ..... ciekawe czy zdolni informatycy sa w stanie wysledzic skad wypisywane sa te chwalebne poematy na rzecz budynia .....
- 11 0
-
2013-10-10 20:02
Draństwo!!!!!!
Takie typki zawsze się wymigają,mnie skarbówka za pomyłkę 100zł nazwała oszustem i złodziejem bo okradam państwo.A tu takie przekręty i proszę jak łagodnie się z panem obchodzą.Jedna wielka banda.!!!!
- 9 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2013-10-10 20:06
powiedzmy to
mówiąc nam to co wyżej daje na znać że: "lgnie do ludzi, szuka ciepła i miłości"
- 0 2
-
2013-10-10 20:06
gdzie będzie spieprzał Adamowicz i świta PO, kiedy ta bańka pęknie? :) (3)
dlatego ssyny tak się PiSu boją.
- 14 1
-
2013-10-10 20:54
(1)
Każdy mądry człowiek boi się PISu. Bo to partia takich ludzi jak autorzy komentarzy tutaj. Dziś wieszają polityków, jutro zabiorą się za cyklistów i garbatych...
- 0 8
-
2013-10-10 22:57
A to podobno Maciarewicz ma paranoję ;-D
- 5 0
-
2013-10-10 21:01
Do Europarlamentu na ciepłą posadkę -
jak wszyscy, którzy się "spalili" w kraju... Na pewno z głodu nie zginie!
- 5 1
-
2013-10-10 20:06
(7)
Po 9 miesięcznej kontroli nic nie znaleziono. Tylko jakieś pierdułki. Pomyłki w zeznaniach. Żadnych przekrętów, śladu łapówy, nic. Żadnego przestępstwa. Jak bym miał tyle dzieci co on miszkań też mógłbym się jednego nie doliczyć. Wielka rzecz. A sępy rzuciły się na ścierwo pokontrolne i kraczą.( sępy kraczą ? czy się zagalopowałem.)
- 2 20
-
2013-10-10 20:10
(4)
klakier, płacą chociaż?
- 8 0
-
2013-10-10 20:22
(2)
Mam tyle, że mogę pisać społecznie. Mierzysz każdego swoją miarą. Ty społecznie nie pis..ałbyś.
- 0 8
-
2013-10-10 22:30
(1)
pi...ysz. miałbym społecznie wybielać szubrawca i złodzieja? litości
- 6 0
-
2013-10-11 08:43
iluż to ludzi społecznie
przyklaskuje Prezesowi :)
- 2 1
-
2013-10-11 00:19
jestem mezem rzecznika
- 2 0
-
2013-10-10 20:44
To nie są "pierdułki" (1)
To nie jest pomyłka o 5zł, to jest pomyłka o kilkaset tysięcy! A skoro o tym drobiazgu "zapomniał", to są duże szanse, że to właśnie są przekręty/ślady łapówek.
- 7 0
-
2013-10-10 20:58
Takie ślady jak trotyl na wraku tupolewa, conie?
- 2 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.