• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piątek 13-go. Już drugi w tym roku

rb
13 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Jesteś osobą przesądną? Unikasz czarnych kotów w piątek 13-go? Jesteś osobą przesądną? Unikasz czarnych kotów w piątek 13-go?

Według badań przeprowadzonych cztery lata temu przez OBOP, aż 58 proc. Polaków to ludzie przesądni. Chociaż racjonalnych przesłanek brak, wierzymy w to, że lewą nogą wstawać się nie powinno, unikamy czarnych kotów i lamentujemy, gdy niechcący zbijemy lustro.



Jesteś osobą przesądną?

Najsilniej zakorzeniony w tradycji europejskiej jest jednak przesąd o tym, iż każdy piątek 13-go to dzień pechowy. Triskaidekafobia, czyli irracjonalny lęk przed liczbą 13 i uznawanie jej za przynoszącą pecha, szczególnie zakorzeniona jest w krajach anglojęzycznych, francuskojęzycznych i... w Portugalii. Obecny jest także, chociaż w mniejszym stopniu, w kulturze większości krajów Europy, w tym też w Polsce.

Znane są też przykłady wielu, często światłych i wykształconych postaci historycznych, które cierpiały na tę dziwną przypadłość. Napoleon Bonaparte, Ryszard Wagner (który zmarł zresztą 13 lutego) czy Franklin Roosevelt - wszyscy panicznie bali się liczby 13.

Skąd w ogóle wzięło się przekonanie o pechowości liczby 13? Teorie są różne. Niektórzy twierdzą, że przyczyn szukać należy w starożytnym Babilonie i Sumerze. Używano tam systemu sześćdziesiętnego, co miało m.in. wpływ na to, iż rok podzielono na 12 miesięcy, a dzień i noc miały po 12 godzin. 13 stała się wyjściem poza normę, mogła więc być uznana za przynoszącą pecha.

Inne teorie odwołują się do tradycji chrześcijańskiej i choćby tego, że podczas ostatniej wieczerzy przy stole zasiadło właśnie 13 apostołów - a tym ostatnim, pechowym, był nie kto inny, jak Judasz.

Istnieje też teoria - dotycząca jednak już bardziej piątku 13-go, a nie samej liczby 13 - która mówi, iż dzień ten stał się pechowy, bo w piątek 13-go, w październiku 1307 roku, aresztowano Templariuszy. Król Francji - Filip IV - oskarżył ich m.in. o herezję, sodomię i bałwochwalstwo (oddawać cześć mieli nie Bogu, a Bafometowi). To był początek końca zakonu Templariuszy.

Czy rzeczywiście byli oni jednak ucieleśnieniem wszelkiego zła? Na pewno byli bardzo bogatym zakonem, a Filip IV potrzebował ich pieniędzy. W każdym razie część Templariuszy zamordowano. Ostatni z wielkich mistrzów zakonu, Jakub De Molay, zanim spłonął na stosie, przeklął zarówno króla Francji, jak i ówczesnego papieża. Nie minął rok od jego śmierci, a obaj także pożegnali się z tym światem...

Co miała z tym wspólnego 13-ka? Zapewne nic, chociaż... Ale to wszystko tylko spekulacje, wymysły, gusła. Nieprawdaż?
rb

Opinie (98) 7 zablokowanych

  • 13 (1)

    urodziłam się w piątek 13-go i mam się całkiem dobrze;)

    • 1 1

    • Jak na razie..

      • 1 0

  • Trwa Tydzień Miłosierdzia Bożego (3)

    Dzisiaj 13-go w piątek nasza córeczka urodziła nam kolejnego wnuka. Kiedy chodzę z najstarszym wnukiem lub z dwuletnią wnuczką "po mieście" i ludzie się grzecznie mylą nazywając mnie tatą dziecka, to taka duma mnie rozpiera....
    A kiedy zjadą się do naszego mieszkania nasze dzieci z dziećmi...

    Bycie dziadkiem - to cudowne uczucie. Za wszelkie dobro codziennie dziękuję Bogu.

    • 4 2

    • Nie ma za co dziadku. Widzimy się w niedziele w kościółku. I pamiętaj o przyniesieniu na chlanie i dziw... tfu. Na potrzeby kościoła.

      • 2 3

    • Naoglądałeś się "Klanu".Jeszcze ci te wnuki bokiem wyjdą.

      • 0 3

    • serdeczne gratulacje

      Ostatnio Cię czytałem kilka miesięcy temu. Myślałem że jesteś klerykiem :)
      Pięknie się dziś wpisałeś, że aż nie mam się do czego przyczepić :)))

      • 2 0

  • (2)

    Ludzie, kogo to obchodzi, że wyście sie urodzili 13stego w piątek czy tam wzięliście ślub...

    • 3 2

    • (1)

      a kogo to obchodzi że ciebie to nie obchodzi?

      • 1 1

      • Nikogo. Po prostu wiem, że innych ludzi nie tyle co obchodzi to, co napisałem, co napewno nie obchodzą te pierdoły. Zresztą, na taką łajzę jak ty, co ma problem shift wcisnąć, nie mam zamiaru tracic juz czasu :)

        • 0 0

  • w 2011 roku...

    13tego o 13ej miałem obronę pracy dyplomowej studia magisterskie.
    Obroniłem na 4 jeszcze do tego na wejściu usłyszałem przypadkowo jak moja promotorka pretensjonalnym głosem mówiła do recenzenta mojej pracy cyt. ..ty mu dałeś piątke za prace?...
    Tak była 'kutfa".
    Tak więc pomimo liczby i złej woli ni poddawać się ..iść do przodu

    • 2 0

  • brak nr 13 (3)

    u mnie na osiedlu w blokach nie ma mieszkań z nr 13, widocznie deweloper też należy do przesądnych hehhe

    • 4 0

    • a nie ma numeru 12 + 1?

      • 1 0

    • dobre !

      • 0 0

    • to jeszcze nic

      w samolotach nie ma 13 rzędu foteli, w amerykańskich wieżowcach niektórych przynajmniej, nie ma 13 piętra.

      • 0 0

  • smutne jest życie pogan
    boją się kotów, 13, piątków i tysiaca innych rzeczy
    ale tak to jest jak się nie wierzy w Boga

    • 4 1

  • ja w to nie wierze: mieszkam pod numerem 13 i mam dwa całe czarne koty, więc pech mnie omija. Innym też tak radzę.

    • 2 0

  • No i co z tego że drugi raz?

    • 1 1

  • ulubiony film "piatek 13 stego"

    masakra piłą mechaniczną itp:)

    • 1 1

  • A tam swierzop jadowity, grdyka jak lęk biała, zdrowaszcze smakołyky w misie pełnej lata. Tam smocze prężą się ogony, prychają kocięta, a jak kto kartoflem trafiony ten głaszcze osęka. Ludzie pchają się do przodu, ni kucnąć ni pierdnąć, jeno gumę całkiem przeżuć i hultaja przekląć.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane