- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (169 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
PiS atakuje ojca Janusza Kaczmarka
23 sierpnia 2007 (artykuł sprzed 17 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Dyskretny powrót Ryszarda Krauze do Polski
Pomorscy politycy PiS oskarżają byłego szefa MSWiA Janusza Kaczmarka, że z powodu pracy ojca w sopockiej spółce Centrum Haffnera zdławił śledztwo dotyczące tej firmy.Spółka Centrum Haffnera przebudowuje Sopot. Powstanie m.in. okazały Dom Zdrojowy tuż przy molo i tunel w ciągu ul. Grunwaldzkiej. Udziałowcami Centrum są bank PKO, spółka NDI oraz gmina Sopot, która przekazała grunty.
Podczas samorządowej kampanii wyborczej PiS alarmował, że miejskie grunty zostały za nisko wycenione, co miało skutkować stratą gminy w wysokości 20,5 mln zł.
- To jeden z dowodów, że miastem rządzi układ - argumentował Michał Rachoń ze sztabu PiS (niedługo później został rzecznikiem prasowym szefa MSWiA Janusza Kaczmarka).
Jeden z radnych skierował przeciwko prezydentowi Jackowi Karnowskiemu (PO) doniesienie do prokuratury o niedopełnienie obowiązków. Sprawa została umorzona.
Wczoraj pomorscy politycy PiS-u zaapelowali do premiera i prokuratury o sprawdzenie tego postępowania. Wicewojewoda pomorski Aleksandra Jankowska powiedziała o tym w lokalnym programie TVP.
- Powód jest taki, że wiceprezesem Centrum Haffnera jest Kazimierz Kaczmarek, a jego syn Janusz był wówczas prokuratorem krajowym i mógł to śledztwo ukrócić - wyjaśnia Andrzej Kałużny, szef klubu PiS w sopockiej Radzie Miasta.
Kałużny przyznaje, że od dawna wie o pracy Kaczmarka seniora w spółce. - Ale dopiero teraz w PiS-ie zrodziły się podejrzenia, że to umorzenie mógł spowodować jego syn.
Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku nie wie, czy teraz śledztwo zostanie wznowione: - Takie decyzje podejmuje szefostwo i prokurator prowadzący postępowanie, jeśli otrzymają merytoryczne informacje wskazujące na konieczność ponownego rozpatrzenia sprawy. Obecnie nic mi nie wiadomo, żeby jakiekolwiek nowe fakty dotyczącego tego postępowania zostały przekazane prokuraturze.
Kazimierz Kaczmarek uważa, że żądanie PiS-u to tylko jeden z ataków przeprowadzanych ostatnio na jego syna: - PiS się mści. To jest z góry nagrane i politycznie sterowane, bo teraz zarzuca się Januszowi, że wszystkie sprawy umarzał. On tymczasem nie interweniował w żadnej sprawie, która dotyczyła jego bliskich.
Opinie (143) ponad 20 zablokowanych
-
2007-08-23 23:12
tf
pojadę na zjazd PO i będę w nich nimi rzucała , albo może zrobie śliwowice i przesle baji bo ona taka bidna ciągle rzygac jej się chce , a to jej pomoże na dolegliwości żołądkowe.A wiesz ktoś musiał odwalic robote trafiło na murzyna ,sam chciał , sam sie pchał .Dobranoc
- 0 0
-
2007-08-30 16:45
Boze co sie stalo z tym krajem?Boje sie podac wiecej informacji na swoj temat, bo mnie zamkna!
- 0 0
-
2007-08-30 18:55
Syn i ojciec
jakie to ma znaczenie ??? co ma jedno z drugim jaka ta demokracja jest poje.... , poszukajcie teraz ojca Kaczorów ten to ma dopiero powiązania
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.