• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piąty kandydat na prezydenta Gdańska. Zbigniew Wysocki z KNP

Katarzyna Moritz
27 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sprawdziliśmy majątki nowo wybranych radnych
Zbigniew Wysocki, kandydat KNP na prezydenta Gdańska, rozpoczął kampanię od zaprezentowania zadłużenia miasta. Zbigniew Wysocki, kandydat KNP na prezydenta Gdańska, rozpoczął kampanię od zaprezentowania zadłużenia miasta.

Kongres Nowej Prawicy po sukcesie w wyborach do europarlamentu, postanowił iść za ciosem. Partia właśnie przedstawiła swojego kandydata na prezydenta Gdańska. Jest nim 31-letni Zbigniew Wysocki.



W wyborach w Gdańsku oddał(a)byś swój głos na:

- 1,3 mld zł - tyle wynosi dług Gdańska, 1,35 mld zł - to zadłużenie miejskich spółek. Razem to ponad 2,65 mld długu, który muszą zapłacić wszyscy mieszkańcy Gdańska. Ten dług powstał za czasów Pawła Adamowicza i jego zabawy w prezydenta. Obudźmy się, czas zacząć myśleć jak spłacać długi po Adamowiczu - takim apelem rozpoczął swoją kampanię wyborczą Zbigniew Wysocki, kandydat Kongresu Nowej Prawicy na prezydenta Gdańska.

Zbigniew Wysocki ma 31 lat, od czterech lat należy do KNP. Z wykształcenia jest inżynierem informatykiem, zajmuje się projektowaniem i zarządzaniem systemami informatycznymi.

Jak w praktyce zamierza zmniejszyć zadłużenie Gdańska?

Na to pytanie kandydat na prezydenta nie odpowiedział. Zapowiedział, że o szczegółach swojego programu, który składa się z ośmiu punktów, będzie informował na następnych konferencjach prasowych. Zdradził, że ma pomysł na zapewnienie budżetowi miasta 50 mln zł dodatkowych wpływów, ale tego wątku także nie rozwinął.

- Będziemy chcieli też zweryfikować pracę Straży Miejskiej w Gdańsku, poprzez przeprowadzenie referendum. Pojawia się wiele głosów od mieszkańców, że tę formację trzeba rozwiązać - zapowiedział Zbigniew Wysocki. - Liczymy że mieszkańcy Gdańska chcą zmian i mają dość tych samych twarzy w polityce. Jesteśmy młodą partią i mam nadzieję że naszym zapałem przekonamy innych.

Wysocki jest drugim, po Arturze Dziamborze z Gdyni, kandydatem KNP na prezydenta w Trójmieście.

Jest też już piątym oficjalnym kandydatem na prezydenta Gdańska. Do tej pory swój udział w wyborach ogłosili: były prezes koncernu Energa Waldemar Bartelik, pomorski poseł PiS Andrzej Jaworski, dla którego będzie to trzeci start w wyborach na prezydenta Gdańska, działaczka samorządowa z Wrzeszcza i liderka grupy "Gdańsk Obywatelski" Ewa Lieder oraz Jarosław Szczukowski, przewodniczący Rady Miejskiej SLD w Gdańsku.

W pierwszej połowie września swoją decyzję o starcie w wyborach ogłosi obecny prezydent Paweł Adamowicz.

Opinie (447) ponad 20 zablokowanych

  • Czy ten 'inzynier informatyk' ma kilka lat udokumentowanego doswiadczenia w prywatnej firmie (2)

    na stanowisku kierowniczym, umiejetnosc zarzadzania praca zespolu i zna przynajmniej dwa jezyki obce?

    • 9 5

    • tak

      • 2 2

    • dokładdnie tak

      • 0 2

  • Ciekawe czy leje swoja zone, tak jak to Korwin przykazuje..? (1)

    • 8 8

    • Korwin nie przykazuje, mąż nie "leje"

      • 0 1

  • Populizm nie wystarczy aby wygrać (1)

    Mieszkańcy jednak zdają sobie sprawę , ze oszczędności moża szukac w lepszej i efektywnej pracy urzedników. teraz niektóre wydziały po prostu za długo rozpatrują sprawy, jest ich przy tym za duzo, czesto o przyjęciu do pracy decyduja układy rodzinne. To jedno. Drugie to lepszy nadzór nad wykonawstwem inwestycyjnym ale z tym wiąże się lepszy dobór ludzi , nie z rozdzielnika. Walka z korupcją w mieście to też istotna sprawa, ciekawe jaki program maja tu kandydaci, jak z tym zjawiskiem zamierzają walczyc. Poza tym miasto nie powinno się tak angazowac w socjal. trzeba sprzedac więcej mieszkań aby mieszkańcy martwili się o remonty a nie miasto któe jest drenowane przez cwaniaków któzy mają za darmo mieszkania i jeszcze nie płaca czynszu. Miasto poza tym jest brudne, zapisane grafiiti, dziurawe drogi, powoduje to niekorzystny obraz miasta jako miejsca turystycznych peregrynacji. Turyści tylko są na Długim targu, ul. Długiej , reszta gdańska nie przyciąga. Wystarczy tylko to usprawnić a miasto będzie funkcjonowało lepiej i bardziwej przyciągało . Te wszystkie gadki polityczne to sobię moga ci kandydaci włozyć wiadomo gdzie. Będę głosował na tych któzy mówią konkretami i mają rozsądny prgogram naprawy i moderrizacji miasta a przy tym mają pokrycie w finanasach , reszta to przedwyborcze banały .

    • 5 2

    • Trzeba przewietrzyć UM w Gdańsku z korupcji.

      Wierzę, że nie wszyscy pracownicy tej instytucji to przestępcy. Ale tych kilku przyprawia gębę całości. A tego nie uczyni p. Adamowicz. Potrzeba nowej twarzy - uczciwej i pełnej zapału do pracy, szanującej mieszkańców grody nad Motławą i kanałem Raduni.

      • 0 4

  • Na miejscu Adamowicza sfinansowałbym kampanie jescze paru konkurentów,

    zgodnie z zasadą, że czym większe rozproszenie opozycji, tym niklejsze jej szanse.

    • 11 0

  • Widze ze Wolnościowcy mają spory elektorat negatywny

    Ludzie nienawidzą wolności, myśleć samodzielnie. Myślę, iż w Polsce to efekt przede wszystkim ogłupiającego szkolnictwa i przede wszystkim mediów.

    Co nie powiedziane w TVN, TVP to złe. Co towarzysz Durczok powie to święte itd.

    Ludzie przestańcie życ w wirtualnym świecie- jestescie OSZUKIWANI, OKRADANI, DEMORALIZOWANI.

    • 10 7

  • Wysocki trochę przypomina Czeczena Sadajewa odesłanego do rezerw Lechii

    • 7 0

  • Dobry kandydat, bede glosowal.

    To jedyny kandydat, ktory praca zawodowa robi rzeczy potrzebne klientom, czyli wie czego od niego sie oczekuje. Umysl scisly a zarazem glosi idee wolnosciowa i rynkowa. Reszta to pasozyty i nieroby nigdy, ktorzy w calym zyciunie zarobili uczciwie zlotowki.

    • 6 10

  • Pani Ewo życzymy wygranej

    • 5 6

  • bardzo bym chciała, aby w końcu w naszym mieście coś się zmieniło i nie mam tu na myśli zmian pod tytułem burzenie starego aby postawić kolejny biurowiec, ani tym bardziej burzenie stoczni oraz burzenie ładu miejskiego poprzez oddawanie miasta deweloperom. Myślę, że głosy oddane na prawdziwych działaczy lokalnych jak p. na Panią Lieder to głosy oddane sensownie. Tylko ludzie, którzy znają od podszewki lokalne problemy mają szanse na dobre zarządzanie MIASTAMI

    • 2 5

  • Oddałbym głos na uczciwego i niezachłannego obywatela ale i przy tym mądrego. Nie znoszę osób, które ciągle mają mało pomimo, że posiadają bardzo dobrą pensyjkę. Czy taką osobę w Gdańsku można znaleźć i przedstawić ją jako kandydata na prezydenta. Ciągle tylko obiecują a po dojściu do władzy zapominają co obiecali. No i się zaczyna.

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane