• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PiS pomoże swoim i powalczy z układem

Krzysztof Katka
5 marca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Wielkie zmiany kadrowe w państwowych firmach, urzędach i agencjach zapowiada Jacek Kurski, nowy prezes PiS w okręgu gdańskim. Poseł zapowiada też zaostrzenie kursu wobec PO, tak aby za trzy lata "PiS na Pomorzu był wielki".

Około 300 działaczy PiS wypełniło wczoraj po brzegi Salę Okrągłą Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. Przyjechali, aby zagłosować na Jacka Kurskiego, jedynego kandydata na prezesa okręgu. Jego osobę rekomendował prezes PiS Jarosław Kaczyński. Początek zjazdu opóźnił się o godzinę, ponieważ obserwator wyznaczony przez władze partii nie zdążył dojechać ze Słupska, gdzie kilka godzin wcześniej też czuwał na wyborami. W Słupsku wygrała posłanka Jolanta Szczypińska (135 głosów za, przeciwko 40), jej zastępcami zostali poseł Zbigniew Kozak i Wiesław Mielewczyk, działacz z Lęborka. Zgodnie z przewidywaniami zakończyły się także wybory w Elblągu, gdzie prezesem został poseł Leonard Krasulski (99 głosów za, 8 przeciw).

Gdański zjazd wyreżyserował Jacek Kurski, kierował obradami razem z dwójką swoich bliskich współpracowników. Poseł najpierw zaprosił zebranych na występ Tolka Filipkowskiego, a następnie poprosił o zabranie głosu Andrzeja Cenacewicza, przewodniczącego NSZZ "Solidarność" w Grupie Lotos. Cenacewicz oskarżył władze swojej firmy o udział w "układzie".

- Wierzę, że po tym zjeździe ruszymy z kopyta z porządkowaniem spraw w Trójmieście. Trzeba znaleźć sposób, żeby odzyskać Gdańsk i Pomorze, bo rządzi tu wciąż ten sam układ - kiedyś Unia Wolności, a dziś Platforma Obywatelska. Soki temu układowi dostarcza Grupa Lotos. Półtoraroczna bezkarność spowodowała, że ten wrzód trzeba wyrwać.

Blisko 300 delegatów PiS nagrodziło te słowa oklaskami. W przedwyborczym, zamkniętym dla mediów przemówieniu poseł Jacek Kurski przedstawił swój program: - Możemy udowodnić, że Pomorze potrafi być pisowskie. To jest początek, a jeśli spotkamy się tu za trzy lata, to zobaczycie - PiS na Pomorzu będzie wielki. Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie - tych miejsc, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić.

Poseł zadeklarował też pomoc dla członków partii: - 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającemu rządowi.

Jacek Kurski zapowiedział, że za jego rządów nie będzie "rozumowania mówiącego, że z PO trzeba się dogadywać".

- Robiąc coś dla województwa, należy robić coś dla wzmocnienia własnej formacji. I tak się trzeba zachowywać - dodał.

Kurski został prezesem, zdobywając poparcie 211 delegatów, przeciw było 32.
Gazeta WyborczaKrzysztof Katka

Opinie (234) ponad 10 zablokowanych

  • uffff, Marek

    ale siem Tobie "oberwało",

    obacz na co stać pisdusiowych dupolizów,

    oni tylko widzą, komuchów, łżeelity, lumpenliberałów, wykształciuchów, liżących d*** Niemcom, etc....

    a sami są nieskazitelni, czyści jak łza, dziwice niepokalane, bez skazy, bez grzechu, najlepsi, nieomylni, genetyczni patridioci, wiedza i mądrość już od zarodka,

    zapatrzeni w swoją władzę jak sroka w gnat - ta "władza" s****im lepkim gównem prosto na łeb,

    ale to wszystko nic - ta władza przecież działa bo pochodzi czysto od Boga

    dzierżyńśki - kaczyński - nawet się rymuje...

    • 0 0

  • "PiS na Pomorzu będzie wielki. Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie - tych miejsc, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić" cytat z Kurskiego

    ciekawe jak mu sie uda odzyskac ludzi, bo w głosowaniach marnie było.

    czy tu w ogóle jest mowa o ludziach ?czy urzedach, agendach,przedsiębiorstwach itp.

    chyba sie deczko zagalopował.

    • 0 0

  • Bolo

    Najwyrazniej naleze do ukladu , napedzanego lotosowska ropa .
    Zycze Jackowi i jego kolegom aby :
    ..." za trzy lata "PiS na Pomorzu był wielki " - a ludziom zylo sie dostatniej .
    Tylko dlaczego dopiero za trzy lata ?
    Najlepiej byloby od zaraz .

    • 0 0

  • Marek,

    te wystąpienia pisakowców to rodem z czasów Gomułki, stanu wojennego,
    ponoć w TV przemawia przykrótkawość i tłumaczy wpadkę Zespołu Downa w Heidelbergu.

    • 0 0

  • co to za paranoja

    im bardziej czytam tym wiekszych oczu dostaję
    znowu z Kurskiego:

    Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie - tych miejsc, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić.

    nie ważne czy umie, czy nie byle z PISU? fachowcy wedle szczebla partyjnego czy wedle umiejetności?

    ciekawe jaki działacz zostanie ordynatorem nowootwartej kliniki kardiochirurgii?

    no bo co to za różnica?jeśli mogą rządzic tylko dlatego ze sa z jedynie słusznej partii to i leczyc moga z tego samego powodu.
    mniej więcej tak to sie ma.
    bo jak sie nie umie to wszystko mozna spieprzyc od zarzadzania przedsiębiorstwem(pewnie jeszcze spółka skarbu państwa) po operację. wystarczą chęci żeby umieć?
    no bo skąd wezma tylu fachowców z jedynie słusznej opcji jesli nie chca współpracować z PO?
    może trzeba znowu bedzie siegnąć po fachowców z Samoobrony?

    • 0 0

  • obrzydliwy, obleśny i durny

    Dlaczego akurat on????Chociaz może i dobrze- to w PO wróg nr 1 i dzięki temu za 3 lata PiS na Pomorzu zginie śmiercia tragiczną

    • 0 0

  • Połówka

    Jak beda tak dalej " rzadzic " , to ich śmierc nie bedzie miala nic wspolnego ze śmiercia tragiczną .
    Bedie to zgon jak najbardziej naturalny .
    Tragiczne beda jedynie skutki dla Jackopodobnych .
    Oczyma wyobrazni widze juz artykul w prasie :
    " Tragedia na sopockim strychu "

    • 0 0

  • Pisuary wybrały pieska Kaczyńskich

    Co za czasy, chcę wszystkie urzędy i firmy państwowe zdobyć, a pal ich licho ! Co za PISuary, bleee

    • 0 0

  • Jana

    jeżeli pamiętasz czasy głębokiego PRL-u, to na stanowiska pchało się wyłącznie matołów.
    Im głupszy - tym lepszy. Wcielało się go do PZPR-u i jazda.
    Towarzysze mieli "przywileje" i nie cierpieli głodu, niedostatku.
    A tak zastanawiam się czy jakiś lekarz kiedyś badał stan umysłowy Jajcusia?

    • 0 0

  • czy na zdjęciu jest...

    Pan Cymański?? pozdrawiam wujcia :D

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane